[Pitch Black] Recenzja

Zapraszamy do zapoznania się z recenzją filmu "Pitch Black"!

Oglądanie po 10 latach filmów, które wtedy bardzo mi się podobały, kończy się zazwyczaj katastrofą. Niestety, najczęściej taki seans to brutalny gwałt na pięknych wspomnieniach i induktor miny pt. „Jak mogła spodobać mi się taka szmira?!”. Nigdy się jednak nie poddaję i biorę na ruszt kolejną pozycję ku chwale wyszukiwania perełek. Z fabuły „Pitch Black” nie pamiętałem kompletnie nic. Po głowie chodziło mi jednak niewyraźnie wspomnienie, że czekają mnie spore emocje.... Czytaj dalej!

Komentuj, dyskutuj, dziel się z innymi swoim zdaniem!

Odpowiedz
Film całkiem niezły, choć zdecydowanie lepsza jest kontynuacja (Kroniki Riddick'a). Warto zwrócić uwagę na tę serię, podobno trwają prace nad ostatnią częścią.

Odpowiedz
"Pitch Black" oglądałem dawno temu i mi się raczej podobał, szczególnie zachwycił mnie Vin Diesel w roli niebezpiecznego bohatera. Muszę kiedyś sprawdzić, czy dzisiaj będę tak rozczarowany jak Ty Zapamiętałem go raczej jako bardzo dobre i nietuzinkowe s-f niż film tylko na 6/10.
Odpowiedz
← Artykuły

[Pitch Black] Recenzja - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...