Zapraszamy do zapoznania się z artykułem "Pamiętnik Śniącego", znajdującym się w dziale "Opowiadania". Komentuj, dyskutuj, dziel się z innymi swoim zdaniem!
[Opowiadania] Pamiętnik Śniącego
Jak oceniasz to opowiadanie ?
Oceniam na 6 (3 głosy [21.43%])
Należy sie 5. (10 głosów [71.43%])
Nie jest złe, ale troche nudne. 4. (1 głos [7.14%])
3. Więcej sie nie należy. (0 głosów [0%])
Ocena - 2 (0 głosów [0%])
Beznadzieja - 1. (0 głosów [0%])
Vampire Lord nie zachęcaj ludzi do picia
a tak serio to fajne opowiadanko ja bym takiego nie napisał
a tak serio to fajne opowiadanko ja bym takiego nie napisał
Napisałem pare opowiadań i były beznadziejne takża ze mnie pisarza nie zrobisz pisz dalej opowiadanie mi się podoba
zgadzam sie z vampirem dobre Mocne 5 (nie jest to raklama piwa , tym bardziej papierosów)
Minias naprawdę dobre opowiadanko!! Gratulacje , popracuj jeszcze nad niektórymi momentami......hehe podpis Hagena faktycznie ciut dziki....ale zeby Cię zachęcić dam ci 6 -
No mały widzę, że Cię tu rozpieszczają Ale i słusznie. Opowiadanie niczego sobie pozwól, że nieco się rozdrobnię zanim wystawię ci ocenę.
Przyjmę formę punktową, żeby unikać pełnych zdań
PO PIERWSZE
a co zdarza się kazdemu pisarzowi, popracuj nad błędami stylistycznymi i powtórzeniami.
PO DRUGIE
Oryginalny sposób pisania dialogów. Co nie wadzi treści, a daje (+) do części oceny: Kompozycja
PO TRZECIE
Styl dobrany odpowiednio do formy utworu, bacz jednak by nie stawała się zbyt chaotyczna. To bowiem stanowi barierę dla czytelnika. ( Po części, być może, przez kopiowanie tekst <> się "rozlał")
PO CZWARTE
Uważam, że mogłeś rozwinąć, wydłużyć nieco wątek "wabienia bohatera przez boga"<<, że się tak wyrażę >>. To jeszcze bardziej podniosło by ocenę opowiadania
PO PIĄTE
Zakończenie podpisem, było dobrym wyborem i u mnie, jego obecność, idzie na (+) dla ciebie.
PO SZUSTE i ostatnie...
...Co do rozwiązania akcji. Czuję pewien niedosyt ( + ). Treść wciągała i osobiście byłabym za rozwinięciem wątku "podróży na kontynent"
Choć drobne notki B)
Po z sumowaniu moja ocena =====4 (w skali 0-6 Taką też przyjmuję na przyszłość )
Na koniec jeszcze parę słów do Ciebie jak i innych utalentowanych
Wprowadzenie i zakończenie jest najważniejsze, gdyż to one najbardziej zapadają w pamięci czytelnika. Dbaj więc o nie i pielęgnuj przy każdym swoim dziele...i pamiętaj, że praktyki czynią mistrza.
Przyjmę formę punktową, żeby unikać pełnych zdań
PO PIERWSZE
a co zdarza się kazdemu pisarzowi, popracuj nad błędami stylistycznymi i powtórzeniami.
PO DRUGIE
Oryginalny sposób pisania dialogów. Co nie wadzi treści, a daje (+) do części oceny: Kompozycja
PO TRZECIE
Styl dobrany odpowiednio do formy utworu, bacz jednak by nie stawała się zbyt chaotyczna. To bowiem stanowi barierę dla czytelnika. ( Po części, być może, przez kopiowanie tekst <
PO CZWARTE
Uważam, że mogłeś rozwinąć, wydłużyć nieco wątek "wabienia bohatera przez boga"<<, że się tak wyrażę >>. To jeszcze bardziej podniosło by ocenę opowiadania
PO PIĄTE
Zakończenie podpisem, było dobrym wyborem i u mnie, jego obecność, idzie na (+) dla ciebie.
PO SZUSTE i ostatnie...
...Co do rozwiązania akcji. Czuję pewien niedosyt ( + ). Treść wciągała i osobiście byłabym za rozwinięciem wątku "podróży na kontynent"
Choć drobne notki B)
Po z sumowaniu moja ocena =====4 (w skali 0-6 Taką też przyjmuję na przyszłość )
Na koniec jeszcze parę słów do Ciebie jak i innych utalentowanych
Wprowadzenie i zakończenie jest najważniejsze, gdyż to one najbardziej zapadają w pamięci czytelnika. Dbaj więc o nie i pielęgnuj przy każdym swoim dziele...i pamiętaj, że praktyki czynią mistrza.
No to pora na wyjaśnienia
1. No tak, ale zawsze jak napisze jakieś słowo utkwi mi ono w pamieci i cóż, pisze drugi raz
2. Heheh, sie zastanawiałem czy w pamietniku dać dialogi w przyjętej normie, ale w koncu mialem je dać tylko w cudzysłowach.. a potem wyszło tak;]
3. No niestety, na przyszłośc moze przepisze sobie od nowa nie nie, zartuje. Będę zcinał, by wygladało dośc stylistycznie.
4. Mhm.. ;p
5. Z tego co pamietam to podpis zawsze miałem przed oczyma pisząc to.. w koncu to jedna z najważniejszych rzeczy, inaczej nie nazwał bym tego pamietnikiem Y'Beriona bo skąd bym ja (pomijając ze to wymyslałem) to wiedziec ?
6. {nie znalazł nic na swoją obrone}
No, w koncu nie 5 ^_^
To chyba nie do mnie, bo utalentowany nie jestem
No cóż. Staram się, by każdy fragment opowiadania był na równym poziomie. Jeśli coś schodzi na psy lub wchodzi na ludzi to juz niestety moja wyobraźnia szfankuje w niektórych momentach.
No tak, ale w koncu doczekałem sie wyczekiwanej krytyki ;p Nie ma to jak parę słów błedów, oczywiście podpieczętowanych dobranymi argumentami.
Zawsze lepiej motywuje to, że cos robi sie źle, a nie to że pławi sie w szczesciu. Często w drugim przypadku człowiek sie obija i nic nie ulepsza, nie dodaje nic nowego, a krytyka pobudza do ulepszania, wymyślania nowych pomysłów, likwidowania błedów..
heheh, zawsze to mowie, tyleze w innych słowach ))))
1. No tak, ale zawsze jak napisze jakieś słowo utkwi mi ono w pamieci i cóż, pisze drugi raz
2. Heheh, sie zastanawiałem czy w pamietniku dać dialogi w przyjętej normie, ale w koncu mialem je dać tylko w cudzysłowach.. a potem wyszło tak;]
3. No niestety, na przyszłośc moze przepisze sobie od nowa nie nie, zartuje. Będę zcinał, by wygladało dośc stylistycznie.
4. Mhm.. ;p
5. Z tego co pamietam to podpis zawsze miałem przed oczyma pisząc to.. w koncu to jedna z najważniejszych rzeczy, inaczej nie nazwał bym tego pamietnikiem Y'Beriona bo skąd bym ja (pomijając ze to wymyslałem) to wiedziec ?
6. {nie znalazł nic na swoją obrone}
No, w koncu nie 5 ^_^
Użytkownik San napisał
Na koniec jeszcze parę słów do Ciebie jak i innych utalentowanych
To chyba nie do mnie, bo utalentowany nie jestem
No cóż. Staram się, by każdy fragment opowiadania był na równym poziomie. Jeśli coś schodzi na psy lub wchodzi na ludzi to juz niestety moja wyobraźnia szfankuje w niektórych momentach.
Użytkownik San napisał
No mały widzę, że Cię tu rozpieszczają
No tak, ale w koncu doczekałem sie wyczekiwanej krytyki ;p Nie ma to jak parę słów błedów, oczywiście podpieczętowanych dobranymi argumentami.
Zawsze lepiej motywuje to, że cos robi sie źle, a nie to że pławi sie w szczesciu. Często w drugim przypadku człowiek sie obija i nic nie ulepsza, nie dodaje nic nowego, a krytyka pobudza do ulepszania, wymyślania nowych pomysłów, likwidowania błedów..
heheh, zawsze to mowie, tyleze w innych słowach ))))