Piękna, właściwie wyrwana żywcem z moich najskrytszych fantazji. Marzyłem o takiej odkąd pamiętam, właściwie bez ustanku, ale najczęściej w czasie kąpieli, wtedy jakoś tak bardziej intensywnie. Poprostu cudna, ideał, doskonałość za moich najwspanialszych snów.
Moja mama ciągle powtarzała, że nie mamy miejsca, a ja tak bardzo chciałem mieć kabinę prysznicową.
Zeszłam na serce. Orni, przysięgam na cukier, że kiedy cię spotkam dostaniesz berka wszech czasów... Aż się zarumieniłam, a poszło tylko o kabinę prysznicową +_+ Niach niach...
A Marud jest ciacho, ale ja bym się takim nie najadła. Ale cóż: worek na łeb, flaga w rękę i za ojczyznę!
Wiecie, co on powiedział w drugi dzień mojemu głupsze... tfu, młodszemu bratu? Że wytrzymuje ze mną tylko dlatego, że jak mnie tuli to zamyka oczy, żeby nie patrzeć na mnie ze zbyt małej odległości, bo jestem tak ohydna, że pewnie by tego nie zniósł. Dostał mojego autorskiego berka. Pięścią i od przodu. Niach!
Orni, wyobraź sobie, że nasze umysły wcale nie są od siebie tak bardzo oddalone. Niestety, u mnie tak jednoznaczna wypowiedź skończyłaby się niejedną groźbą powolnej śmierci od strony osób trzecich
Sz.! Któż śmiałby Ci grozić! Podaj mi tylko ID!
Orni, dostaniesz zmarszczek mimicznych od tego zacieszania... Pamiętaj, że wyłączność na stwierdzanie jakichkolwiek faktów o moich zdjęciach ma niejako Szajcik, ot co!
Idę się poślinić do Sz. zdjęcia w forumowym profilu. Niach.
Zdjęcie jak widzę ma odpowiedni tytuł do komentarzy...
Strażniku przysłużyl byś się portalowi jakoś. Proponuje tatuaż z adresem na czole. Jeśli dało by sie jeszcze zmieścić frazę "Dołącz do Dworzan już dzis!" to byłoby suuuper.