Ciężko ustalić który system jest najlepszy. Nawet subiektywnie...
Otóż fakt, co uważamy za najlepsze, zależy od humoru, nastroju, pogody i tak dalej.
Jednakowoż mam kilka upatrzonych systemów, które uważam za świetne.
Na pierwszym miejscu jest Warhammer. Za co? Za klimat, za to, że jest tak bliski prawdziwemu światowi. Za to, że jest brudny, zasyfiony, zły. Nie ma tutaj zabawy w herosów, na 3 poziomie nie da się uratować całego świata, albo nie dajcie bogowie zabić smoka (;
Idąc dalej, mamy DnD. System dość cukierkowy, słodki, heroiczny. Jeżeli chce się pobawić w baśniowej krainie, to gram właśnie w DnD. Kiedy chcę pobawić się w herosa, również sięgam po tenże system.
Jego minus? Mnogość podręczników. Pokręcona mechanika.
Zew Cthulhu - system w którym bądź co bądź grałam zaledwie kilka razy, co nie zmienia faktu, że mnie urzekł. Niesamowicie lubię takie klimaty.
Neuroshima - coś wspaniałego. Uwielbiam w to grać, świat postapokaliptyczny jest stworzony wspaniale, różne ciekawe zawody no i przede wszystkim bronie.
Wampir - bardzo klimatyczny system. Mimo wszystko miło jest od czasu do czasu zamienić się w Ventrue i zacząć snuć intrygi.
Ja zagłosowałem na Młotka bo na nim najwięcej kości starłem. A tak ogólnie każdy system wnosi coś ciekawego i jakąś innowacje. Dobry system jeśli chodzi o możliwości kreacyjne to Gasnące Słońca. Co do systemu który daje duże możliwości w odgrywaniu postaci to Legenda 5 Kręgów
D&D [najlepiej w wersji 3.5] - pierwszy, najlepszy. Główniemam tu na myśli mechanikę, bo klimat i świat może stworzyć MG. DnD jest może trochę za mocno rozpisany na zasady, w niektórych momentach, ale dzięki temu zyskuje wiele obiektywizmu. Dzieje się tak i tak, ponieważ zadecydował o tym rzut, a nie widzimisię MG. Zresztą w razie czego można parę zasad wyrzucić i tyle
Zapytałbym się: Najbardziej preferowany system RPG?
Spośród tych w które grałem, moim preferowanym jest Wolsung. Konfrontacje (walki, pościgi, dyskusje) oraz stawki w każdym konflikcie bardzo przypadły mi do gustu. W tej grze równie efektownie może wyglądać walka, pościg i dyskusja. Do tego można dołożyć aspekt wpływania na elementy otoczenia przez gracza poprzez zagrywanie kart.
Kiedyś grałem w D&D 3.0 i 3.5, ostatnio w Pathfindera RPG, lecz w sporej mierze najadłem się tych systemów. Jeśli wybierać spośród nich, to tylko Pathfinder RPG.
Chętnie zagrałbym kolejną kampanię w heroicznym systemie RPG (z elementami dark) jakim jest WFRP 2nd. Trudno mi to uznać za preferowany system RPG (ma jednak spore ograniczenia, a jakby się przyjrzeć, zasady mało pełne), lecz zawsze chciałem pograć dłuższe przygody rozbójnikiem, zwadźcą, szermierzem z Estalii czy kislewskim kozakiem.
Ja tam od zawsze lubiłem D&D, pomimo, że nie miałem jeszcze okazji grać w nową edycje, Młotek też mi się podobał z tą jego mhroczną aurą, miło wspominam też L5K i WoD ale zdecydowanie mniej "wciągnęły" mnie te światy.
Oddałem głos na Warhammera,grywałem różne systemy (Wciąż grywam "Neuroshima,Cyberpunk"),ale to Warhammer będzie zawsze tym jedeynym systemem THEBEST !.