Połącz przez Facebooka
Komiksy sieciowe
O.. Dobrze wiedzieć, ze Gunnerkrigg jeszcze żyje - czytałam kiedyś do momentu gdy była przerwa w aktualizacjach, potem zaginął mi adres. Dalej w tym samym klimacie co początki? Bugcity - legenda polskiego komiksu, co było dla mnie pewną tajemnicą zawsze - czytałam bo czytałam, ale nigdy nie stał się dla mnie jakimś ulubieńcem. Feywinds Dosć krótki jak narazie, ale ciekawa historia - fantastyka, opowieść o trójce poszukiwaczy artefaktów po pewnej starożytnej istocie. I jeszcze Coś w klimatach Fr Swoja drogą...
Komiksy sieciowe
To LOSUX jeszcze żyje i istnieje w sieci?! XD Megatokyo pominęłam z najpełniejszą z pełnych premedytacji. Tworczość Freda Gallaghera stała się dla mnie masakryczna gdzieś w okolicy 1000 paska i chwilowo staram się do niej nie wracać . l337 s41llz can wait. Ach, zapomniałabym, THORN jeśli ktoś z Was ma młodsze rodzeństwo to zrozumie bez problemu .
Komiksy sieciowe
No właśnie - nie wierzę by nie było tu nikogo takiego . Więc, przyznać się - kto czyta i co poleca? Wnioskując po wyjątkowej popularności podpisów z paskami z ROTFL Playing Games twórczości Gregera reklamować nie trzeba . Z innych polskich komiksów mogę polecić: Bundz Bardzo humorystyczne podejście do rzeczywistości a zwłaszcza metali, mhroku i glanów . Nie wiem czy Oliko jeszcze planuje go ożywić, ale warto przeczytać choćby te stare. Dwa komiksy Kokoart: Quartzbead opisujący zakręcony świat w którym rządzą ...
Matthias
Matt - powiedz, że Lav i wszystko będzie jasne . @ Yarp - no ba buraku wstrętny. .
Matthias
Fav - ale o tym, żeś Ty nizszy ode mnie jeszcze pamietam. Więc się czuję usprawiedliwiona. W sumie wychodzi na to, ze Mat też . Dlaczego nie wsytąpiłeś w poznańskim Mam Talent? Czekaliśmy z Pervem na jakąś wstawkę bardzo humorystyczną
Matthias
Matt... Zgiń ;p. I nie wpędzaj ludzi w kompleksy i zakłopotanie . Z ciekawości - ile Ty masz wzrostu? Nie wiem czy ktoś o to nie pytał, ale...
Lektury szkolne
Kurczę, wychodzi na to, że straszny wyłom tu w wyznawcach Sienkiewicza zrobię '. Z lektur, które radości mi bynajmniej nie sprawiały: Krzyżacy Sienkiewicza - ledwo ją doczytałam, a to i tylko dlatego, że byłam wtedy w gimnazjum i miałam ambicję ją doczytac. Męczyły mnie opisy, męczyła mnie idealizacja postaci, męczyły mnie same postacie - miejscami mdłe dla mnie niesamowicie. Jedynie Juranda akceptowałam . Szczerze mówiąc uważam Krzyżaków za najgorszą pozycję na całej liście lektur... Słowacki - ogółem . ...
Tytuły, które polecacie
@Ati - a ja uważam, ze nie;). Po prostu jeden temat z tytułami, które są dobre, jest niezłym pomysłem. Tylko nie warto chyba dawać aż tak długich opisów. Dlatego ja wrzucę krótką listę - mimo, że część z nich na pewno jest niektórym znana. nie dodaje streszczeń, bo nietrudno miliony takowych znaleźć w sieci, a ja np. ich nie uznaję. Zbyt wiele zawsze ujawniają. Koło Czasu Jordana - wybitny cykl, Perv mnie zaraził, całość jest straszliwie długa, ale wciąga niesamowicie. Do tego opisy, tak dobrze, a zarazem cieka...