A moja to ludzie i Nocne Elfy. Jako że tymi rasami wygrałem AshiaCup rok temu... A za przeciwników miałem prawie zawsze nieumarłych... Ich łatwo się ich rozwalało
A w szczególnosci elfami - ogradzałem ich prastarymi obrońcami, przez co nie mogli sie rozbudowywac... Heh... Wtedy za łatwo mi szło <_<
Ja teraz też se troche w to gram. I gram mrocznymi elfami. Nieumarli tez są spoko. Nie lubie za bardzo ludzi .. ;p skąd oni w tamtych czasach kanonierów wytrzasneli ?
Illidan
-------------
Orkowie są spoko, bo są bardzo potęzni... chociaż nie poruszają się w zwartym szyku, tylko w rozsypance... A ludzie idą tak jak sie ich ustawi
Elfy też...