Witajcie Muszę prosić was o pomoc. Wybrałem sobie na prezentację maturalną z polskiego "Funkcje fantastyki naukowej w literaturze i filmie. Omów temat na wybranych przykładach." Do literatury podmiotu mam zamiar włączyć "Diunę" Herberta i (może) "Igrzyska Śmierci" Collins z książek, a z filmów "Mechaniczną Pomarańczę" Kubricka i "Equilibrium" Wimmera. Myślałem też o "Cube", ale muszę się zastanowić. Natomiast kompletnie nie mam pomysłu na literaturę przedmiotu. Macie jakieś pomysły? Jakieś podpowiedzi co do funkcji fantastyki naukowej też by się przydały!

Generalnie najlepszą opcją jest wybranie się do biblioteki i spytanie o opracowania/recenzję tych filmów czy książek czy samego sf. O ile na "Diunę" czy "Mechaniczną Pomarańczę", raczej możesz liczyć to na pozostałe już nie koniecznie, głównie ze względu tego że są stosunkowo nowe. W moim przypadku o ile przy Silmarillionie Tolkiena nie było problemu, tak przy Kingu i "Mrocznej Wieży" rodził się już kosmiczny, więc nawet nie zawracałem sobie głowy, aby zawrzeć coś z tego w literaturze przedmiotu, i w rezultacie miałem tam tylko 3 pozycje

Druga opcja to Google i wpisywanie "Autor/tytuł bibliografia/opracowania" i znalezienie czegoś a'la to i szukanie czy po tytule coś mniej więcej pasuje do tematu.

Nazin dobrze prawi, idź do biblioteki i poproś o pomoc osobę tam pracującą. Raz, że się znają na swojej robocie - dwa, że za to dostają pieniądze. Generalnie to połowy pozycji w literaturze przedmiotu w ogóle nie czytałem, a i tak spokojnie dostałem z tego szajsu 18/20 :'d Musiałbyś trafić na totalnego !@#$%, żeby z zacięciem pytał Cię o tytuły dodatkowe.

Smutna prawda jest taka, że mój kumpel z klasy swojemu starszemu bratu robił tę prezentację na dzień przed. Połowę zrobił sam, drugą połowę ja zrobiłem mu przez telefon, streszczając w czasie grania w piłkę na ośce twórczość Baczyńskiego. I brat kumpla dostał 100%

Bo taka prawda Wiktul, też znam takie przypadki. Ogólnie dla osób, którym polski zwisa na maturze (np. ja ) to jest ona of low importance, ale nie chcę się obudzić tuż przed nią, że nic nie mam

Dzięki chłopaki za rady, przejdę się do biblio i popytam, pozmieniam też literaturę podmiotu odpowiednio (chciałem wziąć Solaris, ale kumpel wziął już no i lipa ). Dzięki też za tę stronkę Nazinku

[Dodano po 3 miesiącach]

Dzisiaj zdawałem polski ustny i powiem, że diabeł nie taki straszny, jak go malują. W literaturze podmiotu wziąłem ostatecznie 2 książki: "Diunę" Franka Herberta i "Powrót z gwiazd" Lema oraz 2 filmy: "Gattaca" i "Metropolis" (anime). W literaturze przedmiotu zawarłem tylko jeden tytuł, do tego fragment (Spór o SF). I spokojnie dostałem 100%. Jakby ktoś w przyszłości miał podobny temat, to służę pomocą.

No i ładnie . Szczerze, to innego wyniku się nie spodziewaliśmy, że powiem kolektywnie, prawda, panie i panowie?

Prawda najprawdziwsza. Świetnie

Pogratulować.

Gratuluję.

To nie temat gratulacyjny. *grozi palcem*

Btw: gratuluję. ;D

Łezka się w oku kręci. Dzięki ;* Btw - aż się zdziwiłem. Pani w komisji świetnie się przygotowała i można było z nią podyskutować o betryzacji z Powrotu z Gwiazd czy o Gattace

Kwestię zła podejmuje Lem również w innej powieści, nie pamiętam tytułu, bohaterem jest Ijon Tichy.

Gratulieren.