Ja nie wiem co wy z tym wzrostem macie...myślicie, że bycie małym jest be? Uwierzcie mi być dużym jest NAPRAWDĘ BARDZO ŹLE.(rym?)
A tu są dowody: Lepiej tu nie klikaj...
Zgadzam się z przedmówcą...! Czy ja nie mogłabym mieć chociażby 170? Bo już nie mówię o wymarzonym 160.
Szajciku, moi rodzice tylko utwierdzili się w przekonaniu, że fae to jedno wielkie kółko dla szaleńców i pedofilów, kiedy Marud wlazł do naszego samochodu... Nie no żartuję xP Zaczarował ich. Ale nie na tyle, by uwierzyli, że wcale nie jeździ się na zjazdy z fae w celach seksualnych czy też alkoholowych. Bo nie jeździ się po to, prawda...?
Och, zapomniałabym. O komentarze odnoszące się do zgodności tamtych zdjęć z rzeczywistością proszę pytać Marudnego, który w miarę możliwości będzie obiektywny.
Te stare serie Rangersów były fajne, a teraz co roku puszczane są co raz to nowsze serie, nieznacznie różniące się od poprzednich, przez co robią się straaaasznie nudne
Tak więc zamieszczam ów zdjęcie. Generalnie nie ma się czym chwalic. xxx
Jak widac, kolega po mojej prawicy (bo ja jestem oczywiście ten pośrodku ) również ubrał się w podobnym klimacie (jak ktoś nie poznał - to czerwony ranger), tyle, że ma samą maskę.
Wprawdzie nie dostałam pozwolenia na umieszczenie tego zdjęcia, ale osobiście nie mam wielkich oporów do przyznawania się, że Marud spędził ze mną 5 cholernie śmiesznych dni w pięknym mafijnym siedlisku Nową Solą zwanym.
Szkocki moherek xP Jedyna rzecz w całym moim życiu, jaką ukradłam. Kosztowała wprawdzie tylko dwa funty, ale kolejka była tak ohydnie długa, że postanowiłam nie czekać...
A Marud ma oboje oczu. Tyle że ja mu świat przesłoniłam na tamtą chwilę.
Czy Tar zasugerował, że Maruda nie jest ślicznotką...? xP