Jednak ciekawosc wziela gore. Gra jest dosc interesujaca i nawet z dosc duza grywalnoscia lecz jak na razie dystrybutorzy ktorzy wypuscili ja w USA chyba sami nie mogli sie doczekac jej realise-u, bo wypuscili ja niezbyt dopracowana ( pod presja opinii graczy robia dobra mine do zlej gry i na predce przygotowuja patche, by zalatac dziury swojego wypusciku) z masa bugow - przez co gra bardzej wyglada jak wersja testowa niz oficjalny wypust np.
- przed mysleniem o grze zainstaluj patch-a bo mozesz nawet nie wyjsc z Fargrove ( praktycznie z miejsca startu), nie mowiac juz o probie stworzenia innego wizerunku postaci np. ineego koloru wlosow itd.,
- zalamania dzwieku lub jego calkowity brak (muza jest tylko na load screen-ie, w trasie tylko odglosy skradania sie walki i krokow- gdzie jak nigdy przydalaby sie ambiencik wprowadzajacy odpowiedni klimacik jak np w Gothiku NK),
- brak automapy lub nawet zyklej mapy ( w nastepnym patchu ma byc-podobno) dobrze ze chociaz jest kompas,
-save w nieodpowiednim miejscu i mozesz sie pozegnac z dalszym przejsciem gry ( w Arindel w hallu of lords przechodzac probe tzn. udowadniajac, ze mowiles prawde, podczas walki z wizardem w ostatniej komnacie z 3 pentagramami na podlodze NIE SAEV-UJ, bo nawet po rozwaluniu wszystkiego co sie rusza utkniesz tam na dobre i dalsza eskapade diabli wezma),
- czasami nawet przez Npc nie pociagniesz dalej fabuly, bo np NPC stanie ci w drzwiach i lipa,
- bez pierwszego patcha nie mozna przewijac rozmow, trzeba czekac az pajac skonczy gadac, bo przerywajac mu mozesz tez juz nie zakonczyc gry ( nie da ci czegos lub nie dostaniesz zadania)
- pozostawanie wykonanych zadan w logbook-u
Jezeli chodzi o grafe to jest calkiem calkiem - podobno miala sie niezbyt lubic z radeonami i faktycznie przed iastalka patcha na ulamek sekundy co jakis czas wchodzil czarny ekran- po instalce przyczyna zostala usunieta, bo objaw zniknal.
Milosnicy Morrowinda chyba beda troszeczke rozczarowani, bo szkielet gry rozwija sie wkolo jednej fabuly - by pchnac gre dalej lub odslonic nowy obszar trzeba wykonac okreslone zadanie lub kilka zadan. Faktem jest, ze mamy duza mozliwosc wyboru zadan pobocznych pomagajacych rozwinac naszego zawodnika (nowa klasa lub umiejetnosc) lub dostarczajacych nam jakis artefakt lecz w gruncie rzeczy nie mozemy explorowac calego obszaru i zaglowac sobie questami jak w Morrowindzie, znowu bede wracal do tego ale gra pod tym wzgledem bardziej przypomina Gothica niz Morrowinda z ta roznica, ze tu mamy wieksza mozliwosc rozwoju postaci wstepujac do roznych gildii i lapiac nowe skille.
Nie wim czy jest jakies ograniczenie jesli chodzi o rozwoj bohatera, bo sam do konca jeszcze nie doszedlem ale sadze iz nie i przez to jest dosc irytujace przynajmiej dla mnie to, ze ustawiajac sie w odpowiednim miejscu np na Lost Lake mozemy ciagle zwiekszac swoje exp podczas walke z ksiezycowa bestia ( okolo 18 000exp za sztuke), bo co pewen okreslony czas beszczelnie spadaja ( jedna lub kilka) na nas z gor lub bedac na obszrze zamieszkalym przez fire drake-i - zabiciu wszystkich tam istniejacych smokow co pewien czas pojawiaja sie nowe ( tu wyzwanie jest juz troszke wieksze okolo 250 000exp za szt.) i tak jest przez cala gre explorujac obszar musimy co chwile z kims walczyc, co jest troszeczke denerwujace, bo nigdy i nigdzie nie mamy spokoju i nie mozemy zrobic kompletnej czystki, by miec choc na chwile spokoj.
Reasumujac - gra ciekawa ale tracaca duzo na grywalnosci przez niedopracowanie i mase bugow, mam tylko nadzieje, ze zanim wejdzie do Polski wszystko zostanie usuniete i naprawione, bo szczerze trzeba przyznac, ze gra w obecnym stadium realise-u jest odwaleniem totalnej haly i z ciekawo zapowiadajacej sie nowinki moze stac sie totalna klapa..
W zasadzie pisalem prawie caly czas o minusach - o plusach gry bedzie pozniej.
jestem juz po. Musialem od niej troszke odpoczac i zrobic sobie mala przerwe. Jak juz wspominalem we wczesniejszych postach gra ciekawa ale najwyrazniej Heuristic Park lubi wypuszczac niedopracowane gry - identyczna sytuacja byla z Wizards & Wariors z 2000 roku - takze niedopracowana ( po wypuszczeniu pierwszego patch-a okazalo sie ze i tak pozostaly bug-i, wiec mieli wypuscic 2 ale ten utkwil w fazie beta, bo nie ujzal swiatla dziennego) - mam nadzieje, ze w przypadku Dungeona tak nie bedzie.
Nawet na samym koncu potrafia zawiesc- po pokonaniu juz ostatniego potwora, ktory jest w zasadzie bonusikiem, bo bardziej sie trzeba nameczyc torujac sobie droge do niego, czeka nas niemila niespodzianka: dluga przemowa ( cala historia jakt to zostalismy wybrancami do odszukania reliktow itd), dobrze ze mozna ja przewinac - podziekowania za zaslugi i awans na lorda pieciu reliktow- ale awans tylko w gadce, bo nic nie zyskujemy, iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii i ekran od heuristica w podziece za zakup

i przejscie gry i ze mozemy nowym bohaterem zaczac odkrywaie sciezek gry na nowo <

- a gdzie kur....... jakis filmik krociutenki chociaz - nic !!!!!!!!!!!!
Reasumujac wszystko :
Powiem krotko - grywalnosc spora ale pomniejszona w przynajmniej 30% przez bug-i, grafa spoko - widac ze przylozyli sie do engine-a gry i to dosc mocno, fabula ciekawa. Jednakze wg mnie gra w obecnym stanie jest to jedynie bubel z dobra grafa.
Zycze milego :?: grania