Mam pytanie natury technicznej, czy opłaca się grać importowaną postacią z "Baldur's Gate 1" w "Baldur's Gate 2" ?
Słyszałem kilka teorii które są za i przeciw. Jakie jest Wasze zdanie na ten temat ?
z tego co pamiętam, jest taka opcja w menu eksport postaci i tam zapisujesz ją do piku o nazwie np. twoja_postac. później wchodzisz do BG II i tam dajesz przy tworzeniu postaci import postaci (lub cos w tym stylu) i odnajdujesz swoją postać i oczywiście możesz już grać :wink:
Dokładnie tak jest A opłaca się jeszcze z innego powodu. Wszystkie atrybuty, które podwyższasz swojej postaci poprzez książki (a na pewno dodawałeś je właśnie jej) w BG I po imporcie postaci oczywiście zostają . Także twoja postać jeśli miałeś dobry rzut przy tworzeni (ja chyba 54 rzuciłem - uaaa ) po imporcie jest naprawdę o wiele lepsa niż tworzona od nowa.
Warto dodać też, że można przenieść nasz stary ekwipunek z pierwszej części gry. Wystarczy po wczytaniu gry błyskawicznie nacisnąć spację i wyrzucić wszystkie posiadane przedmioty - jeśli tego nie zrobimy zostaną nam odebrane(oprócz pantalonów, które można znaleźć potem w skrytce pod obrazem).
błyskawicznie nacisnąć spacje po wczytaniu gry to znaczy kiedy?? jak sie skończy gadać z imoen, a pozatym moja postać ma domyślnie na początku w BG2 pusty ekwipunek
Należy to zrobić kiedy cały ekran będzie czarny, w chwile po rozpoczęciu gry. Kiedy naciśniesz spację pojawi się cały interface i będziesz mógł wyrzucić na ziemię przedmioty, które posiadała Twoja postać na końcu Baldur's Gate I.
A moim zdaniem sie nie opłaca Niby to ekwipunek, staty, pantalony...eee...zbroja z pantalonów nie jest aż taka ciekawa Lepiej grać normalną postacią, a nie jakimś zmutowanym golemem Poza tym dobry ekwipunek w BG2 to problem tylko na samym początku, potem i tak znajduje się potężniejsze przedmioty niż w 1. Co do statów...hmn...grałem Pół-Orkiem i mniej więcej wyglądały tak: STR19, DEX18, CON19, INT6, WIS6, CHA18, więc można rzucić naprawdę nieźle
Tylko pamiętaj, żeby od razu po rozpoczęciu gry w lochach Irenicusa zatrzymać grę zanim pojawi się tło. Wejdź w ekwipunek i wyrzuć przedmioty Twojej importowanej postaci, a potem je zbierz. Inaczej znikną.
Ogólnie warto zaimportować postać z BG1. Chyba, że chcemy grać, np. dzikim magiem, którego nie ma w BG1 tak jak kilku innych nowości. A pantalony zawsze leżą na stole obok klatek.
Użytkownik Smoon Lodowe Serce dnia Nov 29 2006, 02:20 PM napisał
Ogólnie warto zaimportować postać z BG1. Chyba, że chcemy grać, np. dzikim magiem, którego nie ma w BG1 tak jak kilku innych nowości. A pantalony zawsze leżą na stole obok klatek.
[post="50749"]<{POST_SNAPBACK}>[/post]
Tak się akurat składa, że importowałem postać z BG I i gram dzikim magiem. Po prostu mając daną klasę postaci, zaczynając BG II można dodać jest podklasę, czy jak to tam jest w grze nazwane. Także chyba żadnych słabych stron importu nie ma (nie licząc niemożliwości zagrania nową klasą, jaką jest bodajże czarownik).
Chciałbym spytać czy dobrze zrozumiałem: jeśli eksportuje postać z BG do BG II (jednoklasowiec) to będę miał możliwość wyboru podklasy dla niego (czy jeśli z BG wyeksportuje barda do BG II to czy będę miał możliwość wyboru podklasy fechmistrza? )
Mam problem z transportem postaci. Przeszedłem BG1 wojownikiem. Kiedy importuję postać do BG2 wybieram podklasę kensai (albo jakąkolwiek inną) i po rozpoczęciu gry moja postać ma 40 pkt życia mniej niż ta z pierwszej części. Jak pozostawiam woja w spokoju (nie przerabiam na kensai) to zostaje mi dokladnie tyle pkt życia ile byc powinno. Dlaczego tak się dzieje i czy można to jakoś obejść/naprawić ?
Może to wynikać z różnicy kostek jakie mają kensaj i zwykły woj przy losowaniu ptk życia po awansie.
Wybierz inną podklasę i sprawdź czy jest podobny problem. Wydaje mi się jednak, że nie obejdziesz tego bo to nie błąd tylko zasady gry. Wiec bez obaw wybieraj kensaj. Te kilka ptk życia zrekompensują ci zdolności kensaja i umilą zabawę dużo bardziej niż ten zwykły woj z kilkoma więcej ptk życia.
No więc dokładnie wygląda to tak: Przenoszę wojownika z BG1 do BG2 i pojawia się lista gdzie mogę wybrać podklasę. Jak wybiorę "powrót" (czyli nic nie wybiorę) to zostaje standardowy wojownik z tą samą liczbą PŻ co w BG1 (czyli 120 - tyle ile da się na maxa wyciągną w BG1 z dodatkiem). Jeśli natomiast wybiorę coś (kensai, zabójca magów, czy cokolwiek innego) to moja postać traci 40 PŻ. Jeśli tworzę postać na nowo w BG2 to mam 108 PŻ, więc to napewno nie wynika z różnicy kostek. A 40 PŻ to jednak dużo jakby nie patrzeć...
A opłaca się jeszcze z innego powodu. Wszystkie atrybuty, które podwyższasz swojej postaci poprzez książki (a na pewno dodawałeś je właśnie jej) w BG I po imporcie postaci oczywiście zostają 
. Także twoja postać jeśli miałeś dobry rzut przy tworzeni (ja chyba 54 rzuciłem - uaaa 
Niby to ekwipunek, staty, pantalony...eee...zbroja z pantalonów nie jest aż taka ciekawa 
Poza tym dobry ekwipunek w BG2 to problem tylko na samym początku, potem i tak znajduje się potężniejsze przedmioty niż w 1. Co do statów...hmn...grałem Pół-Orkiem i mniej więcej wyglądały tak: STR19, DEX18, CON19, INT6, WIS6, CHA18, więc można rzucić naprawdę nieźle 
