Ja "aż" tak bardzo się nie cieszę, że Holendrzy załatwili nam awans ;p Dlaczego ?

A to dlatego, że znając Polską ekipę schleją się jak świnię (że już awansowali) i ogólnie oleją sobie ten mecz z Anglią (przecież już awasowali !). A chciało by się wręcz dokopać Angolą za te wszystkie lata "upokorzeń" (nigdy nie zapomnę jak przedupilśmy z Anglikami po hattrick'u Scholes'a).

Według mnie Anglia 6-0 Polska (miejmy nadzieje, że jestem głupim pesymistą)

Aha z ostatniej chwili ! Żurawski nie zagra (kontuzja). Napad "Franek łowca bramek" i "Rasialdo" Echhhhh............

O boże... przecież Rasiak to jest człowiek z drewna... w tym Tottenhami chyba wszyscy są z betonu jak wzięli sobie tego Rasiaka. A jeszcze bardziej dziwi to że on w Premiership zdobywa bramki :O. Czyżby ta liga była aż tak cienka że nawet Rasiak może bramke zdobyć? :mrgreen:

Zamiast pana "Decha" Janas powinien wtawić Smolarka który przewyższa Rasiaka o głowe, albo nawet i dwie (oczywiście nie dosłownie ;p) w stylu, zdobywaniu bramek i technice gry.

Przecież to co Rasiak zagrał w meczu Polska-Islandia, to jest do niewyobrażenia, tak słabego napastnika to jeszcze nie widziałem w Polskiej reprezentacji piłki nożnej. Ah, to chyba ja bym wtedy lepiej zagrał

Cytat

Z całym szacunkiem, ale on wygląda jak upośledzony... :roll: A tak wogole to Oli zagra z Anglią czy sobie posiedzi na trybunach?

Ej, nie wiem o co Wam chodzi . Albo się nie znacie, albo go po prostu nie lubicie ;p. Przeciez Rasiak jest dobry! Ba nawet czasami bardzo dobry. To jest typowy napastnik i on nie bedzie biegał po całym boisku jak Smolarek (który zresztą w reprezetacji gra na pomocy i bardzo dobrze, bo napastnikiem to on nie jest [w Borussi jak grał Koler to też był cofnięty, ale kontuzja i Smolarek jest czołowym napastnikiem :mrgreen: ]). Chyba nie ogladaliście żadnego meczu tego Tottenhamu czy Derby (gdzie grał wcześniej). Rasiak już nie raz pokazał na co go stać i to zwłaszcza w tych najważniejszych momentach. A fakt jest taki, że Polska nie ma za wielu napastników klasy światowej.

Ps. I nigdy nie określa się umiejętności zawodnika po jednym obejrzanym meczu (chyba za wyraźna ta aluzja ).

Ale nie mówie tu o jednym meczu Rasiaka. Nie widziałem jeszcze ani jednego dobrego meczu Rasiaka w reprezentacji odkąd odszedł z Groclinu ;p

To chyba innego Rasiaka oglądamy Jakób. Po prostu nie mam na to innego wytłumaczenia .

Nie no Rasiak zły nie jest, ale Żurawski i Saganowski (czemu Janas go nie powołuję ?) jednak lepsi :] A z dobrych meczów Rasiaka należy wspomnieć mecz Polska - Izrael podczas tego pucharu na Ukrainie. Nie dość, że strzelił dwie bramy i dzięki niemu wygraliśmy turniej, to jeszcze został najlepszym zawodnikiem turnieju ( 2 mecze i 3 bramki ). A w Angielskiej też mu idzie dobrze, a transfer za (chyba) 2 mln funtów z Derby do Totenhamu mówi sam za siebie :]

Jak widać dochodzi do siebie, a źle grał tylko wtedy gdy "wywalili" go z Groclinu i nie miał żadnego fachowego treningu (tylko repra).

Jakóż że tutaj rozmawiamy o piłce. Możemy teżpogadac o grach z nią związane. Więc mam pytanie: Czy grał ktoś w FiFE 06 ??
Ja grałem w demo i jedyna rzeczą która mnie denerwowała to że wszystko się automatyczne przełącza.Nie trzeba wogóle przełączac wszystko sie automatycznie przęłącza ,ale np jak chcesz wybrac jakieś kluby do gry to gdy chcemy jakiś wybrac to robi sie gigantyczny chaos...Wszystko sie przełącza samo....

Grałem w nią już trochę z kolegami i uważam, że jest całkiem niezła. Treochę inaczej wyglada, fizyka się zmieniła, są efektowne strzały z daleka. Ale nadal jest ta sama wada, że komputer niedokładnie podaje do tego gracza, do którego chcesz. Staje się to denerwujące, gdy chcesz zagrać taktycznie w pole do wychodzącego, a on ci podaje do gościa w środku pola. Inteligencja piłkarzy także jest kiepska. Idę z piłką przy linii i przede mną jest mój gość, chcę jeszcze trochę podbiec i podać do niego, by ominąć obrońcę, a tamten się cofa i muszę biec sam. Denerwujące jak cholera.
Nie można ustawiać taktyki przed meczem, jedynie formację, nie można ustawiać stadionu, zawsze jest on pełny kibiców, nie ma pustych sektórów, mniej gadżetów na widowni.
Ale plusów trochę jest. Nawet wciaga, są efektowne akcje, fizyka dobra, muzyka nawet pasuje, gra sie we dwóch bardzo emocjonująco, komentatorzy oczywiście ci sami . Ogółem kolejna kontynuacja serii z kilkoma jedynie zmianami.

PZ przeczytaj swój post jeszcze raz i zantanów się dalczego ludzie mówią, że piszesz jak dziecko .

Co do samego problemu, to dzieje się tak zapewne dlatego, że masz klawiaturę podłączoną pod USB. Gdy zmienisz na normalne wejście będzie ok.

Zaś do samej gry, to jest bardzo, ale to bardzo udana. Porównując z monotonną FIFĄ 2005 naprawdę fizyka gry zmieniała się o wiele. Podać można do każdego gracza i (prawie) każdym sposobem. Chodzi o to, że podając górą da się piłkę zaadresować wszędzie, gorzej jest z podaniem po ziemi. Ale jest np. dużo skrótów o których niektórzy nie wiedzą i nie w pełni wykorzystują walory gry jak chociażby gdy trzyma się Q i wciśnie w tym czasie W, to zawodnik podaje górną piłkę do wysuwającego się kolegi, trzymająć Q i wciskając dwa razy S dwóch zawodników przechodzi jednego tzw. klepą czyli podanie, obieg, oddanie. Jest tego sporo a nie wszyscy o tym wiedzą.

Taktykę można ustawić w trakcie meczu, czy na jego początku (klawiatura numeryczna) co nie jest nagorszym wyjściem, bo przeciez trener też krzyczy do zawodników z ławki.

Stadiony są puste i czasem jest to duży problem. Weź Dany tryb menegerki, poprzegrywaj kilka spotkań, tak, żeby kibice nie darzyli Cie za ogromną sympatią i ustaw ceny biletów na najwyższe. Zdziwisz się. Nawet pojękiwań nie słychać, jak zawodnicy pudłują w dogodnej sytuacji ;p.

Szpakowski i Szaranwicz nieźle wypadli (jak na pierwszy raz ), ale po pewnym czasie zaczyna się to nudzić. Po pierwsze zdarzają się wpadki sytuacyjne, po drugie z polskiej ligi czytają prawie wszystkie nazwiska, ale jeśli już przejdziemy do zagranicy, to jest słabiutko... A szkoda.

Podsumowując, według mnie jest to najbardziej rewolucyjna FIFA z wszystkich jakie dotąd wyszły. Po pierwsze polska liga, po drugie polski komentarz i po trzecie (najważniejsze) gra nabrała w końcu dynamiki i troszkę realistyczności.

Ps. POLSKA!!! POLSKA!!! POLSKA!!! Stawiam na wynik 1:2 (niepoprawny optymista ).

Ps2. Mogłem narobić błędów, bo się spieszyłem. Jak coś to poprawcie ;p.

Jest, nareszcie! 1:1! Może nam się uda utrzymać remis lub wygrać.
EDIT

No i przegraliśmy. Dali się zrobić pod sam koniec, coś w ich stylu Ale mogli przynajmniej wyniku nie powtarzać.

Moim zdaniem piłka nożna jest beznadziejna :mrgreen: Nie wiem dlaczego ale nigdy tego nie lubiłem i nie polubie, ale co innego koszykówka. (Mam blisko do kosza ) A i respect dla was że możecie wogóle to oglądać

A dla ciebie respect, że ty możesz oglądać kosza :O Bo moim zdaniem koszykówka jest beznadziejna......

Kocham takie posty bez żadnego argumentu..............

PS. Polska raczej przedupi. Musiałby być jakiś "cud nad wisłą"

Tokar nie chodzi o to że ja oglądam koszykówke bo robie to rzadko. Głównie oglądam lekkoatletyke. Chodzi mi o to że koffam grać w kosza, a jak mam zagrać w piłke nożną to gram tylko pod przymusem ;p i ewentualnie obejrze meczyk jak starszy browca postawi

Trochę to durnie zabrzmi porównująć z moimi poprzednimi postami, ale: RASIAK DO DOMU! Jeju, ja nie wiem gdzie Janas ma oczy (z całym szacunkiem dla nich ). Przecież każdy, napradwę każdy, widząc co wczoraj Rasiak robił (albo raczej czego nie robił) zdiąłby go. Zamiast ściągać Smolarka, mógł go przesunąć do ataku, Krzyniu poszedłby na lewą a zszedłby Rasiak. Jeszcze miałem pod koniec nadzieję, że wsadzi zamiast Rasiaka Niedzielana, a tu zdiął Sobola (choć fakt, nie było co ryzykować, bo Sobolewski zawsze gra ostro i tyle). Ogólnie to mecz stał na niziutkim poziomie. Gdyby tam nie grała Polsa, to zaraz zmieniałbym na inny program sportowy (bez kryptoreklamy ;p) i obejrzał choćby mecz Hiszpanów (0:6 :mrgreen:).

Brawa dla Franka! Widać było jego spokój i opanowanie. Szkoda Żurawia.

Ciekawy jestem ile punktów karnych dostał sendzia za to, że rozpoczął drugą połowę z 10 Polaków ;p. Nieciekawą miał minę jak go zaraz po tym pokazywali ;].

Ps2. Ashgan, radziłbym sie zapoznać z regulaminem!

Może mi nie uwierzycie, ale strzelałem na wynik 2:1 dla Angli I stało się... Naprawdę do teraz nie rozumiem dlaczego Janas nie dał Mili za drewnianą nogę... Na początku Polacy grali jak ofermy, a gol jakby ich zmobilizował. Ale i tak było kiepsko

ps. Kosowski ładnie wyciągnąl tą pilkę do Frankowskiego, który wtedy strzelil

Ha... widzisz Rince, chyba jednak o tym samym Rasiaku mówimy ;p

Ale naprawdę, Rasiak jest bardzo cieniutki w polskiej reprezantacji i jeszcze na dodatek gra całe spotkania a Franek siedzi na ławce

Ja obstawiałem, że będzie 1:1 i prawie się sprawdziło

a)Boruc pokazał klasę (zainteresowanie Arsenalu tym zawodnikiem nie jest żartem z tego co pokazał) i chyba Dudka pożegnamy jako nr.1 w naszej kadrze.
b)Postawienie Lewandowskiego od pierwszych minut pozostawię bez komentarza, powiem tylko, że brak M.Szymkowiaka był bardzo widoczny.....
c)Rasiak < < < (czemu nie powoła Saganowskiego za niego ? )
d)Piękna bramka duetu Kosowski-Frankowski
e)Moje ogólne zdenerwowanie po meczu i myśl o przechwałkach Ericsona

Cytat

Brawa dla Żurawskiego za poświęcenie dla kadry, nawet gdy wiedział że ten mecz na 80% spowoduję jego kontuzję.

Cytat

LOL przecież oni grali z San Marino gdzie na bramce stoi z zawodu piekarz (autentycznie) i dwóch piłkarzy gra zawodowo w futbol (w serie C chyba). Oni zawszę dostają w dupę ;]

Cytat

Chwała mu za to, że nie dał Mili. To by był dopiero horror (już wolę Rasiaka)

Cytat

Eeeee...... nie było tak źle

Specjalnie dla Was moi drodzy, kawały o naszym ulubionym zawodniku!!

Jak nazywałby się Rasiak gdyby żył w Grecji?
- Georgios Drewnopoulos,
a w Turcji?
- Gurgul Drewnologlu,
a w Rosji?
- Grigorij Drewyenko,
a w Bułgarii?
- Gregori Drewnov,
a w Brazylii?
- Boazerio,
a jak na niego mówią w Anglii?
- Greg Woodenlegs.

Jak się nazywa ulubiona wokalistka Rasiaka?
- Kora.

Ulubieni aktorzy Rasiaka?
- Woody Allen,
- Clint Eastwood,
- Elijah Wood,
- Telly Savalas.

Ulubiona aktorka?
- Drew Barrymore.

Co gryzie Grzegorza Rasiaka?
- Korniki.

Ulubiony polityk Rasiaka?
- Belka
a znienawidzony?
- Bush.

Ulubiona prezenterka telewizyjna Grzegorza?
- Pieńkowska.

Kto jest sportowym idolem Rasiaka?
- Tiger Woods.

Najwygodniejsze buty Rasiaka?
- Drewniaki.

Ulubiony zagraniczny klub Rasiaka?
- Nottingham Forest,
a polski?
- Stolarka Wołomin.

Najlepsze obcojęzyczne filmy Rasiaka?
- Forest Gump i Listwa Schindlera.
a polskojęzyczny?
- Siekierezada, czasem obejrzy też Brzezinę Wajdy.

W jakim mieście chciałby mieszkać Rasiak?
- W Las Vegas albo Hollywood,
a dlaczego tam?
- bo to niedaleko do Las Angeles.

Jakie polskie miasta trzymają kciuki za Rasiaka?
- Dąbrowa Górnicza,
- Brzózki.

Czy to prawda, że Grzegorz Rasiak nie czyta książek?
- Nieprawda, czyta i to od deski do deski.

Ulubiony zagraniczny zespół Rasiaka?
- Las Ketchup,
a polski?
- 52 Dębiec.

Dlaczego Rasiakowi nie wyszedł ostatni mecz?
- ...no jak się odstawia lipę na boisku!

Dlaczego Rasiak ma długie włosy?
- Bo niedawno wrócił z Woodstock.

Czemu Rasiak strzela dużo bramek głową?
- Bo to chłop jak dąb.

Co myślą o Rasiaku koledzy z boiska?
- Że jest w dechę!

Jak się nazywa ulubiony kabareciarz Rasiaka?
- Laskowik

Dlaczego Rasiak nie zagra w przyszłym meczu?
- Bo go kulasy bolą.

Bohater najmilszy sercu Grzegorza Rasiaka?
- Legolas.

Ile może kosztować Rasiak?
- Hm...drewno ostatnio podrożało..., więc może jakieś 10 tys. zeszytów.

Kto robi na Rasiaku największe wrażenie?
- Violetta Villas.

Drużyna - postrach Rasiaka?
- Bobry Bytom.

Co się dzieje gdy Grzesiek kłamie?
- Oczywiście nos mu się wydłuża.

Czy Rasiak ma powodzenie u kobiet?
- I to jakie, w końcu to lowelas (chociaż niektóre kobiety uważają, że jest obleśny).

Czy są dowcipy o Rasiaku?
- Nie ma, są tylko drwiny.

Ulubione piwo Rasiaka?
- Dębowe Mocne

Miesiąc, w którym Grzesiu czuje się najlepiej?
- Lipiec.

Czy Rasiak wróci kiedyś do Polski?
- Będzie ciężko, w Anglii już zapuścił korzenie.

Dlaczego Rasiak nie może zaistnieć w reprezentacji?
- Bo ktoś mu stale rzuca kłody pod nogi.

Czemu Rasiak ciągle gra w reprezentacji?
- Bo Janas jest tak samo porąbany jak on.

Dlaczego Rasiak w ostatnim meczu nie dobił piłki z 2 metrów?
- Bo mu palma odbiła.

Ulubione miejsce wypoczynku Rasiaka?
- Las Palmas.

Kto powinien komentować mecze z udziałem Rasiaka?
- Krzysztof Miklas lub Mateusz Borek.

Czy Grześ ostatnio nie występował w telewizji?
- Chyba tak... w "Klanie" jest jakiś Rasiak.

Napis przy wejściu do Puszczy Kampinoskiej: Polskim Lasom Państwowym gratulujemy Rasiaka.

Ulubiony mit grecki Rasiaka?
- Wyprawa po Złote Runo.

Co robił Rasiak w toalecie?
- Puszczał kasztana albo rąbał kloca.

Dlaczego Rasiak nie oglądał II edycji Big Brother?
- Bo w I wygrał Janusz Dzięcioł.

Co robi Rasiak w reprezentacji?
- Struga wariata.

Obrońca nie do przejscia dla Rasiaka?
- Lubos Kubik.

Podobno Rasialdo dostał propozycję gry w Brazylii?
- Tak, ma występować w Belo Horizonte.

Co zrobił Grzesiu, kiedy zobaczył przed sobą bramkarza?
- Zdębiał.

Dlaczego Rasiak jako jedyny w reprezentacji przyjmuje zakłady?
- Bawi się w bukmachera.

Czemu Rasiak nie wykonuje zaleceń trenera na meczu?
- Przecież nie słyszy, w końcu jest głuchy jak pień.

Dowcipy są genialne :lol:! Czytałem dziś wypowiedzi Janasa na temat niektórych polskich piłkarzy. Tytuł był bardzo trafny : "Jasan szczery do bólu". W wywiadzie powiedział m.in., że na MŚ na dzień dzisiejszy jako główny goalkeeper jedzie Boruc, bo gra lepiej od Dudka (fakt, bo Dudek na razie nie gra w ogóle). Paowiedział też, żę gra Lewandowskiego w meczu z Anglikami "podniosła mu ciśnienie i raczej mu podziękuje", no i chyba najważniejsze, że jeśli Rasiak dalej tak będzie grał, to też poże się pożegnać z wyjazdem . Brawo panie trenerze! Jak to wszyscy powtarzają, nie kończmy selekcji na ostatnim meczu. Według mnie powinien sparawdzić np. takiego Adamskiego na lewą obronę (niech Żewłakow ma konkurenta, apropos słyszeliście, że może zagra on w Hearts'ach ), czy Piechne lub Brożka (na miejsce Drewniaka ;p).

Teraz Liga Mistrzów. Kolejka może niezbyt ciekawa (dużo remisów), ale takiej bramki jaką strzelił Raul po kliku zwodach i podaniu Robihnio, to jeszcze w tej edycji nie było. Cud miód i... coś tam jeszcze . Tak samo nie było jeszcze takiego błędu, jaki popełnił bramkarz Federbathe :lol:. Trzeba być naprawdę zdolnym, żęby nie trafić nogą w piłkę . No i Artmedia... Nie sądzicie, że oni jeszcze wyjdą z grupy ;p?

Trzecia rzecz. Ciekwy jestem co zrobią z dwoma (mógłbym powiedzieć trzema, ale załużmy, że Zewłakow przejdzie do Hearts'ów i będzie grał) polskimi, niezłymi reprezentantami, którzy obecnie w klubach nie grają i raczej nie pograją. Chodzi mi o Olisadebe, który przeskrobał sobie krytykująć trenera i kolegów, ale jest (był, jak grał) w niezłej formie i Dudku, który raczej już Reiny nie wypchnie. Miejmy nadzieję, że w zimowym okienku transferowym ktoś się nimi zainteresuje, bo brak ogrania to najgorsze, co może być.

Ale Smolarek teraz pokazał w Bundeslidze . Hatrik i jest juz na trzecim miejscu w klasyfikacji strzelców z 8 brameczkami na kącie. Dodatkowo został wybrany do składu kolejki (coś takiego jak w Polsce robi przegląd i Magazyn Orange Ekstraklasa), po raz pierwszy oczywiście. Oby tak dalej!