Błędem byłoby zakładać, iż nasi redaktorzy jedynie męczą kolejne potworki w grach lub przebijają się przez niekończące się strony coraz bardziej oklepanych książek. Niektórzy z nas nadal chodzą do kina na film, czego efektem jest recenzja Pamięci absolutnej w tegorocznej, odświeżonej wersji.
Nasi nieco starsi czytelnicy z pewnością kojarzą tytuł, gdyż oryginał, datowany na 1990 rok, to już klasyka. Wygląda na to, że w Hollywood powoli kończą się pomysły, dlatego scenarzyści coraz mocniej sięgają po sprawdzone filmy. Odświeżona wersja to przede wszystkim Colin Farrell w miejsce sławnego gubernatora Florydy oraz inne dwa sławne nazwiska w osadzie – Biel i Beckinsale. Czy gdy dodać do tego efekty specjalne, to otrzymamy film godny uwagi? Ja już znam odpowiedź, więc jeśli chcecie do mnie dołączyć, to powinniście zapoznać się z naszą recenzją.