Dungeons & Dragons 1st Edition
Ta, tylko trzeba zdać sobie sprawę, że te 35$ to wcale nie jest dużo. Siedziałem trochę w angli i wiem, że dla nich np. 35 funtów to jak dla nas 35zł, dla amerykanów pewnie podobnie. A więc biorąc to pod uwagę, 35zł za taką książkę to żaden pieniądz... Inna sprawa, że trzeba to przeliczyć na plny. Cytatbo wymagało to najmniejszych nakładów finansowych Nie sądzę, choćby dlatego, że pewnie nie mają już / nie korzysta się już z matryc do druku. Komputery wtedy były jeszcze w powijakach, więc musieli na...
Kącik Komentatorów
Powinni dawać osobną nagrodę kobiecie, która wytrwa do końca Na początku były 3, a coś mi się zdaje, że się jedna ino ostanie.
Komentarze do sesji
Co do Indianina to zupełnie nie o to mi chodziło, wydaje mi się że łatwiej mu znaleźć schronienie w dziczy, niż w mieście. Po za tym, czy w budynku nie może być równie źle? Mniejsza, patrzę dalej na akcje. Gość strzelający do ludzi ot tak, to nie jest normalne zachowanie, pod żadnym względem, to bardziej kaprys. I co teraz ma zrobić gość do którego strzelał? Powiedzieć, cześć, może się do nas przyłączysz? Ja bym mu strzałe w dupę wsadził Może niefortunnie zastosowałem tu jak to nazwałeś "dedekowe" o...
Komentarze do sesji
To tylko moje spostrzeżenia Indianin, no cóż może to stereotyp, ale jakoś kojarzy mi się z człowiekiem, który lepiej daje sobie radę w otoczeniu przyrody niż w mieście, a jeśli myślał o spaniu po pas w zimnej brei.. no to może lepiej niech idzie do tego miasta, widocznie gość z rezerwatu. Lionel, o to właśnie chodzi! Jeszcze nie wiesz, co czujesz, a już czujesz, że wiesz, że Krix wie co czujesz! Ot co! Nie no bez przesady, aż tak częste i rażące to to nie jest Dream Avatar? Lol xD Kolejne własne...
Dungeons & Dragons 1st Edition
...ą, ale urozmaicone o okładki o odświeżonym dizajnie upamiętniające to wydanie. Kupując tą książkę, pomagasz nam wspierać Gygax Memorial Fund - który powstał by upamiętnić "Ojca RPG", z pomnikiem w Lake Geneva, Wisconsin. Wolne tłumaczenie, baj mi. Foigan. I jeszcze kilka smaczków:
Komentarze do sesji
Tak sobie obserwuję te wasze sesje i bardzo, ale to bardzo, dziwi mnie odgrywanie niektórych osób. Nie chodzi mi już o styl, a o samo wczuwanie się w rolę... Nie wiem na ile mogę tu pisać o tym co dzieje się w sesjach, więc upraszczając, aż za nadto: - Indianin - woli poszukać noclegu w budynku, niż w lesie/dżungli...? - Kapłani tolerują (i nie wyczuli) umarlaka... I na odwrót. - Łucznik strzela do ludzi zupełnie nie znając ich pobudek... Jest chaotycznie zły? I taki ma kaprys? Wcześniej też były tak...
Komentarze do sesji
Cytat- dygresje filozoficzne w każdym poście (wtrącenia o życiu, świecie, ludzkości, nie związane z daną akcją pisane są dobrze, ale zbyt często). Właśnie i to wprowadza zamieszanie, dzięki czemu ciężko się zlokalizować w otoczeniu i sytuacji, takie odnoszę wrażenie. Owszem można coś takiego stosować, ale na początku postu, po czym dosadnie opisać sytuację, bez zbędnego ubarwiania. Osobiście miałem styczność z osobami którzy taki opis strzelali nawet na całą stronę A4, a byłem w stanie bez najmniejs...
Centurion
Oglądnąłem Wiem, wiem, rok później, no co Bardzo fajny i nieźle zrobiony. Mi tam nigdy nie przeszkadzało, że aktorów nie znam, o ile ich gra nie odbiegała zbytnio od ogólnie przyjętych standardów. Fajnie pokazany legion ich przywiązanie do cesarstwa i dowódcy. Oglądnąłem z zaciekawieniem, co rzadko mi się zdarza ostatnimi czasy Kurylenko, rzeczywiście świetnie to zagrała, wydawało mi się, że mogę wszystko wyczytać z jej wzroku. Mogę zaproponować z kolei kontynuację, zabawne Oba filmy nie mają ze ...
Komentarze do sesji
Wyłamują w tej sytuacji miało mieć pozytywny wydźwięk Ot pochwała taka
Komentarze do sesji
Sesja Iluandar'a Mimo, że wypowiedzi są sporej objętości i język jest dość bogaty, to nie mogę się w tym wszystkim odnaleźć, a dość dobrze znam i lubię uniwersum. Choć już od pierwszych linijek wiem na czym stoję, to cały przedstawiony mi obraz wydaje się dość niespójny. Nie wiem dlaczego, często z opisu nie potrafię wyobrazić sobie otoczenia, może nazbyt chaotycznie jest to opisane. Brakuje wkładu własnego, niema nic, prócz tekstu. Nie jest to jakiś duży minus, ale obrazki, dźwięki, mapki itp. d...