Sesja manfreta
Zaśmiałem się z tego pseudo-dowcipu Kato. Rzeczywiście, jak się patrzy na majora Rogersa to odnosi się wrażenie że Wieloryb wyszedł na brzeg i śmiga po okręcie. W dodatku tak rzadko pokazuje się na jednostce że to cud że się nam ukazał. Słuchałem mimo to słów majora z uwagą. Najwyższa klauzula tajności? To zajebiście, aż ciekaw jestem w jakie gówno wpadniemy. Przecież mogą zajmować się ulepszaniem broni, sztuczną inteligencją czy tworzeniem superżołnierza. No, to drugie to akurat częsta plotka ale nik...
Sesja manfreta
Odchyliłem się na ławce i spojrzałem w sufit. Niestety ale zacząłem już żałować tego że nie skonsumowałem naszego pseudo-związku z tym śniadaniem. Dowództwo zapomina że 'głodny żołnierz to zły żołnierz' a ja przecież jeszcze dziś nic nie jadłem. - Kurwa - mruknąłem. To jakaś paranoja. Zbiórka. Teraz. W tym momencie. Przecież ich posrało do reszty. Mam nadzieję że to nie jest jakiś fałszywy alarm. A może to ta inspekcja? Ciężko podniosłem się z miejsca i czułym spojrzeniem pożegnałem moją papkę...
Sesja Foigana
...jęk widlastej ósemki. - Yetti i te sprawy? - Uśmiechnął się ponownie - Ja z kolei lubię takie miejsca, kręte drogi w środku lasu, zawsze je lubiłem. może to głupie, ale przypominają mi dom. No i rajdy - zachichotał nieco kpiąco - Wybryki w pierwszym pseudo rajdowym fordzie, było śmiechu co niemiara - zapalił długie, rozluźnił nieco pasy szelkowe, zwolnił. - Powiedz mi, długo znasz tą Tracey?
Sesja Panoramixomixa- czyli ile obstawiasz, że przeżyjesz?
...a twarz, która musiała oderwać się od części ściany. Była przełamana na pół. Jakby symbolizowała rozdarcie ludzkości, między humanitarnością a zwierzęcością. A może symbolizowała człowiecze mutanty, które próbowały zasymilować się ze społeczeństwem, pseudo-społeczeństwem, które funkcjonowało jedynie teoretycznie. Zniekształcone istoty zachowywały się przyjaźnie. Posiadały zdeformowane części ciała i cechy wyróżniające je z tłumu, ale często były bardziej przyjazne i sympatyczne niż czyści ludzie. Ścia...
Sesja Lionela
...czy pomiędzy czwartym a piątym stopniem. Nagle z cienia wyłonił się szczur wielkości antałka piwa. Wielki, ogromny, włochaty, spocony i wąsaty. Dziewczynie od razu przyszło na myśl, że pasowałoby do niego imię - Wiktul. Taki nic nie znaczący brzdęk, pseudo-dźwięk, idealne dla portowego futrzaka. Ogromna włochata kulka poruszyła ostentacyjnie nosem i szybko znikł pomiędzy linami, deskami i innymi podpokładowymi rzeczami. Khadijah powróciła do wcześniejszego zajęcia - liczenia schodków, dobry sposób na ...
Euro 2012
Ja tylko proszę, niech ktoś zdejmie Szpakowskiego z anteny, zanim pseudo-wieszcza narodu wyniosą kibice...
[WoD] Sesja Eirin
... Moim żołądkiem, na samo wyobrażenie widoku jak i dźwięk rozrywanego pancerza, wstrząsnęło. Słysząc trzepotanie skrzydełek obróciłam głowę ze zdziwieniem. Ptak? Serio? - No tak, bo przecież tylko hemolimfy mi brakowało.- Skomentowałam po zniknięciu pseudo-koliberka patrząc na zielonkawy płyn pozostały na moim płaszczu. Pięknie. Ostrożnie starłam go z materiału chusteczką, która w moim płaszczu leżała już od dobrych paru tygodni i z uwagą chirurga plastycznego, zwinęłam ją tak, aby ani kropelka mazi n...
Nick
Szczerze powiedziawszy długo nie zastanawiałem się nad nickiem.Nie chciałem wysilać się na oryginalność ani tajemniczość czy cokolwiek można jeszcze napisać."Obserwator" dla mnie bardzo dobrze brzmi.Niepotrzebne mi są nicki w stylu "Marcin04" czy pseudo od nazwiska ,którego i tak nie używam. Planowałem wziąć nick "strażnik" albo "watchman" ale się szybko rozmyśliłem. Obserwatora zaczerpnąłem od nazwy potwora w BG2 lub z grupy nocnych elfów z gry "Warcraft III :The Frozen Throne: tylko że tam były "obs...
Sesja Radza
...dużą ilością łat, na kolanach i goleniach wszyte wkłady z gąbki (niebieskie z łatami w różnych odcieniach niebieskiego) Koszula flanelowa, 100% bawełna, połatane lekkie rozdarcia, czerwono-szaro-biała krata Wytarta kurtka skórzana, brązowa Kamizelka pseudo taktyczna, samoróbka z jeansowej kurtki, kieszenie z różnego materiału Parciany pas z ładownicami samoróbkami Baseballówka zielona wyblakła z logiem jakiejś drużyny Duży stary połatany plecak z dużą ilością doszytych kieszeni Gogle ochronne przed p...
Horrory na nockę
Dwójka też niczego sobie. Fajnie się przy tym pogryza nachosy. Choć to nie filmy dla wrażliwych. A co do bekowych "pseudo-horrorów" to polecam Teeth ["Zęby"]. Czasem odnosi się wrażenie że to ulubiony film Lavdryny