Orkowie... Tak. W sumie wizerunkow ich bardzo wiele... W jednym
systemie to mezni wojownicy, mistrzowie topora i szamanizmu,
dla ktorych honor jest rzecza swieta... A gdzie indziej to po prostu
brzydkie i tepe stwory (a wedlug Tolkiena, okaleczone elfy),
ktore walcza czym popadnie, jest ich masa i masowo gina... Zas
gdzie indziej to krzyzowki swini i chyba ogra, ale za to doskonali
kusznicy. Kim sa jednak naprawde? Jak ich wy widzicie (lub jaki
wizerunek najbardziej wam odpowiada...).
Jest ich ogólny wizerunek ale w różnych systemach mają nieco odmienne cechy
Dla mnie ork to rasa nielubiana przez ludzi, niektórzy z nich są bardzo mądrzy i porządni. Większość jednak to krwiożercze bestie, które zabijają co popadni i co popadni. Dla mnie orkowie nie mogą być okaleczonymi elfami, to bez sensu by było
Dla mnie to mistrzowie walki, czego nie można powiedziec o ich inteligencji i magii, potężni szamani, niezwykle wytzrmali i silni. Jest ich masa, ale potrafią nie ginąć masowo, potrafią zastawić prymitywne pułapki, itp. Dla orka najważniejszy jest klan i topór, reszta może się nie liczyć.
ja sie zgodze z wypowiedzia popszedzajacych mnie 2 panow i dodam jeszcze,ze zalezy jakie maja do mnie nastawienie.. jesli nie sa wrogo nastawieni niech sobie zyja w spokoju.. maja do tego takie samo prawo ,jak i inni ( no moze z wyjatkiem elfow :mrgreen: - just kidding ).. a jesli nie.. no coz.. wybic do nogi..
Nieciekawi... odstręczają... żyją wojną jakby nie patrzeć [wizja orka-rolnika orka-hodowcy orka-ojca :lol: jakoś mi nie podchodzi] tak czy inaczej stanawią zagrożenie.. więcej miejsca dla tyranów-ludzi!!
buahehahehahe - zgadłaś
A elfy rosną na drzewach...
Ale OFFTOPIC... Ups!...
no dobra... orki są głupie ale silne i wytzrmałe, nie umieją za dobrze czarować
A mi tam pasuje wizerunek orka z Warcrafta Tam są i ci tępi, którzy zabijają czym popadnie i co popadnie i ci honorowi i mądrzy (ktoś musi tą zgraja dowodzić) i szamani. No i wyobrażam sobie bardzo dobrze wizerunek orka ojca, a nawet orka(orczycy) matki, co w tym dziwnego? nawet najbardziej krwiożercze i prymitywne istoty zajmują siepotomstwem na tyle na ile umieją (choćby zapewniając warunki do przyjścia na świat). Ork rolnik? A czemu nie? Orki wcale nie taka głupia rasa, według mnie ogry są głupsze :mrgreen:
Przepraszam ja jestem Malenstwo i jedno trzeba powiedziec.
Przepisowo Orkami sie nie gra.
Gra sie PolOrkami i fajnie czasami to wychodzi.
Gralismy kiedys rodzenstwem Polorkow.
Trojka: Wojownik, Monk i Druid.
Ja gralam Druidem i bylam najmodrzejsza z rodzenstwa mialam 18 na sile
[ Dodano: 2004-08-26, 01:15 ]
Ale przepraszam bo wogle to byly D&D a to nie ten dzial.
Czy narozrabialam?
No juz przepraszalam.
Orki so ogolnie przedstawiane zle bo sa z zalozenia zle.
To czy maja w swym zle uczucia jakies typu ojca czy matki to ciezko wymyslec bo nie ma chyba nigdzie takiego przedstawienia orkow.
Ciezko sobie wyobraziec patrzac na wszysto co zostalo o nich powiedziane jakas matczyna czulosc tudziesz ojcowskie poklepanie po ramieniu. Nie wiem ile osob ogladadol CarpeDiem
chyba tak to sie pisze ale nie wiem czy taki jest tytul. Tam byly przedstawione orki na wyspie orkow i chcialy zniszczyc wszystko niezaleznie od tego co tio bylo. RZadzil nimi albo strach albo nienawisc albo chciwosc.
Albo film Labirynt z Davidem Bowem. W teorii kazdy z poddanych byl kiedys dzieckiem niechcianym dzieckiem wiec dlaczego sie cieszyl ze bedzie o jednego wiecej?
Gdzie znalezc tu uczucia dobra. Nawet sam krol gral z bohaterka nieuczciwie o jej brata.
PolOrkami sie gra dlatego ze mozesz wtedy wtloczyc w nie troche uczucia rodzica tej innej rasy i o to chodzi. Tak naprawde czy bylibysmy wtedy rodzenstwem Krasnolodow czy Elfow nie bylobyroznicy wielkiej. Byla smiesna gra a pewne zachowania wywolane tym ze trzeba czasami sie tak, a nie inaczej zachowac bo jest sie w koncu troche Orkiem powodowaly to ze bylo jeszcze zabawniej.
Orki wcale nie są złe- są poprostu bardzo wojownicze i jakoś muszą skumulować tą wojowniczośc a przy ich poziomie ucywilizowania najcześciej objawia się to grabieżą i zabijaniem. Popieram Night Angelke czyli Kasmirke- wizje orka z Warcraftów całkowicie zmieniła moją wizje na temat tej rasy.
One sa sopaczone choroba, to powoduje zlo.
Moze maja fragmentaryczne uczucia dobra ale sa one przypadkowe.
Nie jest tez powiedziane co dla Orka jest zlem.
Nawet w Warcrafcie nie ma tego co mowisz bo tam jest podzial kastowo, urodzeniowy i nie ma to nic wspolnego z honorem czy uczuciami ale ma wylacznie z urodzeniem, zdolnosciami i parciem na szczyt.
Hmm nie kojarze by było cos o kastach Raczej klanach, ato drobna różnica, bo kasty to hierarchia, a klany to rodzina. Łako dobrze mówi. Czemu wszyscy uważają orki za złe? Nie bierzecie pod uwage, że ludzie mogą wtryniać sie na tereny od dawna uważane przez orków za ich (zresztą ludzie wtryniajasiena tereny wszystkich ras :lol: ) i nie dziwcie się wtedy, że będą zabijani ludzie. Malenstwo co do miłości ze strony jednego rodzica do półorka. Trzeba wziaść pod uwage precyzowanie, że to matka, raczej nie będzie pałać gorącym uczuciem do dziecka, które przypomina jej o tym, że zostałą zgwałcona przez orka. No bo przecież nie wyobrażasz chyba sobie, że to z włąsnej woli, czy miłości do orka? I jak to było ujęte w opisie półorków w Arcanum, takie dziecko sięrodzi jeśli matka nie zginie zaraz po zgwałceniu, bądź z rozpaczy sie nie zabije. W ten sposób moge nawet usprawiedliwić niejako orki, no bo oni robią poprostu to samo co ludzie, kiedy najeżdżaja wioski innych (niekoniecznie ras).
Orkowie w Warcrafcie to dość specyficzny przypadek poniewaz cała rasa została skażona/przejęta przez demony z innego świaca/wymiaru. Oczywiście i bez tego orkowie byli względem siebie agresywni i wojowniczy, ale to samo mamy u ludzi- przynajmiej mieliśmy kiedyś nim powstały pierwsze krółestwa.
Orkowie i goblinoidy mają to do siebie że niepotrafią stworzyć jednolitego dużego państwa a jak juz coś uda im się zrobić to bedzie to nazywać się "HORDĄ", i będzie atakować Bogu ducha winne, krainy ludzkie.
Pozatym zwrócićie uwage że w kazdym świecie w którym orkowie są dominującycm zagrożeniem to są oni kierowani przez coś innego- potęznego demona, pana mroku, boga wojny.
Co do półorków, Kasmi ma racje- ale są też znane [w każdym świecie] przypadki łączenia plemion ludzkich i orczych, i niejako naturalne powstawanie mieszanki krwi.
Finkregh a jaka rasa jest dla ciebie mądra??oprkowie są silni, potrafią dobrze czarować i są przebiegli, jednkaze ich siła zazwyczaj tkwi w ich liczebnosci, kiedy są małą grupką duzej krzywdy nie wyządzą.Orkowie należą do ludu który łątwo się uczy i przyswaja nowe umiejętności.Za przykład mogą posłużyc sztolnie oraz kopalnie zdobyte w twierdzach krasnoludzkich wykozystywane przez orki do produkcji broni maszyn, oraz tworzenia specyficznych dla ich rasy broni...
Gotrek,jesli jeszcze po wypowiedziach Fina nie zczailes jaka rasa jest madra,to juz ci podpowiadam : mroczne elfy lub drowy.. li i jedynie.. a ja go popieram :P:P (no jeszcze oczywiscie demony z RPGa In Nomine Satane,ale system baardzo malo kto zna,bo uznano go za obrazajacy nasz katolicki kraj i baaardzo ciezko go zdobyc :evil: