no no ale z tego co pamiętam to nie był zabardzo wymagający przeciwnik no nie??? nawet chyba raz na niego wpadłem w środku gry...stałem się małym oprawcą uniśnionych intelektów...
A może nagle z mózgu wyskakują żyły przecinaja się i opryskują krwią. Wtedy głowa kolesia się rozwala i pożeracz do niej wskakuje. Obsikuje głowę... kwasem odnawiającym (a co rzeście sobie myśleli zboczeńce jedne ) i głowa się odnawia. Wtedy pożeracz zapuszcza korzenie w szyi i ma kontrolę nad gościem. A to wszystko trwa 5 sekund
Olo napisał:
Cytat
no no Medivh kombinuj dalej to może dojdziemy do wspaniałego wniosku, iż nasz pożeracz intelektu jest efektem wybuchu czarnobyla...
A skąd wiesz czy w średniowieczu nie było wsi Czarnobyl ?? I wybuchł tam wielki baniak z czekoladą, który rozlał się na pola pszenicy i PUFFF tak powstał pożeracz intelektu.
koniec pisania bzdet w nocy usune co glupsze posty z tego jak i z innych tematow ;] bo niedlugo zaczniecie pisac o problemach rozrodczych pozeracza intelektu poprostu lol