ale to, że jest mitem wcale mnie nie dziwi, my to zawsze wydrapujemy sobie oczy, bez znaczenia czy chodzi o faceta, spódniczkę z wyprzedaży, czy stołek... Tak myślę, bo o żadną z tych rzeczy jeszcze się z nikim nie biłam ; DDD Chociaż... Zastanowiłabym się w kwestii spódniczki : p
Czy z tej wypowiedzi wynika że facet jest rzeczą? xD
To ma byc "liberalny" feminizm?
Cytat
A właśnie, twój wymarzony facet powinien być knypem jak Matt, czy może trollem jak... jak... czy powinien być wysoki?
Ja wleciałam, ale obtłukłam sobie plecki : p Zdarzyło mi się też kilka innych, dość śmiesznych rzeczy, ale chyba nie chcę do nich wracać ; p
Faktycznie, "wpadka" pod samochód, to taka "dość śmieszna rzecz", że nic, tylko w ramach rozrywki wpadać sobie codziennie.
Etiudy filmowe zwyczajowo mają dotykać nieabstrakcyjnych zagadnień, przedstawionych w niekonwencjonalny sposób, co pewnie wiesz. Co stworzyłaś do tej pory? Jakiś link, czy cuś? Chętnie obejrzę.