[TESIII] Co sądzicie o Morrowindzie??
W Morrowinda grałem długo. Zaczynałem 2 razy, ale ani razu nie skończyłem. Gra bardzo fajna, ale się nudzi. Ona po prostu nie ma końca!!! Jak grałem Rycerzem to miałem już zadanie od samebo bossa gildi Wojowników, ebonowy pancerz i katane. Ale bardzo trudno mi było znależć deaderyczny pancerz. Właściwie to nie miałem z niego ani jednej rzeczy. Ja większych problemów z błędami nie miałem (może dlatego, że należe do tego gatunku ludzi, którzy dość często zaisują grę), ale już nie gram. oczywiście save'y zostawiłem, bo kiedys jeszcze do morka wróce. nie podoba mi się najbardziej dziennik w podstawce. Ni ładu, ni składu. Nie to co NWN ! www.morrowind.now.pl - bardzo dobra stronka o morrowindzie!
gra wojownikiem faktycznie jest nudna dlatego gram zawsze luczniczka almo czarodziejka, ebonowej katany w morrowindzie niema a ebonowy pancerz jest slaby deadryczny pancerz jest w miare prosto znalesc wystarczy pochodzic po ruinach deadrycznych :] pozatym adamantowa wieza przeniosla stronke tu ... http://www.elderscrolls.phx.pl/ i niejest to dobra stronka o morrowindzie ale najlepsza polska stronka o morrku do czolowki mozna zaliczyc jeszcze elite redoranu i morrowind.pl ;] gra jest kapitalna prawie pod kazdym wzgledem szczegolnie z dodatkami ;]
Fakt nie ma ebonowej :oops: . To była deaderyczna katana. Nie rozumiem tylko jednego. We wszystkich rodzajach pawęż był lepszy niż zwykła tarcza, a ebonowe mają po tyle samo (tyle, że pawęż jest o niebo cięższy). I zauważyłem jeszcze jedna dziwną rzecz. Kp w pancerzach rosło (chyba ze wrsotem umiejętności pancerzy). Czy tak ma być?
O modulach nie wiedzialem i teraz przy koncu nie ma sensu ich izstalowac jak myslicie?Smoki w morrowindzie?To musi byc full wypas.Chyba jednak sciagne sobie moduly.Jedna rzecz chcialbym zmienic: zeby posiadlosc bohatera sie rozwijala dalej w miare uplywu czasu i zdobywania przez niego slawy. Np moglaby sie rozwinac do wielkosci miasta.Ja np. jestem telvani i kazdy czlonek tego rodu ma jakies swoje miasteczko wiec dlaczego ja nie mam Nie wiem, moze to dziwne, lubie rozwijac cos. Moze ktos gral w Faraona,tam wlasnie rozwija sie miasto,pod wplywem swoich rzadow. Moze to jednak byloby nudne nie wiem.
Rincewind kazdy rod ma swojego nowego czlonka, kazdy z tych czlonkow ma wybudowana twierdze w roznych miejscach na mapie, czlonek telwani ma na grobie kogos tam na u..., niedaleko obozu popielnych przy gorze kan, nie pamietam tych nazw.Ale subiektywnie rzecz biorac mam najladniejsza twierdze i w nalepszym miejscu :lol:
Ps moze i badziewie ale mi sie podobalo, troche nudne, gdy sie wybuduje kilka tych miast.
Ps moze i badziewie ale mi sie podobalo, troche nudne, gdy sie wybuduje kilka tych miast.
ok, wiec wypowiem sie po raz kolejny morrowind jest extra, wielki swiat itp itd, LECZ po pewnym czasie niestety dostrzega sie obóstwo tegoż świata przy jego bogactwie chodzi mi o to, ze wiekszosc schematow sie powtarza... podobni npc, podobne questy (oprocz main) itp, jednak mozliwosc dodawania pluginow i modow jest niezastapionym srodkiem "odmladzania" morka
alez oczywiscie ze gralem, ba, gralem nawet w pierwsza czesc : tes:arena. Fakt, powierzchnia jest ogromna, jednak te wszystkie miasta, lochy, wiochy, itp to jest jedno i to samo, jest kilka schematow, ktore sie powtarzaja. Morek przy tym wyglada jakby sie w ogole nie powtarzal