Krasnoludzki weteran
Ilość postów: 7301
Klasa: Krasnolud
Obejrzałem sobie drugą część tego filmu i... czuje się zawiedziony. Czarna Perła podobała mi sie bardzo, fajny film przygodowy z piratami który pozwalał się odprężyć. Ładnie wyważony i co najważniejsze miło się go oglądało.
A druga część? Odnoszę wrażenie, że producenci na siłę chcieli zrobić więcej piratów w piratach. Zatem mamy jeszcze bardziej pirackie gęby, bardziej piracki statek itd. itd. Żeby było weselej to dorzucono do tego krakena, szamankę voodoo, kanibali i ludzi morza... Bohaterowie co chwila się rozstają i znajdują conajmniej jakby żyli w czasach transportu globalnego. Jack Sparrow (Depp) pajacuje tak jakby chciał Jima Carreya z interesu wygryźć (w pierwszej części był również zabawny i ekstrawagancki ale tutaj zachowuje się conajmneij tak jakby się urwał z innej bajki.). W ogóle akcja wydaje mi się być przeznaczona jakby dla ludzi.. młodszych. Ten kto zobaczy walkę na kole, uwalnianie się z klatek czy walkę Jacka na 'ruszcie' będzie wiedział o czym mówię. Keira z jednej strony jest 'biedną i bezbronną niewiastą', a z drugiej strony 'wojowniczą amazonką'. A Mr. Bloom jest tak jakby go nie było.
Akcja wydaje mi się jakaś taka porwana na kawałki. Wszystko się jakoś całości nie trzyma.
Muzyka? Powtórka z jedynki. Nie słyszałem żadnego nowego genialnego kawałka na miarę pierwszej części.
Jedynie mogę powiedzieć, że podobają mi się 'dekoracje'. Wszystko jest ładne, bogate i szczegółowe. Buduje to porządny lekko taki baśniowy klimacik.
No i to zakończenie, w sumie jakby go nie było... Nie będę na razie opowiadał (a każdy kto zaspojluje bez ostrzeżenia dostanie ode mnie po łbie i %) ale jest po prostu nudnawe i wkurzające ewidentnie na... . O tym później.
Adept Ognia
Ilość postów: 198
Klasa: Mag Żywiołów
Ten film jest jakiś dziwny ;p
Słyszę wszelakie recenzje. Jedni mówią, że film jest super i nie ma co czekać, a inni, że zawiódł ich oczekiwania... jedyne w czym się wszyscy zgadzają to to, że było dziwne zakończenie. No cóż każdy odbiera inaczej więc muszę się wybrać ;]
Krasnoludzki weteran
Ilość postów: 7301
Klasa: Krasnolud
Jak to zwykle bywa trzeba pójść samemu i zobaczyć, a nie słuchać mędrkowań innych. Ja tu czuje działanie na siłe w tym filmie na zasadzie: "weźmy to co najlepsze z jedynki i powielmy by było tego dużo, dużo".
Film zły nie jest ale w porównaniu z jedynką... marny.
Jeździec Światła
Ilość postów: 1061
Klasa: Rycerz
Owszem, to zakończenie jest dziwne, bo ma być III część. To jest tak jak z Matrixem - "jedynka" w obu przpadkach kończyła 99,9% wątków, stanowiła jakby oddzielną część, zdolną istnieć samodzielnie. A potem powstały 2 i 3, które wzajemnie się przeplatają tak mocno, że mogłyby stanowić jedną część. I, jak myślę, tak samo będzie w piratach...
Jeździec Światła
Ilość postów: 1061
Klasa: Rycerz
Drogi Krasnoludzie Ekhu, niby czemu? Nie spoilerowałem, nie złamałem regulaminu... Po prostu wiem, że i tak zrobią III część, jak nie 4. i 5. ;p
Krasnoludzki weteran
Ilość postów: 7301
Klasa: Krasnolud
A jak nie zrobisz czegoś z tym swoim postem Sensei_BJ to Frar pokaże ci sztuczkę znaną jaką wkurzowny kransolud i twój kraken ucieknie do budy z podkulonym ogonem...
Ilość postów: 2333
Z podkulonymi mackami Ekh, z podkulonymi mackami. Kraken to kałamarnica, bądź ośmiornica, jak kto woli, a nie pies XD.
Wydawało mi się, że tytułowa 'Skrzynia Umarlaka' będzie bardziej głównym wątkiem. I, że będzie nieco bardziej ciekawsza, ale cóż, nie można mieć wszystkiego. Jak to zwykle bywa, zawsze zostaje ten niedosyt z pierwszej części. Tak samo jest w tym przypadku. Niby człowiek się śmieje, ale jednak ta druga część nie ma czegoś, co z musza do śmiechu przy entym obejrzeniu tego samego fragmentu, jak to było w części pierwszej. Drudzy 'Piraci' zbyt mocno pokazują iż powstanie kolejny sequel. Większość z nas woli chyba niespodzianki. Po 2,5 godzinnym wrastaniu w fotel bez popcornu (tak to jest jak się człowiek zagapi i źle przeczyta godzinę na bilecie) stwierdzam, że pieniądze wydane na bilet nie zostały zmarnowane.
Adept Wody
Ilość postów: 653
Klasa: Mag Żywiołów
I karaken to nic innego jak zyjąca w rzeczywistości ulepszona przez marynarzy Ogromna Kałamarnica, osiągająca 15m długości i walcząca z wielorybkami;)
Co do filmu fakt zakończenie było dziwne, ale jest przynjmniej zapowiedż co bedzie w następnym, dokładnie jak w Matrix i tez zastosowali identyczny chwyt:D Sama fabuła moze genialna nie jest, ale faktyczne mozna było0 się pośmiać, największym atutem były właśnie dekoracjie. Film co prawda zotawia pewnien niedosyt ale ogólnie wychodzi na +
Wojownik
Ilość postów: 86
Klasa: Barbarzyńca
mnie sie dwójka podobała... moze nie jets tych samych "lotów" co jedynka, ale nie zawsze sequel musi byc lepszy od pierwowzoru...