Z mojej strony to nie jest kontestacja. Nie mam bo nie używam, finito. Ani to lepsze ani gorsze. A konto na NK mam, tylko nie zaglądam bo i tak się tam nic nie dzieje. Na gronie nie pamiętam... Chyba było jakieś grupowe. I śmiem twierdzić, że większość "Alternatywnych" z Macami w Starbucksie ma konto na FB.
Z dwa, trzy lata nie zakładałam konta na facebooku. Jakoś dawałam radę. Ale z wiekiem wszyscy znajomi mieli już konto i sama też założyłam. Na początku mnie wciągnęło, ale teraz wchodzę z parę razy dziennie, żeby coś do kogoś napisać i tyle. Nie grywam w żadne gry ani nic takiego. Przydatne jak cholera: wiem kto i o której, gdzie się spotyka i dołączam. Szybko ściągam zdjęcia ze spotkań na kompa i kontaktuje się z ludźmi zwłaszcza, że nie posiadam żadnego komunikatora, z którego korzysta chociażby jakaś większa część znajomych, więc po części facebook jest jedyną metodą kontaktu z nimi.
Z jednej strony fajnie mieć wszystkich znajomych z całego świata(prawie bo gdzieniegdzie FB został ocenzurowany), z drugiej jednak trochę przeraża mnie to że ktoś ma tyle danych na temat ludzi. Bo większość ludzi( w tym ja) pisze gdzie jest i co porabia.
FB jest narzędziem a to jak go użyjemy i w jakim celu zależy od nas.
FB jest narzędziem a to jak go użyjemy i w jakim celu zależy od nas.
Mam konto na FB, na które wchodzę, gdy zobaczę na mailu zaproszenie od znajomego. Powoli zbieram się do usunięcia go stamtąd, tak jak zrobiłem z NK. Im to bardziej popularne się robi, tym bardziej mnie denerwuje. Dostaję zaproszenia od znajomych z przedszkola, których nie widziałem 15 lat i których widzieć nie chcę, bo i po co. Jedyny taki serwis, jaki toleruję, to lastFM.
Ja się wypowiem chociaż nie istnieje. Ja nie mam konta na fejsbuku . Ani na nk ani na gronie ani na inny duperelu. A dlaczego? Bo mi to nie potrzebne. Mi wystarczy gg, skype, gameexe, konto na youtube i mail. Jak będe duzy to może se założe. (Wszystkie błędy w poście są celowe).
[Dodano po 2 dniach]
Co do facebooka: http://media.wp.pl/ka...wiadomosc.html
Przeczytajcie co się dzieje z waszym "ukochanym" portalikiem.
[Dodano po 2 dniach]
Co do facebooka: http://media.wp.pl/ka...wiadomosc.html
Przeczytajcie co się dzieje z waszym "ukochanym" portalikiem.
Cytat
Dodatkowo za pośrednictwem portalu dochodzi do różnych przestępstw takich jak kradzież, czy zabójstwa.
Eee? ;p
Jeśli chodzi o facebooka to ten artykuł ma rację. Morderstwa, kradzieże wszystko co tylko można jest związane z tym portalem. Kiedyś pisali w gazecie o babce w UK, która przyszła do domu po pracy i zapominając o tym, że ma szefa w znajomych nazwała go w statusie gejem uważając również, że się do niej przystawia + paręnaście innych rzeczy. Oczywiście szef zobaczył to i ślicznie to skomentował mówiąc, że może już do pracy nie przychodzić jutro. Jest nawet grupa fanów tej babki gdzieś na portalu. Niedawno była rozprawa w sprawie opiekunki w żłobku, która molestowała dzieci i wysyłała przez facebooka jakiemuś zboczeńcowi zdjęcia, które robiła tym dzieciom. A teraz jeszcze pisali o tym, że władze Pakistanu czy jakiegoś tam innego kraju zaskarżyły właściciela facebooka, bo ktoś zorganizował 'konkurs' na facebooku na namalowanie/przedstawienie artystycznie Mahometa, a to w Islamie jest zakazane z tego co się orientuję. Chyba zablokowali facebooka już w tym kraju.
W każdym razie, co chwilę w UK piszą o facebooku w gazetach.
Było jeszcze parę takich przypadków, że ktoś zmienił sobie status na 'wolny' i druga osoba postanowiła, że za to należy się jej nóż w plecy. Też pisali w gazecie.
W każdym razie, co chwilę w UK piszą o facebooku w gazetach.
Było jeszcze parę takich przypadków, że ktoś zmienił sobie status na 'wolny' i druga osoba postanowiła, że za to należy się jej nóż w plecy. Też pisali w gazecie.
A tam. Patrzcie na to.
http://pleaserobme.com/
[Dodano po 3 minutach]
Ta strona chyba już nie działa... Ale była sprytnie napisanym BOTem, który zbierał z FB i Twittera informacje o tym, który dom stoi pusty. Przykładowo, jeśli wszyscy z rodziny pisali z facebook mobile albo ktoś tam pisał "wakacje od 9.08". Kozackie.
http://pleaserobme.com/
[Dodano po 3 minutach]
Ta strona chyba już nie działa... Ale była sprytnie napisanym BOTem, który zbierał z FB i Twittera informacje o tym, który dom stoi pusty. Przykładowo, jeśli wszyscy z rodziny pisali z facebook mobile albo ktoś tam pisał "wakacje od 9.08". Kozackie.
Ja tam od zawsze uważałem, że "społecznościówki" to straszna komercha i miejsce, gdzie składuje się szczegółowe info wielu ludzi na świecie.
Komercha, bo modne i "jak nie masz konta to nie istniejesz". Niby żart, ale sporo ludzi poważnie tak uważa. Ludzie umieszczają tam pierdoły, które mało kogo obchodzą, ale cóż... ;P
A co do miejsca z danymi ludzi... Pierw taki patałach założy konto, napisze wszystkie dokładne dane włącznie z długością... włosów, a później się pluje, bo gdzieś napisali, że dane nie są zbyt bezpieczne. Oczywiście, że nie są! To internet. Do tego mają dostęp WSZYSCY. A niektórzy potrafią się włamywać na konta. Dlatego ja wpisywałem tylko najbardziej podstawowe dane.
W sumie niedawno już skasowałem swoje konto na NK. Stwierdzam, że po cholerę mi ono, jak i tak tam nie zaglądam
Komercha, bo modne i "jak nie masz konta to nie istniejesz". Niby żart, ale sporo ludzi poważnie tak uważa. Ludzie umieszczają tam pierdoły, które mało kogo obchodzą, ale cóż... ;P
A co do miejsca z danymi ludzi... Pierw taki patałach założy konto, napisze wszystkie dokładne dane włącznie z długością... włosów, a później się pluje, bo gdzieś napisali, że dane nie są zbyt bezpieczne. Oczywiście, że nie są! To internet. Do tego mają dostęp WSZYSCY. A niektórzy potrafią się włamywać na konta. Dlatego ja wpisywałem tylko najbardziej podstawowe dane.
W sumie niedawno już skasowałem swoje konto na NK. Stwierdzam, że po cholerę mi ono, jak i tak tam nie zaglądam
Hejże, napisanie o szefie, że jest pi*** pe***, zapominają o tym, że się go ma w znajomych - mistrzostwo.