Większej wiary w Lolth, popartej długimi próbami, z których wyjdziesz zwycięsko. No i czasu więcej, bo nikt pracujący nie ma go w nadmiarze 
Wszystkiego najlepszego...
Z miesiąc temu mi wyświetliło iż ten dzień się zbliża (prawdopodobnie na gg masz nie ten miech). O mało nie pisząc przedwcześnie musiałem cierpliwie czekać. Wszystkiego dobrego Wiktul. Niech ci Forum lekkim będzie. Wielu sesji i dużo wolnego by jak najczęściej te wszystkie tematy nawiedzać. Oraz dzięki za cały trud czytania naszych wypocin (przynajmniej moich). Żyj długo. Niech Moc będzie z tobą. Jakiej by nie była barwy.
I czego ja Ci mogę życzyć? Przede wszystkim zwycięstwa z moją skromną osobą w kultowego "hirołsa", a przy okazji zagrania partyjki we "dwójkę". (O "Warcrafcie" nie wspominam - bądźmy realistami ). Czego jeszcze? Na pewno wiele cierpliwości, zarówno do mnie jak i reszty redakcji związanej z naszym ciągłym lenistwem i nieporadnością, a zarazem żeby praca naczelnego sprawiała Tobie wiele satysfakcji i radości*. I wiele innych bzdur, o których nie chce mi się już pisać
100 lat Wiciu!
* Co za bzdety, ja je*ię!![\"\"](\"/view/images/emoticons/default/biggrin.gif\")
). Czego jeszcze? Na pewno wiele cierpliwości, zarówno do mnie jak i reszty redakcji związanej z naszym ciągłym lenistwem i nieporadnością, a zarazem żeby praca naczelnego sprawiała Tobie wiele satysfakcji i radości*. I wiele innych bzdur, o których nie chce mi się już pisać 100 lat Wiciu!
* Co za bzdety, ja je*ię!
Jak zwykle poruszacie mnie dogłębnie (bez podtekstów seksualnych) swoją pamięcią i życzliwością Co do gg, to praktycznie zawsze we wszystkich okienkach pytających mnie o dane wpisuję jakieś lewe durnoty. I tak ONI mają już nad nami zbyt dużą kontrolę, nie ma co im ułatwiać zdobywania o NAS informacji
Co do piwek i innych drinów w łódzkim pubie Biblioteka - ktokolwiek tam zawita, niech daje mi znać lub pyta o mnie na miejscu, a nie pożałuje
Co do reszty - oby oby, dzięki dzięki, naprawdę bardzo mi miło się zrobiło
Co do gg, to praktycznie zawsze we wszystkich okienkach pytających mnie o dane wpisuję jakieś lewe durnoty. I tak ONI mają już nad nami zbyt dużą kontrolę, nie ma co im ułatwiać zdobywania o NAS informacji Co do piwek i innych drinów w łódzkim pubie Biblioteka - ktokolwiek tam zawita, niech daje mi znać lub pyta o mnie na miejscu, a nie pożałuje
Co do reszty - oby oby, dzięki dzięki, naprawdę bardzo mi miło się zrobiło
Wooooow! 
