Kresselack

To przypomina mi mój świąteczny sweter ze śnieżynkami. Magia świąt!

A to jak już jesteśmy przy świętach i nie chcąc robić OT, to:

Ty też uważasz, że święta rozpoczynają się od reklamy Coca-Coli?
Rodzice wmawiali ci, że Mikołaj istnieje i daje ci prezenty? Mnie nie, więc dlatego jestem socjopatą.
Odpowiedz
Prawdę mówiąc... to nie oglądam telewizji od paru lat. Naturalnie, włączam Fakty, Wiadomości, czasem jakiś Top Gear, Jackass albo inną interesującą rzecz, ale nie oglądam w ten sposób, żeby przy okazji zaliczać reklamy. Toteż nie, nie uważam Święta to się zaczynają, jak trzeba robić porządki i uwijać się w kuchni.

Nikt mi nic nie wmawiał. Do pewnego wieku (może 6 lat) wierzyłem z pewnymi wątpliwościami w Mikołaja, potem uznałem, że to postać historyczna i tyla. Ale chyba nie czyni mnie to socjopatą, no nie? ;p
Odpowiedz

Przejdź do cytowanego postu Użytkownik Kresselack dnia wtorek, 20 lipca 2010, 13:33 napisał

Ale chyba nie czyni mnie to socjopatą, no nie? ;p


W twoim przypadku to chyba nie. Ale u mnie to matka nawet nie próbowała, tylko wyciągała niezapakowany prezent z szafy i mi go dawała. Brak magii świąt, więc jestem socjopatą i w ogóle skrzywusem życiowym.
Odpowiedz

Cytat

Szajt to z kolei taka 'spolszczona' wersja Shaiith. Tak nazywała się moja ulubiona i bodajże najbardziej rozpoznawalna postać, jaką grałem na Faerunie. Ludzie jakoś to podłapali, no i jest. Prawdę mówiąc wydaje mi się, że powinno się to czytać 'Szajit', ale już się przyzwyczaiłem do 'Szajt'.


Uważne czytanie pomaga
Odpowiedz
Przepraszam że niedoczytałem nie palcie mnie na stosie.
Chciałbyś mieszkać w innym kraju niż Polska?
Odpowiedz
Morton, uspokój się. Przecież Kiyuku nie napisał tego ze złośliwości.

Nie wiem, czego mogę się spodziewać w innych krajach, ponieważ nie wszędzie byłem (coś takiego!), ale może zamieszkałbym w Kanadzie albo w Chorwacji.
Odpowiedz
Przepraszam po prostu mam bardzo zły dzień. Przepraszam Kiyuku.
Gdybyś był władcą galaktycznego imperium to co byś robił z władzą?
Odpowiedz
Posiadałbym ją, dopóki by mi się nie znudziła.

Twoje pytania są męczące.

[Dodano po 2 latach]

Ojej, jakże dawno to było. Wiesz co, Mortton? Zamieszkałbym we Włoszech. W Toskanii. Wybacz, że potrzebowałem aż dwóch lat, żeby odpowiedzieć.
Odpowiedz
← Użytkownicy

Kresselack - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...