Euro 2012
Bielu - Ati bardziej na facebooku się teraz udziela w sprawie Euro. Tutaj nie mam czasu napisać czegoś więcej i konkretniej.
W ostatnim ćwierćfinale stawiałam na Włochy i cieszę się, że przeszli dalej, bo Anglia wybitnie nie była w formie. A całe to obecne wygrażanie Achleyom, że nie wykorzystali szans na karne jest smutne. Przecież mieli cały mecz i dogrywkę na wykorzystanie, a nie było ich widać. Ale kręci mnie skupienie Pirlo przed każdym strzałem Co prawda nie sądzę, żeby drużyna płaczków przeszła dalej, w końcu mają półfinał z Niemcami. Dobrze, że jest w Warszawie to chociaż może miasto znowu ożyje.
W ogóle niesamowita sprawa, jak kibice z innych państw ożywiają Polskę podczas Euro. Wiadomo, że na początku było ich więcej, bo i drużyn było więcej, ale i tak - tka cosmopolityczna i kolorowa Warszawa mogłaby być przez cały rok (i bez zakazu spożywania alkoholu w miejscach publicznych).
I strzeżcie się, bo podobno już się do nas uśmiechają, żeby zorganizować Mundial w Polsce. Chociaż to i tak najwcześniej za 20 lat.
W ostatnim ćwierćfinale stawiałam na Włochy i cieszę się, że przeszli dalej, bo Anglia wybitnie nie była w formie. A całe to obecne wygrażanie Achleyom, że nie wykorzystali szans na karne jest smutne. Przecież mieli cały mecz i dogrywkę na wykorzystanie, a nie było ich widać. Ale kręci mnie skupienie Pirlo przed każdym strzałem Co prawda nie sądzę, żeby drużyna płaczków przeszła dalej, w końcu mają półfinał z Niemcami. Dobrze, że jest w Warszawie to chociaż może miasto znowu ożyje.
W ogóle niesamowita sprawa, jak kibice z innych państw ożywiają Polskę podczas Euro. Wiadomo, że na początku było ich więcej, bo i drużyn było więcej, ale i tak - tka cosmopolityczna i kolorowa Warszawa mogłaby być przez cały rok (i bez zakazu spożywania alkoholu w miejscach publicznych).
I strzeżcie się, bo podobno już się do nas uśmiechają, żeby zorganizować Mundial w Polsce. Chociaż to i tak najwcześniej za 20 lat.
No proszę, nie spodziewałem się zupełnie, ale jednak Włosi wygrali z Niemcami i nie ukrywam bardzo mnie to cieszy. Włosi zagrali po prostu genialnie, nie zrzucałbym tutaj winy na słabą postawę Niemców, bo zagrali na poziomie, ale to rywale mieli większą wiarę w zwycięstwo i stwarzali groźniejsze sytuacje.
Finał w niedzielę, od początku kibicuję Hiszpanii, ale jeżeli przed meczem "eksperci" w TV powiedzą, że to właśnie La Roja są faworytami, to po prostu ich wyśmieję, po tym co pokazały obie drużyny nieco większe szanse daję Włochom, jednak mimo wszystko będę kibicował ich rywalom.
Finał w niedzielę, od początku kibicuję Hiszpanii, ale jeżeli przed meczem "eksperci" w TV powiedzą, że to właśnie La Roja są faworytami, to po prostu ich wyśmieję, po tym co pokazały obie drużyny nieco większe szanse daję Włochom, jednak mimo wszystko będę kibicował ich rywalom.
Ja w finale będę kibicował Włochom. Nie chcę, aby po raz trzeci z rzędu (ME, MŚ i teraz znowu ME) Hiszpania zdobyła złotym medal. Wolę sensację, związaną ze zwycięstwem Włochów. Królem strzelców zostanie zapewne Balotelli i pewnie będzie to najmniejsza liczba bramek strzelona przez króla strzelców (trafi do bramki jeszcze raz i zakończy Euro z 4 golami).
Także się zdziwiłem, że Włochy wygrały, ale to Niemcy nie mieli pomysłu na skuteczny atak i grali zbyt chaotycznie. Włochy robiły świetne kontrataki i przerzucali piłkę nad obrońcami niemieckimi - niezwykle mi się to podobało. A jak się uśmiałem, gdy po raz drugi Marcizio się poślizgnął Szkoda mi Portugalczyków, wierzyłem, że wygrają z Hiszpanią, ale niestety nie sprzyjało im szczęście.
Także się zdziwiłem, że Włochy wygrały, ale to Niemcy nie mieli pomysłu na skuteczny atak i grali zbyt chaotycznie. Włochy robiły świetne kontrataki i przerzucali piłkę nad obrońcami niemieckimi - niezwykle mi się to podobało. A jak się uśmiałem, gdy po raz drugi Marcizio się poślizgnął Szkoda mi Portugalczyków, wierzyłem, że wygrają z Hiszpanią, ale niestety nie sprzyjało im szczęście.
Byłoby to niewątpliwie wielkie wydarzenie, bo nie zdarzyło się, aby jakaś drużyna obroniła tytuł Mistrza Europy. Przynajmniej tak gdzieś słyszałem Ale ja wolę sensację, czyli niespodziewane zwycięstwo Włochów. Wczoraj bardzo wczułem się w ich radość po wygranej z Niemcami
Nie ale w trakcie turnieju pokazali się z dobrej strony i w tej chwili to oni mają więcej atutów od Hiszpanów, już w pierwszym meczu pokazali że słabi nie są, ich kontry były bardzo groźne, a tego właśnie brakuje Hiszpanom, szybkiego zdecydowanego, ale co najważniejsze, skutecznego ataku.
http://www.youtube.co...layer_embedded
Natanek o naszych piłkarzach i Szpakowskim na Euro.
Natanek o naszych piłkarzach i Szpakowskim na Euro.