[Turniej] Heroes of Might and Magic 3
A tak przez wrodzoną ciekawość: kim gracie? Ja rozmyślam o "lochu". Mam nadzieję, Boże broń, że Bielu nie każe losować.
Jestem za tym, by zamki, bohaterowie i bonusy były randomowe. Koniec z dominacją Solmyrów z Tałera!
Niby walczyłem u boku Solmyra przeciw szaleństwu Magnusa (w Heroes IV), ale jak zajdzie taka potrzeba to go zniszczę, a Tałer spalę na popiół ogniem Czarnych Smoków.
Bić? Bić?! Ja wam dam bicie! I sprawię nie nikim innym jak Yogiem i Strongholdem. A Solmyr to nasz brat, ale tylko w rękach Hassana. A i btw. nie wiem jak możecie uważać, że Stronghold nie jest najlepszym zamkiem.
Potęga Czarnych Smoków zgniecie nawet mocarne Behemoty, mój pozałowania godny przeciwniku, Yogi. Jeśli chcesz spłonąć w obronie Tołeru, droga wolna. Tylko niech nikt mi potem nie mówi, że nie ostrzegałem rozmaitych głupców, którzy chcieli stanąć na drodze potężnej armii Podziemi .
Ach, kolejny pyszałek. A ty "Kocie, który nie stanie się sępem bo spłonie" kim zagrasz w turnieju? Jeśli, rzecz jasna, zagrasz...
[Dodano po 4 minutach]
Cóż ja widzę, księżniczka Faerunu pojawiła się na stronie. A ty kim zagrasz, szlachetna Ati?
[Dodano po 4 minutach]
Cóż ja widzę, księżniczka Faerunu pojawiła się na stronie. A ty kim zagrasz, szlachetna Ati?
I dlatego powinnaś wziąć udział w turnieju. Abym ja mógł nie być ostatni z mym druhem Tazarem z cuchnących bagien.
Albo z innym kompanem, na którego mówią "the Styg";p
Albo z innym kompanem, na którego mówią "the Styg";p