No powód był taki, że trochę się w moim życiu sprawy pokomplikowały. Stosunki dyplomatyczne
cielson - prawo uległy znacznemu ochłodzeniu, więc siadanie do kompa/internetu nie chodziło mi raczej
po głowie, musiałem myśleć o wielu innych przykrych dla mnie sprawach. Dałem rade, moja pusta
głowa zrobiła sie jeszcze bardziej pusta, ponieważ tamte problemy nie chodzą mi po łebku...
No i mam czas, spokojne myśli i wracam tam gdzie wcześniej byłem, robie znowu to, czym sie zajmowałem, wiec wracam także do Was i bardzo mnie to cieszy.
Użytkownik Ekhtelion dnia Dec 21 2006, 11:16 PM napisał
VL (czyżby go egzaminatorzy zakołkowali na maturze? )
Nic z tych rzeczy, Ekh ;] Nie tak łatwo pozbyć się starego krwiopijcy ;] Moja obecność spowodowana jest śmiercią NNSO. Można powiedzieć, że to reakcja łańcuchowa. Nie ma NNSO = nie ma VL. Poza tym pojawiła się na horyzoncie pewna osoba, z którą stosunki są mniej więcej bliskie zera bezwzględnego (oczywiście to metaforyczne stwierdzenie bo do zimna szczególnych zastrzeżeń mieć nie mogę ;] ) Ogólnie (nie)żyję i mam się dobrze. Zaliczam rok 2006 do udanych i jeszcze trochę mam zamiar posiedzieć na tym świecie a odnośnie forum...Będzie trudno znów wbić się kłami w krwiobieg ale być może wysilę mój zimny tyłek i naostrzę kły i jakoś poradzę sobie ;]
Moim skromnym zdaniem, lepsze jest 200 ale takich co regularnie piszą, niż 2000 ale 100 z tego pisze regularnie tongue.gif Ale zobaczymy jak to będzie wink.gif
O ! Dobrze rzecze kolega Xingu (choć mroczny elf ), nie ma się z czego cieszyć/świętować.
A ja bym się nie zgodził z wami. Większa liczba użytkowników oznacza coraz większą popularność serwisu. Poza tym serwis z większą ilością zarejestrowanych jest hmm... lepszy.
Pokaż mi Tokar jakieś forum gdzie jest X ludzi i X stale piszę.
A gdzie ja napisałem, że od razu musi być X ludzi i X stale pisać, bo to nigdzie nie możliwe. Po prostu uważam, że nie powodu do świętowania tudzież innego oblewania ilości zalogowanych użytkowników, bo to mija się z celem (jakiś koleś wejdzie sobie na 5 min., zaloguje się i tyle go było).
Bardziej ciekawy jestem ilość unikalnych odwiedzin, bo to faktycznie świadczy o popularności naszej strony/forum.
Co z tym licznikiem?! Rano napisałem 50499 posta, a teraz zaledwie 50171 jest?
Sam się właśnie zastanawiam. Możliwe, że jakiś chwilowy błąd z podliczaniem był (bo napisać 500 postów przez pół dnia to jeszcze tacy dobrzy nie jesteśmy według mnie ).
Chyba należy zmienić tu nazwę tematu, ponieważ dokładnie dzisiaj stuknął na użytkownik nr. 3000. Został nim medivh131. Coraz szybciej się rozrastamy i coraz więcej ludzi piszę na forum To dobry znak.
Fakt. Nie zapeszając wiedzie nam się coraz lepiej Gdyby tylko więcej użytkowników z nowo zarejestrowanych odwiedzało i postowało u nas regularnie to byłoby wspaniale.
Ciekawe kiedy pojawi się pan z Insi Bo coś mi się zdaje że nie opuści takiego jubileuszu.