A ja powiem, że zawsze uważałem za ważny głos ostatni. Nie raz było tak, że ktoś w trakcie dyskusji jednego dnia zmieniał zdanie, logiczne zatem, a nie gramatyczne czy techniczne było dla mnie, że skoro jego ostatni głos był inny, niż pierwszy, to ostatni jest aktualnym. Tak jak przy ofiarach wilkołaków, typach doktorów, wyroczni i innych ról, które mogą zmieniać cel swoich mocy ile chcą, dopóki wreszcie się nie zjawię i nie zobaczę co było ostatnią PMką, bo wtedy już po ptakach - wyjawiłem kim jest gracz X, nie ma odwołania.
Jeśli ktoś w ogóle nie zaznaczył swojego głosu na czerwono, to sory Winnetou, nie liczy się on faktycznie, bo nie wiem, czy to był tylko element dyskusji, jakaś sugestia itd, czy co innego. Nie zależy mi jednak na tym, by ktoś odkolorowywyał poprzednie dwa głosy, skoro trzeci i ostatni i tak je unieważnia przez sam fakt, że jest trzeci i ostatni. Ale czyj kraj, tego religia i niechaj będzie jak jest