Grając paladynem zdecydowanie odradzam Daelan'a. Czarownika można wziąźć, chociaż ja osobiście nie próbowałem i nie wiem, czy czarownik przypadkiem czarami obszarowymi nie może Ci przypadkiem bardziej zaszkodzić niż pomóc . I tak chyba rzeczywiście zostaje bard i łotrzyk, ale co wybierzesz, to już tylko i wyłącznie Twoja sprawa .
Tylko Linu La'Neral - dla paladyna i dla kogokolwiek innego. Świetna w walce z nieumarłymi, niezła w walce wręcz, aklęcia również imponujące. Argumenty pozamerytoryczne - słodka i czarująca...
Fakt, zapomniałem o Linu. Rzeczywiście ta słodka elfka jest praktycznie dla każdego (no może poza kapłanem i druidem ) wyśmienitym towarzyszem. A i historię niezłą opowiada . Tylko trochę dziwnie na początku w HotU w tej todze wygląda :? .
Wart polecenia jest jeszcze Boddyknock. A poza tym gdy wybierasz towarzysza to pogadaj z nimi najpierw, powinno trochę pomóc. Potem wybierz któregoś i ruszaj na zło .
Jest jeszcze jedna opcja. Graj bez towarzysza. Ja tak robilem. Więcej doświadczenia się dostaje. Ale koniecznie każdego "wykup" i zacznij z nim rozmowę a dostaniesz zadanie. Dla każdego trzeba coś znaleść, a w zamian dostajemy jakiś przedmiot. I tak w każdym rozdziale, po wykonaniu dla "pomocnika" zadania przedmiot staje się coraz mocniejszy. Tak więc radzę wykonywać misję dla wszystkich towarzysz .
PS. Szkoda, że w dodatkach czegoś takiego nie zrobili .