Użytkownik Audrey dnia sobota, 14 marca 2015, 16:24 napisał
Jeśli to była matura rozszerzona to jak najbardziej zasadne, nie musi być wtedy lektury z kanonu. szkoła ma ci dać (przynajmniej w teorii) narzędzia, żebyś poradził sobie z każdym tekstem. A tak an marginesie - "Madame" szczerze polecam, moim nieskromnym zdaniem bardzo dobra książka.
Nie jestem pewien, czy rozszerzona, ale... na pewno?

Jak mogę odnieść się do książki, której nie czytałem, o której nie słyszałem, a której mam podaną tylko datę wydania, która nic mi nie mówi, bo może to być najnowsze wydanie

Bo tak to tematyka była ok. To było chyba coś o tym jak ludzie odnoszą się do przeszłości. To mogę od razu odnieść się do "Pana Tadeusza", "Tanga" i jednej fantastycznej pozycji, czyli "Ciemnego Edenu"

Lubię odnosić się do fantastyki xD
Jakby co - to informacje mam od nauczyciela, sam piszę maturę za rok dopiero