Steampunk

Zapraszamy do zapoznania się z recenzją książki "Steampunk"!

Przyznam, że nie przepadam za antologiami. Często posiadają one nieco hermetyczną treść i mocno nieciekawą formę, przez co stają się leksykonami dla wytrawnych znawców i maniaków danego tematu, jednocześnie nie mogąc zainteresować sobą nowego odbiorcy, niczym produkcje typu „The best of Krzysztof Krawczyk”.... Czytaj dalej!

Komentuj, dyskutuj, dziel się z innymi swoim zdaniem!

Odpowiedz
Bardzo dobre recenzja. Po jej przeczytaniu wiem, że antologie nie muszą być straszne!
Odpowiedz
W tej chwili książkę można dostać jedynie w sprzedaży bezpośredniej, przez sieć. Niedługo, mamy nadzieję, trafi do księgarń.
Odpowiedz
He, ja na 100% sobie kupię. Nie miałem jeszcze okazji czytać dobrej antologii steampunkowej.
- Tak, tak. Ja za każdym razem mówię co innego. - Aha. I?

- I nic. Uważam to za cnotę. (...) Dziennikarka pyta mnie, czemu ciągle zmieniam zdanie, a ja jej odpowiadam: "Żeby się uwiarygodnić". - "Uwiarygodnić"?

- Oczywiście. Bo zawsze mówię to, co w danej chwili czuję. Nie kalkuluję, nie kombinuję. Uwiarygodniam się przez to, że sobie zaprzeczam. - Przewrotne.

- Tak. I jutro temu zaprzeczę.
Odpowiedz
Nie mogłem się powstrzymać (i doczekać), więc właśnie zamówiłem. Portfel kwiczy, ale cel jest słuszny!
Odpowiedz
Też mnie portfel boli i kusi zamówienie.
Odpowiedz
Fenomenalny "Dar Ust"??? phi... dla mnie to najnudniejsze opowiadanie w tej analogii.
Odpowiedz
Właśnie na tym polega pełne prawo do posiadania własnego zdania. Phi, co dla jednego fajne, dla drugiego, phi, może być be i odwrotnie.

Phi.

Swoją drogą, też dumam, czy nie zainwestować w tę lekturę.
Czy 643 artykuły na GE nie mówią same za siebie?


Najładniejsza laurka, jaką kiedykolwiek dostałem. Dzięki. (;

Odpowiedz
← Artykuły

Steampunk - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...