[GII] Jakie potworki...
Tez troche dziwnie gadacie Wymieniliscie w calej tej dyskusji wszystko (prawie) stworzenia z Gothica "Wkurzaja mnie orki bo sa za silne". Na poczatku wkurzaja mnie scierwojady bo sa za silne, potem polne bestie, potem jaszczury, potem zebaczy itd. Chyba rozumiecie o co mi kaman.
Cytat
"Wkurzaja mnie orki bo sa za silne".
A dlaczego by tak nie pisać? Jeśli coś jest za silne - wkurza.
Moi faworyci - golem i zombie (których można łatwo zabić szybko atakując, ale trwa to stanowczo za długo), wargi (początek trzeciego aktu koło wieży Xardasa, kiedy wybiegają takie dwa - trudna walka), ogniste jaszczury (cholernie mocny atak) oraz ogniki (najtrudniejsze do trafienia).
1. Ogniki - Ludzie! Nienawidze ich! Można machać mieczem, a i tak nie można tego trafić (mam problemy z ocenieniem dokładnej odległości między bezim a nim. Przynajmniej fajnie sie je rozwala
2. Gobliny - Ich też nienawidze. Szybkie i głupio atakują (Atak, wycofują sie, okrążają, atakują i tak ciągle)
3. Golemy (kamienne) - Nie są złe. wręcz przeciwnie, z wyglądu są fajne. Gorzej jak zaatakują - Jak cie nie wykończy samym uderzeniem, to istnieje duża szansa, że uderzenie wywali cie kilka metrów do tyły, i można zginąć od uderzenia w ziemie. Nie wiem dlaczego, ale nie lubię tego.
2. Gobliny - Ich też nienawidze. Szybkie i głupio atakują (Atak, wycofują sie, okrążają, atakują i tak ciągle)
3. Golemy (kamienne) - Nie są złe. wręcz przeciwnie, z wyglądu są fajne. Gorzej jak zaatakują - Jak cie nie wykończy samym uderzeniem, to istnieje duża szansa, że uderzenie wywali cie kilka metrów do tyły, i można zginąć od uderzenia w ziemie. Nie wiem dlaczego, ale nie lubię tego.
Zdecydowanie:
1. krwiopijcy-bo jak nadlecą mi nad głowe to muszę się odsunąć bo inaczej za hu** nie dedne go
2.gobliny i czarne gobliny-bo z nimi to roboty dużo bo to takie małe szybkie gówienka które potrafią wqrzyć człowieka
3. poszukiwacze- bo przez jednego z nich mało zawału nie dostałem np. wracam ze słonecznego kręgu w nocy totalnie nic nie widać i patrze leżą jakieś roślinki na ziemi to se zbieram a trochę ich tam było i ja se zbieram a tu mnie od tyłu te ich czerwone moce i ledwo z krzesła spadłem uuaaaa...
4. orki- bo to głupie owłosione yeti, stałem sobie kolo pewnej bramy w górniczej dolinie i za ta bramą były dwa orki to zabiłem jednego a drugi wszedł na bramę i patrze rozglądam się no niby nic nie ma to otwieram ekwipunek żeby sobie manę naładować a ten mi skacze z bramy na głowę uuaa się przestraszyłem
5. olbrzymie szczury- dlatego że to takie małe gówienka przez które znowu sie przestraszyłem, bo idę se z miasta(tą brama gdzie jest Mika (ten strażnik który chce 10 sztuk złota za obronę) no i idę na te farmę Akila to chyba była i jestem na pierwszym zakręcie od miasta a tu mi na głowę spada martwy olbrzymi szczur
i się przestraszyłem....
1. krwiopijcy-bo jak nadlecą mi nad głowe to muszę się odsunąć bo inaczej za hu** nie dedne go
2.gobliny i czarne gobliny-bo z nimi to roboty dużo bo to takie małe szybkie gówienka które potrafią wqrzyć człowieka
3. poszukiwacze- bo przez jednego z nich mało zawału nie dostałem np. wracam ze słonecznego kręgu w nocy totalnie nic nie widać i patrze leżą jakieś roślinki na ziemi to se zbieram a trochę ich tam było i ja se zbieram a tu mnie od tyłu te ich czerwone moce i ledwo z krzesła spadłem uuaaaa...
4. orki- bo to głupie owłosione yeti, stałem sobie kolo pewnej bramy w górniczej dolinie i za ta bramą były dwa orki to zabiłem jednego a drugi wszedł na bramę i patrze rozglądam się no niby nic nie ma to otwieram ekwipunek żeby sobie manę naładować a ten mi skacze z bramy na głowę uuaa się przestraszyłem
5. olbrzymie szczury- dlatego że to takie małe gówienka przez które znowu sie przestraszyłem, bo idę se z miasta(tą brama gdzie jest Mika (ten strażnik który chce 10 sztuk złota za obronę) no i idę na te farmę Akila to chyba była i jestem na pierwszym zakręcie od miasta a tu mi na głowę spada martwy olbrzymi szczur
i się przestraszyłem....
Użytkownik obsydian20 dnia Apr 8 2007, 04:10 PM napisał
Mnie Gobliny!!!Ciągle tak latają i wkułką jeczą!!!
[post="57604"]<{POST_SNAPBACK}>[/post]
Masz racje. Jeszcze japomniałeś o krwiopijcach ich też trudno upolować. Najlepiej mieć przy sobie kusze lub łuk wtedy szybciej je pokonamy.
A mnie najbardziej wkurzają harpie.Lataja i latają i nie można ich trafić a do tego jescze te dzwieki które z siebie wydobywają.O jeju.
A mnie denerwują poszukiwacze i ich ciągłe gadanie. Miałem wrażenie że ledwo skończę z jednym a tu drugi >.>
Czasami boję się poszukiwaczy. Mają straszny, mrożący krew w żyłach, twardy głos, i ciągle mówią: Tak jest! Strasznie wkurza. No i jeszcze kruki. Tak kruki! Idę sobie nocą do piramidy i widzę śpiące ścierwojady. Jest cisza: muzyczka sobie spokojnie gra i słychać dogłos mojej pochodni. Skradam się między nimi a tu nagle: KRA! Jakiś kruk krakną, przestraszyłem się okropnie i zwiewam...