Fragment książki
...nie jakby kilka siniaków było najgorszą rzeczą, która może się komuś przytrafić. Jakby stan jego nogi miał się od tego pogorszyć. Call westchnął i wyjrzał przez szklane drzwi szkoły. Wkrótce zaparkuje przed nią jego ojciec. Jeździł jaskrawosrebrnym rolls-royce’em phantomem z 1937 roku. Takiego samochodu nie sposób przegapić. Nikt inny w miasteczku nie miał podobnego auta. Ojciec Calla był właścicielem sklepu z antykami Wciąż na Nowo przy głównej ulicy; największą przyjemność sprawiało mu, gdy stare ...
Fragment książki
...na – wysapał grubszy. – Chodźmy już, panie Taverner, zanim tłum obstawi boczne wyjścia. Dał znak trzem innym policjantom, którzy natychmiast ruszyli ku rozgrzanemu, zapchanemu przejściu wiodącemu na pogrążoną w mroku ulicę. Czekał tam zaparkowany rolls w całej swojej kosztownej wspaniałości, pulsując odrzutowym silnikiem na jałowym biegu. Jak mechaniczne serce, pomyślał Jason. Serce, które biło tylko dla niego – gwiazdy telewizji. No cóż, prawdę mówiąc, pulsowało również, odpowiadając na potrzeby ...
Colt Python
...do. Widziałeś kiedyś coś tak pięknego? Ten rewolwer, nazwany po cholernym pytonie, jest tak cudny, że mógłbym z nim pójść do łóżka. Ty też powinieneś! Trzymaj go pod poduszką, a może dożyjesz dnia, w którym go docenisz. Kiedyś mówili na niego, że to Rolls-Royce wśród rewolwerów, a to dlatego, że nigdy się nie psuje! Zobacz, jak gładko chodzi bębenek. I jak szczelnie dociska podczas strzału! Ani gram prochu się nie marnuje. To maleństwo strzela amunicją .357 Magnum. To naprawdę potężny nabój. Może to ...
- 1 strona