[GI] Śmierć...
Najbardziej denerwujący jest bug z Gornem w Wolnej Kopalni. Dość że ciągle zacina się i w ogóle mi nie pomaga to jeszcze bardzo często rzuca się na mnie z okrzykiem "nikt nie będzie bił moich chłopców" potem dostaję za siebie doświadczenie, ale jeszcze migdy mnie nie dobił więc mogłem kontynuować misję. Albo raz idę sobie po polance skaczę skaczę, a tu nagle wybiłem 100 metrów w górę i przeskoczyłem odległość około 300 metrów. Co najdziwniejsze przeżyłem, a bug mi nawet pomógł bo zmierzałem na Obozu na Bagnie i nagle byłem barzdzo blisko niego.
Ktoś mówił, że do środka bariery można wejść, ale nie można wyjść. Chciałem to sprawdzić. Użyłem kod na lewitację i cudem uniknąłem pioruna bariery ( nie miałem kodu na nieśmiertelność), i krzyknąłem : NIE TRAFIŁEŚ ZEUSIE . No i jestem za barierą. Teraz wchodzę do środka a tu nagle piorun we mnie TRZASK! I śmierć...
Gość_Pitero*
#67
nie wiedziałem jak brac różne rzeczy wielke dzieki wsyzstkie forum sprawdzalem i nic!=!
Użytkownik Raphagorn dnia śro, 07 lut 2007 - 09:19 napisał
Żeby szybciej brać rzeczy ze skrzyń, zwłok etc. wciskasz nie Ctrl+strzałka w bok, tylko Ctrl+Alt+strzałka w bok, wtedy bierzesz rzeczy po 10, a nie po 1, albo lepiej: Ctrl
+Shift+strzałka w bok, wtedy bezio bierze po 100 naraz
Od tego są kody: włączasz konsolę, wciskasz F8 i już
+Shift+strzałka w bok, wtedy bezio bierze po 100 naraz
Od tego są kody: włączasz konsolę, wciskasz F8 i już
[post="53957"]<{POST_SNAPBACK}>[/post]
Użytkownik Theoden dnia wto, 15 sty 2008 - 12:34 napisał
Użyłem kod na lewitację i cudem uniknąłem pioruna bariery ( nie miałem kodu na nieśmiertelność)
[post="101958"]<{POST_SNAPBACK}>[/post]
Kod na lewitację? Chodzi ci o F8 czy może istnieje tak cudowny kod a ja o tym nie wiedziałem? (Chyba bym się pociął...)
PS Nie ma za co Pitero
Moja pierwsza to młody ścierwojad, chciałem go zabić ale nie wiedziałem jak się dobywa broni A najdziwniejsza hm.. wpisałem kod na trolla uderzył mnie nie zabił, ale nie miałem kodu na nieśmiertelność, nie fortunnie wylądowałem u podnóża wodospadu (Byłem na szczycie wcześniej ) Ale różne się zdarzały, podobnie jak skakałem do jeziorka z Xardasa wieży (ale nie trafiałem w jeziorko czasami )
Ja raz szedłem nocą przez las , patrzę na mapę w którą stronę mam iść (trochę się zgubiłem ), i nagle w miejscu mojego tyłka pojawia się jakiś potwór , w dokładności szczęka , i tylko raz mnie ugryzł .
Chyba tak, nie lubię ich , jak wczytałem to cały czas biegnąc przed siebie (nie patrząc na mapę) próbowałem się dostać do obozu, do dzisiaj się dziwie że mi się udało , chwile przed śmiercią zapisałem a poprzedni zapis miałem dawno .
Ja też podobnie zginołem w Wolnej Kopali tylko dodatkowo gdy Gorn mnie pobił to dostałem +300 doświadczenia bo miałem 30 LVL
albo inna akcja idę sobie w 1 rozdziale jako "Biznesmen" ok 16 k Rudy Miałem 21 lvl, bo w 1 rozdziale wyruszyłem na Miasto Orków ( Zakończoną sukcesem ) i ja patrze a tu jakiś Kopacz w SO podlatuje do mnie sprintem, pojawia się napis zabrano ok. 8000 Rudy a tu za chwile podbiega drugi kopacz i mnie pałką na raz
Z orkiem na luzie dawałem sobie radę a tu kopacz mnie na raz
albo inna akcja idę sobie w 1 rozdziale jako "Biznesmen" ok 16 k Rudy Miałem 21 lvl, bo w 1 rozdziale wyruszyłem na Miasto Orków ( Zakończoną sukcesem ) i ja patrze a tu jakiś Kopacz w SO podlatuje do mnie sprintem, pojawia się napis zabrano ok. 8000 Rudy a tu za chwile podbiega drugi kopacz i mnie pałką na raz
Z orkiem na luzie dawałem sobie radę a tu kopacz mnie na raz
Ja ostatnim razem skoczyłem na brzeg domu i nagle pojawiłem się w tym samym miejscu (patrząc tak jakby z góry) ale niestety na wysokości wieży czy czegoś, znaczy bardzo wysoko. No i nie muszę chyba dodawać (ale dodam ) nie umiałem latać i spadłem ze skutkiem śmiertelnym.