Wymieniajcie ulubione, ciekawe bądź odwrotnie głupie dyscypliny i ich zwykłe oraz niezwykłe zastosowania. :mrgreen:
[Wampir] Fejwryt dyscypliny i ich zastosowanie.
Gość_Vampire Lord*
#2
oczywiście Leczenie Krwią wymiata :wink: Odrzywianie się 8) Potem co, szybkość, Moc, Hart Ducha, Siła Krwi, Przebudzenie, Wyssyanie krwi na odległość, ale tylko na ludzii co tu jeszcze hmmm...włacze gra i zobacze :wink: Nie używam animalizu, nie lubię powieu śmierci (taka trująca chmura, używana prez Giovannich...)
Gość_Aventya*
#3
Hmm... ręce odchłani ( vampir przywołuje jedna lub kilka macek ciemości, które atakuja przeciwnika
), wyganie (vampir może usunąć ofiarę z tego swiata i umieścić ją w otchłani, niestety dyscyplina ta jest dopiero z 10 poz :cry: ), zbiorowa spiaczka )chyba nie trzeba tłumaczyć działania
) <--- dyscypliny z Sabatu. Jeśli chodzi o standartowe dyscypliny to też leczenie krwią
Odżywanie się na odleglość to chyba najgorsze co jest:] Nic nie dorówna uczuciu które towarzyszy przy piciu krwi prosto z tętnicy ofiary...Wbiciu drapieżnych kłow ofierze. Te jej drgawki ze strachu i ubywającej krwi...Proferuję odżywianie "kontaktowe". (I nie sugerujcie się tym pisałem wtedy o wyssysaniu krwi na odleglość...przekonałem się, jaki shit to jest...:] Ale inne dyscypline są prawdą:])
Mi bardzo podoba się 9 poziom dyscypliny zniekształcenie o nazwie"Doppleganger* Moc ta umożliwia przyjęcie dowolnego kształtu... Nie ma to jak wampir który przemienia się w ogień
Quaietus-dyscyplina assamicka, służąca głównie w zmianie swojej vitae w śmiercionośną broń.......ciche zabijanie to podstawa . Ciekawa jest kropka piąta Smak Śmierci, zmieniasz swoje vitae w kwas i plujesz w kogoś........ efekt murowany. Oczywiście Taumaturgia i Kocioł Krwii...... boska rzecz .