Sesja Withorda

18 stycznia 2012, 00:57 · Withord

Coś wielkiego, wściekłego i niebezpiecznego musi znajdować się za tymi drzwiami. Jeśli postanowi się przez nie przedostać będzie miało przykrą niespodziankę Staję w wejściu do klatki ze strzelbą wycelowaną w drzwi, gotów wypalić jeśli tylko coś się przez nie przebije. - Pospieszcie się. Zaraz do was dołączę. - wołam do towarzyszy. Niech zwloką się na dolny pokład, w tym czasie ja będę im zabezpieczał tyły. Jeśli do tego czasu to coś nie wyważy drzwi to sam udam się na dół.

Zgadnij co to za gra?

16 stycznia 2012, 21:39 · Withord

...en znak zapytania? Crushnik - 12 Strateks - 10 Medivh - 9 Lionel - 4 Bielu95 - 3 SirCaptain - 3 Enether - 3 Lily - 3 Mirolsen - 2 Tig - 2 Trzeci Kur - 2 Sazanka - 2 krzyslewy - 2 Bishin - 1 Ati - 1 Salem - 2 Tokar - 1 Sosna - 1 krew_na_scianie - 1 Withord - 1

Zgadnij co to za gra?

16 stycznia 2012, 21:11 · Withord

Dopiero co dołączyłem do zabawy, więc nie bardzo wiem co pojawiało się wcześniej. Mam nadzieję, że nie będę się powtarzał.

Zgadnij co to za gra?

16 stycznia 2012, 20:15 · Withord

Jedi Outcast?

Sesja Withorda

15 stycznia 2012, 14:47 · Withord

Pochylam się nad śladami stóp ostrożnie, żeby ich nie rozmazać. Badając je próbuję oszacować ile osób tędy przeszło, ewentualnie czy nie ma w nich czegoś niezwykłego. - Mówiliście, że ochroniarzy było ośmiu, tak? - zwracam się do Wołodii - Widzę tu dwie grupy, większą która poszła w stronę ładowni i mniejszą która poszła na mostek. Ambulatorium jest na dole. Nie widzę śladów prowadzących przez klatkę schodową, tak więc po drodze powinno być względnie bezpiecznie. Ale mimo wszystko miej się na bacznośc...

Sesja Withorda

13 stycznia 2012, 18:28 · Withord

Wychodzę z boksu i podchodzę do nich. - Nie marudź. Idziemy! - Odpowiadam pomagając podnieść Wołodię. - Musisz sam pomóc mu chodzić. W środku na pewno są jeszcze ochroniarze, a ja potrzebuje obie ręce żeby strzelać. Nie wspominając jeszcze o tym czymś. - wskazałem na śluzę. Powoli zanurzam się w wnętrznościach statku, dostosowując tempo tak, aby moi towarzysze za mną nadążyli. Cały czas trzymam strzelbę w pogotowiu. Gdzieś na ścianach na pewno będzie widnieć jakiś plan okrętu, lub chociaż wymalowane d...

Sesja Withorda

12 stycznia 2012, 11:43 · Withord

Wygląda na to, że siła rażenia granatu przerosła moje oczekiwania. Urwanej ręki nie było w planach. Zakładając, że Fretka to przeżyje i będzie w stanie za mną iść, to i tak nie będzie stanowił już pożytecznego członka drużyny. Kurwa... - Da się bez tego żyć. - powiedziałem do rannego. Jeśli mam przy sobie medi-żel bez wahania mu go aplikuję. Jeśli nie, z pewnością znajdzie się go tu trochę, być może w boksie informatycznym, do którego mimo wszystko i tak zaglądam. - Golber idź do windy i odetnij zasila...

Sesja Withorda

10 stycznia 2012, 23:49 · Withord

W chwili w której naciskałem na spust nie myślałem w ogóle o bezpieczeństwie towarzyszy. Dobrze, że mieli wystarczająco dobry refleks. Widząc, że granatnik unieszkodliwił wszystkich strażników składam go i chowam, do ręki za to biorę strzelbę. Opuszczam moją kryjówkę i kieruje się w stronę poległych w walce. W pierwszej kolejności sprawdzam stan ochroniarzy - muszą być przynajmniej nieprzytomni. Jeśli nie są to poprawiam im kolbą w skroń. Nie chcę ich zabijać, przynajmniej na razie. Następnie szukam po...

Sesja Withorda

8 stycznia 2012, 23:06 · Withord

Jak tylko dostrzegłem że sięgają po broń wypalam do nich z przygotowanego wcześniej granatnika. Nie patrząc na rezultat pochylam się i wbiegam za najbliższą osłonę. Dopiero będąc schowanym ryzykuję szybkie zerknięcie na sytuację.

Organizatorium Sesji ME

5 stycznia 2012, 18:38 · Withord

Miejmy nadzieję, ale jeśli chodzi o mnie to przedłużająca się przerwa mi nie przeszkadza Mam mały zapieprz na uczelni.

Wczytywanie...