Mój MP ma całkiem nowy podręcznik dla MP z nową krainą (czyli nie Fearunem), mapką (format A1 chyba) do krainy i przelicznikiem odległości. Wydanie angielskie, bo Polskiego jeszcze nie ma . Mi osobiście bardzo przypadła do gustu Księga Potworów .
Z tego co wiem to kostki kupujesz osobno... A faktycznie, podreczniki do D&D sa pieknie wykonane, ale w sumie nic dziwnego, jeden z pierwszych i najpopularniejszych rpg...
dokładne ceny w sklepach:
Podręcznik Gracza 69
Ksiąga potworów 69
Przewodnik mistrza podziemi 69
podrećzniki psioniki 59
miecz i pięść 29
ksiąga i krew 29
obrońcy wiary 29
świat zapomnianych krain 89
greyhawk 49
pieśń i cisza 29
księga wyzwań 39
potwory fareunu 39
wyzwania i pantenony 69
księga broni i ekwipunku 49
bóstwa i półbogowie 69
krainy wschodu 79
i tak mniej więcej przedstawiają się ceny podręczników do dnd. co prawda do gry wystarczą trzy pierwsze, ale podałem więcej dla lepszej orientacj
te po 29 są po to jeśli chce się jakieś trickosy dodatkowe dla swoich klas znać np.:
Miecz i Pięść dla wojowników i mnichów
Księga i krew dla zaklinaczy i czarodziejów
Obrońcy wiary dla kapłanów i paladynów
Pieśń i Cisza dla bardów i łotrzyków
Tia. A szczególnie te, których jeszcze w grach się nie widziało. Działają na wyobrażnię . Zwłaszcza jak jeszcze MP Ci je opisuje, a dopiero jak już sobie jakoś je wyobraźisz pokazuje rusunek.
Nazina a masz te książki? Jak tak to zarzuć jakimś "trikosem".
Hehehe. Nie no, wiem, że wszystkich nie masz . Chodziło mi głównie o to, czy masz (lub czy widziałeś) jakąś książkę z tymi "trikami". A ta o krainach wschodu, to chyba ta co mój MP ma. Naprawdę fajna, ale tylko dla obeznanych z tematem i dla MP.
te krainy wschodu też widziałem i rzeczywiście różne ciekawe rzeczy, widziałem jeszcze świat zapomnianych krain jest poporstu wyrąbista, moim zdaniem najładniejsza księga
Ja wlasnie tez zamierzam byc MP ale swiat sobie sam tworze ile w tym zabawy a pozniej satysfakcji... ale trzeba sie dobrze znac na geografii itd zeby to jakos wyglodalo po strorzeniu realistycznie jak prawdziwy swiat. A podreczniki rzeczywiscie sa super. Najbardziej lubie smoki i polniebian. W ogole szablony sa fajne na koncu ksiegi potworow. Porzadnie to zrobili
co do podręczników do DnD... są świetne i tak naprawde tanie! Wiadomo... nie każdy ma co chwila 70zł, ale w porównaniu do tego, jak są wydane i ile pracy to wymaga... to są sprzedawane prawie za darmo :-) wspaniały papier, dobre tłumaczenie, oryginalna forma i rysunki, twarda i gruba okładka... i to wszystko za jedyne 70zł... nie mówmy aż, bo sie przykro robi
co do Forgotten Realms... wszystko pięknie, ale czasem bywa tak, że gracz zna kraine lepiej od DM'a... a tak być nie powinno. W zasadzie to tak być wogóle nie może! Dlatego preferuje tworzenie własnych krain... nawet tych bardzo malutkich :-) przynajmniej łatwo sie od czegoś wymigać, jeśli musimy improwizować
Taaak... sam sie zdziwiłem, czytając, że łotrzyk (gnom, lub niziołek) sztyletem zadaje przy trafieniu krytycznym obrażenia z mnożnikiem 20 (DWADZIEŚCIA) choć miało być 2... ale uśmialiśmy sie przy tym z kolegą... i to zdrowo... policzyliśmy, że 15 poziomowy łotrzyk, atakując ukradkowo i krytycznie, bez magicznych przedmiotów rozłoży spokojnie smoka ;p (zasada utraty 50 PW przy jednym ciosie)