Ja już od ładnych kliku lat posiadam Nokie 3310, ale nie jestem jakimś entuzjastom komórek i nie pisze maniakalnie smsów. Poza tym od matuli trudniej uciec
Ja mam od półtora roku sagema my400X, ale jak tylko się pojawi w Polsce iPhone (apple'a), to sobie kupię, bo ten telefon jest odjechany... dotykowy... pancerna szybka... aluminiowy tył... wi-fi... wszystko, czego cza do szczęścia krasnoludowi... jeszcze miód pitny i gitara
Heh Matthias, ten telefon to Wolkman ;] SE najlepsze są muzycznie i do nagrywania, ale ja na razie muszę sie zadowolić Samsungiem E250 Ale niedługo mam zamiar kupić SE k550i
Ja se mam SE K550i... Nowsza wersja małej czarnej cegły, z fajnym błekitnym futurystycznym podświetleniem, która na tuningowanych słuchawkach robi mi za mp3 xD
Ja mam dokładnie ten sam telefonik co Matt... SE W810i. Ta sama pomarańczowo czarna kolorystyka i służy mi bardziej jako telefon niż walkman. Nie lubie słuchać muzyki na telefonie. Natomiast do szkolnej rozgłośni radiowej był akurat, bo można było zmniejszać basy w danych kawałkach
No dobrze Moje telefony to: stary 6610i, ukochany i najfajniejszy na świecie, niezniszczalny... Taka maszyna do smsów i dzwonienia z przedpotopowym aparatem foto... Bateria trzyma tydzień (genialnie)... Prosty, ładny i nieduży; i nowy 7373. O rany... Jest ładny, ale przez te wszyskie funkcje dodatkowe (aparat, radio, mp3, różne dźwięki) szybko umiera z braku prądu... Ale też jest miły, ma duży telewizor i możliwość mp3-kowania dzwonków. Minusem tego phona jest jego wrażliwość... Niestety bardzo popsuciowalny jest.
Obe of course Nokie
Dobrze pamiętam czasy, gdy dostałem w swoje ręce nowiusieńkiego Siemensa C31. Po 4 latach powiedziałem sobie, że to mi nie wystarcza, więc zainwestowałem w super maszynę o nazwie Siemens CXT70. Po upłynięciu 2 lat ponownie potrzebowałem coś nowego. Wybór padł na Sony Ercissona K750i, którego posiadam do dzisiejszego dnia.
Ładna historyjka, nie?