Jakie macie średnie ?
Matt - jeśli oni mają w liceum/gimnazjum średnią 4.8, to na studiach 4.0 będą wychwalać pod niebiosa;)
O, Tamc. wiedziałem, że mamy coś wspólnego ze sobą Też biol-chem w I LO Średnia 4,6 (nigdy nie miałem poniżej 5, a teraz nawet paska nie ma xD). Nie wiem jak wy, ale ja zaobserwowałem, że w II półroczu oceny z przedmiotów nie wiodących zaczynają zwisać. I wtedy jedzie się zazwyczaj na ściągach, ew. na ZZZ Pasek mógłbym mieć, gdybym poszedł do księdza i babki od WOK'u (dobrze, że nie ma tego nudziarstwa w 2 klasie...) przedstawił sytuację i z obu poprosił o piątki. Tylko... po co?
Huhu.. O swojej średniej z okresu licealno-gimnazjalnego lepiej nie będę wspominać. Ale nawiązując do tego co napisali Matt i Yarpen: wczoraj odtańczyłam taniec szczęścia jak się dowiedziałam, że mam 3+ z histologii, dzisiaj się uhahałam przez 4 z łaciny .
Fakt Meduś. Ja mam taką średnią, ze względu na to, że już na starcie zaczęły mi fruwać tu i tam. ~~ Nieuniknione też wydaję się zauważenie w mych ocenach diametralnej różnicy tych z grudnia, kiedy to zaczynałem "budować związek" z tajemniczą E. ~~ Wtedy poleciały ładnie ocenki. Ksz.
Miło. Jak to mówią - dzień bez nauki biologii jest dniem straconym. ~~
Huh, ja to sobie obiecałem, że w trzeciej klasie zostanę przewodniczącym! Ha! Tego jeszcze nie było - ja i przewodniczący. Dobre sobie. Huh, ale dopiero w trzeciej. Tak na pożegnanie. ~~
No cóż, o czym my gadamy? Od jutra wakacje!
Huraaaaaaaaaaaaaa...
Cytat
O, Tamc. wiedziałem, że mamy coś wspólnego ze sobą wink.gif Też biol-chem w I LO smile.gif
Miło. Jak to mówią - dzień bez nauki biologii jest dniem straconym. ~~
Huh, ja to sobie obiecałem, że w trzeciej klasie zostanę przewodniczącym! Ha! Tego jeszcze nie było - ja i przewodniczący. Dobre sobie. Huh, ale dopiero w trzeciej. Tak na pożegnanie. ~~
No cóż, o czym my gadamy? Od jutra wakacje!
Huraaaaaaaaaaaaaa...
Użytkownik Strażnik dnia czw, 19 cze 2008 - 22:07 napisał
Na koniec LO wyrobiłem 4.75, właściwie przypadkiem (nie przewidywałem tego w ogóle). O żadną ocenę nie błagałem, żadnej na siłę nie wyciągałem, po prostu wyszło. Ale to tam nic, najważniejsze są wyniki z matury, a te będą za 10 dni. Grr, ile można czekać cholera.
haha... Strażniku pamiętam tego stresa. Nie wiem jak wy teraz macie, ale ja miałem jeden dzień na zaniesienie papierów do uczelni. Pognałem do Gdańska, Olsztyna i Torunia.
Nie drażnijcie mnie tymi wakacjami... Do 27 dogorywam brutalnie...
No taaaa... to ja widzę, że większość z was utrzymuje się na 5.0 lub wyżej i jest tym załamana O.o
Nie wiem, czy to dlatego że macie normalniejszych nauczycieli czy jakoś dziwnym zbiegiem okoliczności trafiłem na forum dla kujonów ale chwalić się nie mam czym.
Zachowanie bardzo dobre...
....
....
....
....
3,84 <--- nawet nie wiem czy warto tutaj wstawiać ":)" bo gdy widzę WASZE ŚREDNIE to jakoś odechcewa mi się śmiać, ale jednak nie jestem smutny, a więc ---> <--- przybity...
Nie wiem, czy to dlatego że macie normalniejszych nauczycieli czy jakoś dziwnym zbiegiem okoliczności trafiłem na forum dla kujonów ale chwalić się nie mam czym.
Zachowanie bardzo dobre...
....
....
....
....
3,84 <--- nawet nie wiem czy warto tutaj wstawiać ":)" bo gdy widzę WASZE ŚREDNIE to jakoś odechcewa mi się śmiać, ale jednak nie jestem smutny, a więc ---> <--- przybity...
E tam, co do normalnych nauczycieli no cudów nie ma , ale kilku spotkałem (ale większość ni należała do takich ).
Zależy w której klasie jesteś i w ogóle gdzie chodzisz, znam ludzi którzy taką średnią wyciągnęli pod koniec na 4 coś i prawie pasek .
A ja rok temu miałem chyba 4,0, mówię wyciągniesz to na znacznie więcej .
Zależy w której klasie jesteś i w ogóle gdzie chodzisz, znam ludzi którzy taką średnią wyciągnęli pod koniec na 4 coś i prawie pasek .
A ja rok temu miałem chyba 4,0, mówię wyciągniesz to na znacznie więcej .
Oby:P Tak czy inaczej w przyszłym roku będzie trzecia gimnazjum to się porządniej zabiorę do nauki:P I nie powiedziałem, że istnieją normalni nauczyciele tylko ze istnieją normalniejsi:P A tak swoją drogą chodzę do gimnazjum 6 w Poznaniu:P i jeżeli chodzi o wrednych nauczycieli to może rekordu nie pobiją ale z niektórymi nie da się wytrzymać
Użytkownik Jugg napisał
Tak czy inaczej w przyszłym roku będzie trzecia gimnazjum to się porządniej zabiorę do nauki:P
Z doświadczenia powiem szczytne założenie, ale bardzo mało sprawdzalne, ja też tak myślałem, no i na tym się skończyło, ale na koniec nauczyciele podciągają z litości i żeby było że oni świetnie uczą i mają piątkowych uczniów .
Użytkownik Diego de Gallin dnia sob, 21 cze 2008 - 19:36 napisał
Z doświadczenia powiem szczytne założenie, ale bardzo mało sprawdzalne, ja też tak myślałem, no i na tym się skończyło, ale na koniec nauczyciele podciągają z litości i żeby było że oni świetnie uczą i mają piątkowych uczniów .
Tak oto mam piątkę z matematyki na koniec trzeciej gimnazjum i paseczek na świadectwie. XD