Hmm... Mam opinię gówniarza, więc powinienem być zaznajomiony z młodzieżową "nowomodą", ale nie potrafię Ci odpowiedzieć.                    
                    
                    
                Wymarzony mężczyzna.
 Użytkownik PaniBogHalina dnia wto, 25 sie 2009 - 17:32 napisał
"Hehe"... lubię.
Też tak mam.
Ale to taki mały OT. Już sobie stąd idę...
                        Lav miała na myśli pewna supertajne uber tró i w ogóle techniki podchodzenia do mężczyzn przekazywanych z wiedźmy na wiedźmę, dlatego odpuści temat. Jestem prawie pewna, że taki facet naprawdę umiejętnie tresowany tudzież przystosowywany do współżycia z drugą płcią o odmiennych poglądach, nawet by sobie nie zdał sprawy. 
 Mężczyźni mają do tego również prawo i często w niego korzystają. Ale to tylko moje niedojrzałe zdanie, więc mogę się mylić.