Zapraszamy do zapoznania się z recenzją gry "Gothic 3: Zmierzch Bogów"!
Zmierzch Bogów jest samodzielnym dodatkiem do Gothica III – jednej z bardziej kontrowersyjnych produkcji ostatnich lat. Jak dobrze pamiętamy, tytuł ten (wydany pod koniec 2006 roku przez JoWood Studios) został chłodno przyjęty zarówno przez media, jak i samych graczy. Wszystko z powodu licznych błędów i niedoróbek, nękających tą produkcję od dnia premiery po dzień dzisiejszy. Gra, która miała być ogromnym hitem, okazała się jednym wielkim niewypałem i gdyby nie grupa fanów, którzy postanowili usprawnić ten tytuł wydając całą gamę nieoficjalnych poprawek, to pewnie sytuacja byłaby o wiele gorsza. Gothic III był tylko namiastką poprzednich niezwykle udanych części serii, ciągle cieszących się ogromną popularnością. W trzeciej części przygód bezimiennego bohatera mieliśmy do czynienia z niezwykle płytką fabułą oraz bezsensownym trybem walki. Na domiar złego silnik gry był fatalnie zoptymalizowany, co powodowało wiele problemów technicznych. Produkcji nie pomogła nawet piękna grafika i wspaniała ścieżka dźwiękowa. Zawiedziony wydawca odebrał prawa do tytułu ludziom z Piranha Bytes (pracujących teraz nad zupełnie nowym tytułem nazwanym „Risen”) i powierzył losy dodatku w ręce mało znanego i niedoświadczonego hinduskiego studia Trine Games. Przed premierą chwalono się, że nowa odsłona serii będzie znacznie lepsza od poprzedniczki. Gra miała być lepiej zoptymalizowana i dopracowana pod każdym względem. Twórcy zapowiadali fabułę na miarę dwóch pierwszych części i całkowicie zmieniony system walki. Niestety były to tylko puste słowa.... Czytaj dalej!
Komentuj, dyskutuj, dziel się z innymi swoim zdaniem!