Wasze ulubione narzedzie do robienia krzywdy ^^
...bardziej lubię grać dwoma typami postaci: PSK czyli gość pod smallgunsy oraz Silent Killer pod unarmed i/albo meele Silent Killer: -Mega Power Fist - IMO broń docelowa dla tego typu postaci.Z odpowiednimi perkami 6 ataków na rundę lub 4 celowane. -Ripper - Podobnie jak MPF, niestety nie da się nim wykonywać tylu ataków co powyższym -ulepszony Cattle prod - niby głupi elektropastuch ale dmg 20-43 jest całkiem spoko. Długo tego używałem ale dwa powyższe lepsze Strzelby: 1.PANCOR JACKHAMMER - ulepszo...
Wasze ulubione narzedzie do robienia krzywdy ^^
Mi się jakoś dziwnie strzelało z YK42B... Ale to już mój odchył Generalnie preferowałem zawsze broń konwencjonalną + Power Fist lub Ripper, a od broni energetycznych stroniłem. Na niskich poziomach doświadczenia uwielbiałem masakrować przy uzyciu rewolweru magnum .44 koniecznie z speedloaderem. Ten soczysty dźwiek wystrzału...
Wasze ulubione narzedzie do robienia krzywdy ^^
NUdzi mi się, moja miłość daleko stąd, wiec i pod tak starym postem się wpiszę. Może się coś ruszy Co do lulbionych broni: 1. Bezkonkurencyjny Pistolet Gaussa 2. Niesamowita Mega Power Fist (dało się tym urwać przeciwnikowi kawałek tułowia) 3. Ripper, z racji tego ze lubię jednak walkę kontaktową w FO2, i dlatego ze tak przyjemnie kojarzy sie z Kubą Rozpruwaczem(Jack the Ripper) 4. Lil' Jesus(tylko i wyłącznie by zdobyc ten nóż, mordowałęm rodzinę Mordino... hmm mordowanie Mordino... ech ;p) 5...
- 1 strona