Wooow, woow, wooow! Jak ten czas leci w wakacyjnym lenistwie. Już minął tydzień od ostatniej odsłony Fantastyki w Kadrze, w której to krzyslewy zagłębił się bajkowy świat "Dawno, dawno temu", recenzując pierwszy z dotychczasowych pięciu sezonów serialu. Czy oczarowała go ta intrygująca koncepcja? Podążajcie za białym królikiem, małgosinymi okruszkami czy żółtą brukowaną drogą do jego recenzji.
A tym razem przyjrzyjcie się bliżej nowości na scenie SF z grupy tych niezależnych produkcji, które nie rwą się do wielkich komputerowych efektów, a poruszają rozumy i serca miłośników futuryzmu, ale i nie tylko ich. Mowa o docenionym na festiwalu Sundance 2015 "Advantageous" Jennifer Phang.
(...) film ociera się o temat uprzedmiotowienia kobiet i sprowadzenia ich roli społecznej do ładnej twarzy. Młodość i atrakcyjność to wszystko, co uosabiają, a pozbawione tych przymiotów stają się bezużyteczne dla ogółu, tracąc niezależność finansową, a czasami również trafiając na bruk. Ciekawym aspektem "Advantageous" jest kobiecy mizoginizm, gdyż w filmie prawie w ogóle nie występują postacie męskie, a wszelkie problemy czy trudności, z jakimi boryka się Gwen (w tej roli Jacqueline Kim), są powodowane przez kobiety. Kobiety, które albo nie wierzą w swoje możliwości i wartość, albo boją się o swoją wysoką pozycję i zagrożenie, jakie stwarzają inne, często młodsze, współpracownice.