Tytuły, które polecacie

Pierwszy raz widzę tak pomysłową reklamę na forum
Kolor pomarańczowy przeznaczam na moje osobiste sugestie i/lub poprawki, które są konieczne, ale nie brzmią mi idealnie.
Odpowiedz
Jako, że pod nazwą tematu, co nie warto czytać, to podzielę się moimi najgorszymi książkami.
1. Strażnicy Veridianu: Mrok
Pierwsza część była dobra, może nie świetna, ale lekka i przyjemna. Bohaterowie fajni, szczególnie odznaczający się dużą charyzmą Ethan. Zastrzeżenia miałem jedynie do fabuły, która była przewidywalna i prosta oraz do świata, o którym zbyt mało wiemy (widać, że autorka nie lubi szczegółów). W sumie dałbym takie 7/10

Drugi tom okazał się porażką. Narracja w pierwszym toczyła się dwutorowo - raz Ethan, a raz Isabela. Widać, że między tym dwoje "coś" jest, ale autorka dała jakieś "przeznaczenie", czyli że ktoś jest komuś przeznaczony. Nie jest to związane z jakimś uczuciem, po prostu ot tak dwie osoby się przyciągają (banał). Tak w jest między Arkrarianem i Isabelą, co było irytujące, gdyż większa więź (o ile tamtych w ogóle coś łączyło) łączyła ją z Ethanem. Ale dobra - to tylko jeden bardzo irytujący wątek miłosny. Nie wiedziałem, jednak że będzie się toczył... przez cały drugi tom. Nawet Ethana wyrzucili, a zastąpili go Arkarianem, który ma 600 lat (taki talent do bycia ciągle młodym), a zachowuje się jak nastolatek w procesie dojrzewania (Och Isabel!). Wszystko na potrzebę wątku miłosnego. Fabułą bez zmian - prosta i przewidywalna. Podsumowując - książka tylko dla fanów "Zmierzchu" (bez obrazy). A tu recka, która świetnie opisuje tę kiepską książkę (choć nie do końca się z nią zgadzam, Ethan nie był mdły itk.) - http://recenzje-panny...rley-mrok.html

2. Porta Coeli: Brama światów
W skrócie - zero akcji, brak fabuły, słabe postacie, nudna narracja. Nawet masochiści nie będą zadowoleni, bo książką jest nijaka - nie irytuje, po prosu nudzi.
Odpowiedz
Trudi Canavan


Cykl o Kyralii

Trylogia Czarnego Maga
2001: Gildia magów
2002: Nowicjuszka
2003: Wielki mistrz

SPOILER
Jest to historia biednej dziewczyny ze slumsów, która pewnego dnia przypadkiem odkrywa że posiada potężną moc magiczną. Przez pewne wydarzenie ze świata nędzy dostaje się do świata czarów, bogactwa i luksusu, gdzie służący spełnią każdą jej zachciankę a moc magiczna zapewni jej poczucie bezpieczeństwa i komfortu. Jednak nowe życie okazuje się, że wcale nie jest takie słodkie, gdyż wraz z bogactwem obnażone zostają mroczne intrygi oraz waśnie i uprzedzenia jakie żądzą światem arystokracji. W samym środku całego ciągu zdarzeń znalazła się Sonea która nie dość że musi zmagać się z wyzwaniami jakie niesie ze sobą nauka panowania i władania mocą magiczną to jeszcze musi stawić czoła intrygom, złośliwym żartom i otwartej wrogości innych nowicjuszy uczących się władania magią oraz poważnemu niebezpieczeństwu, o którym w jej rodzinnym kraju nie wie nikt poza kilkoma osobami i nią samą.


2009: Uczennica Maga (prequel Trylogii Czarnego Maga)

SPOILER
"Uczennica Maga" opisuje wydarzenia rozgrywające się setki lat przed czasami "Gildii Magów". Jest to idealne wprowadzenie do świata bestsellerowej Trylogii Czarnego Maga autorstwa Trudi Canavan. W odległej wiosce Mandryn dziewczyna imieniem Tessia pomaga swojemu ojcu w obowiązkach Uzdrowiciela - co bardzo niepokoi jej matkę, która wolałaby, żeby córka raczej poszukała męża. Chociaż Gildia Uzdrowicieli niechętnie przyjmuje w swe szeregi kobiety, Tessia marzy o pójściu w ślady ojca. Tymczasem w jej życiu następuje nieoczekiwany zwrot. Lecząc chorego przebywającego w rezydencji miejscowego maga, Mistrza Dakona, Tessia zmuszona jest odeprzeć zaloty sachakańskiego maga przebywającego tam w gościnie - i bezwiednie posługuje się magią. Teraz - jako uczennicę Mistrza Dakona - czeka ją zupełnie inna przyszłość.



Trylogia Zdrajcy (sequel Trylogii Czarnego Maga)
2010: Misja Ambasadora
2011: Łotr

SPOILER
Jednym z głównych bohaterów powieści jest Lorkin, syn Wielkiego Mistrza Akkarina i jego nowicjuszki Sonei. Młodzieniec czując presje otoczenia postanawia, podobnie jak ojciec, wyruszyć w podróż w poszukiwaniu nowej magii. Okazją do wyprawy staje się przyjęcie funkcji asystenta Ambasadora Gildii w Sachace, które obejmuje Dannyl. Lorkin liczy, że jego odkrycie przyczyni się do wzmocnienia pozycji Gildii oraz umożliwi zniesienie niewolnictwa w Sachace. Punktem zwrotnym tych poszukiwań staje się próba jego zabicia oraz przymusowa ucieczka wraz z wybawczynią z Arvice, stolicy Sachaki. Podczas ucieczki Lorkin dowiaduje się o pewnej tajemniczej magii, którą posługuje się Tyvara. Czyżby to była magia, na której poszykowanie się udał do Sachaki? Zaczyna także czuć pewną sympatię do dziewczyny, która ocaliła mu życie. Ze względu na narzucone Czarnym Magom ograniczenia na poszukiwanie Lorkina nie może wyruszyć Sonea. Jedyną nadzieją na odnalezienie syna są poszukiwania prowadzone przez Ambasadora Dannyla wraz z pomocą Ashakiego Achatiego, jednego z zaufanych ludzi króla Sachaki. W tym samym czasie Imardin nękają kolejne doniesienia o zabitych Złodziejach i szerzącym się uzależnieniu od narkotyku. Gdy ofiarą Łowcy Złodziei zostaje rodzina Cery' ego, ten zwraca się o pomoc do Sonei, twierdząc, że Łowca posługuje się magią. Nie wiadomo czy to ktoś z Gildii morduje Złodziei czy też w mieście pojawił się nowy Dziki Mag, tym razem umiejący posługiwać się swoją mocą.


Trudi napisala jeszcze Cykl o Ithanii:

Era Pięciorga
2005: Kapłanka w bieli
2006: Ostatnia z Dzikich
2006: Głos Bogów

Zupełnie inny swiat, inna historia.
SPOILER
Jest to historia Aurai, dziewczyny z prowincji, która staje się wybranką bogów, dzięki czemu szybko awansuje na jedną z Białych – nieśmiertelnych kapłanów i władców. W czasie sprawowania rządów odnosi kilka sukcesów (między innymi pakt z Si), ale wkrótce po jej awansie rozpoczyna się wojna religijna pomiędzy Cyrklianami z Białymi na czele, a Pentadrianami wiedzionymi przez Głosy. Mimo zwycięstwa Cyrklian, kłopoty wewnątrz państwa mnożą się w wyniku różnicy poglądów między bogami i Aurayą. Auraya odchodzi od Białych, ale nadal pozostaje kapłanką. W tym czasie wśród Dzikich zawiązuje się porozumienie, którego celem staje się zniszczenie bogów. Gdy oddział Si wpada w ręce Pentadrian, Auraya ratuje ich kosztem własnej wolności. Podczas niewoli Cyrklianie planują atak na Pentadrian, jednak tuż przed rozpoczęciem bitwy Aurai udaje się uciec. Razem z innymi Dzikimi zabija bogów, którzy okazali się być tymi samymi dla obu ludów, a wojny były dla nich rozrywką.


[hr]


Dziwi mnie to, że nie ma tutaj żadnej wzmianki o twórczości Franka Herberta
Trzeba naprawić ten błąd.

Frank Herbert - Saga Diuna

Diuna (Dune, 1965)

SPOILER
Akcja powieści dzieje się w fantastycznym świecie przyszłości (patrz: Uniwersum Diuny). Najważniejsza planeta w tym wszechświecie to Arrakis (Diuna), jedyna, na której znajdują się złoża melanżu – substancji umożliwiającej jasnowidzenie niezbędne do uniknięcia niebezpieczeństw ponadwymiarowych podróży kosmicznych. Powstawanie melanżu związane jest z cyklem rozwojowym czerwi pustyni – olbrzymich istot, żyjących w piaskach Arrakis. Diuna zostaje oddana w lenno rodowi Atrydów. Na planetę przybywają książę Leto Atryda, jego konkubina lady Jessika, syn Paul oraz ich armia. Wkrótce po przybyciu Atrydów, ród Harkonnenów wspomagany przez oddziały imperialne dokonuje przewrotu. Lady Jessice i Paulowi udaje się uciec z pogromu. Uciekając, trafiają do siczy zamieszkiwanej przez koczowniczych wojowników – Fremenów – pod przywództwem Stilgara. "Bestia" Rabban Harkonnen eksploatuje Arrakis stosując terror, budując powszechną wrogość Fremenów do nowych panów. Paul, pod wpływem Wody Życia (wydzieliny utopionego czerwia), budzi w sobie moce prorocze, okazując się oczekiwanym elementem doboru naturalnego Bene Gesserit – Kwisatz Haderach. Przyjmując imię "Paul Muad'Dib" prowadzi Fremenów do walki z Harkonnenami. Po pokonaniu Harkonnenów i unieruchomieniu wojsk Imperatora Szaddama IV, dochodzi do przejęcia władzy nad Arrakis przez ród Atrydów.


Mesjasz Diuny (Dune Messiah, 1969)

SPOILER
Po wojnie (zwanej "dżihadem Muad'Diba") zakończonej osadzeniem Muad'Diba na imperialnym tronie i wprowadzeniem nowej religii sterowanej przez kwizarów tawfidów (fremeńskich kapłanów), w galaktyce zawiązuje się spisek poprzednich potęg w celu zniszczenia młodego władcy. Dzięki zdolnościom jasnowidzenia Paul dostrzega, że śmierć ponad sześćdziesięciu miliardów ludzi w czasie dżihadu nie zakończyła spirali przemocy i że możliwa jest zagłada ludzkości. Równocześnie Tleilaxanie wszczynają spisek przeciwko władcy, w którym biorą udział osoby z jego najbliższego otoczenia, w tym Korba - szef kwizarów tawfidów. Muad'Dib nakazuje użycie sił zbrojnych przeciwko buntownikom na Arrakis, jednak oni odpowiadają bronią atomową. W wyniku tego Paul i wielu Fremenów zostaje oślepionych. By nie doprowadzić do zniszczenia ludzkości, Paul wybiera samotną wędrówkę na pustynię i śmierć. Alia Atryda zostaje regentką Imperium, w imieniu nowo narodzonych dzieci Paula.


Dzieci Diuny (Children of Dune, 1976)

SPOILER
Po odejściu Paula na pustynię władzę sprawuje Regentka Alia. Dzieci Muad'Diba, Ghanima i Leto, dorastają starając się unikać nadmiernych ilości przyprawy, aby nie rozbudzić w sobie przyszłowidzenia. Na Diunę z Kaladanu przybywa ich babka – lady Jessika, aby poddać bliźnięta próbie na człowieczeństwo. Dom Corrino planuje zapewnić sobie panowanie w imperium poprzez zamach. Trwają próby złamania monopolu Atrydów na przyprawę poprzez przenoszenie czerwi na inne planety (m.in. Salusa Secundus). W Arrakin pojawia się ślepy Fremen – Kaznodzieja, opowiadający o przeszłości i przyszłości Atrydów.


Bóg Imperator Diuny (w innym wydaniu Bóg Cesarz Diuny; God Emperor of Dune, 1981)

SPOILER
Przez ponad 3500 lat Imperium jest rządzone przez Leto II. Metamorfoza rozpoczęta na początku Złotego Szlaku osiągnęła najwyższe stadium – Leto przekształcił się w czerwia z ludzką twarzą. Ekologiczna Transformacja Diuny (nazywanej teraz Rakis) została zakończona, planetę pokrywają lasy, rzeki i morza, ostatnią pustynią jest Serir, na której znajduje się pałac Leto II. Czerwie wyginęły, a władza i pokój w Imperium utrzymywane jest dzięki olbrzymim zapasom przyprawy.

Ixanie przysyłają do imperatora nową ambasador – Hwi Nori. Władca zakochuje się w kobiecie, która przypomina mu dobrą zakonnicę z dawnych czasów. Postanawiają wziąć ślub na pustyni zgodnie z tradycją fremeńską. Podczas przekraczania przez nich rzeki most zostaje wysadzony w powietrze przez Sionę – zbuntowaną córkę marszałka dworu Leto, której pomaga ghola Duncana Idaho. Leto i Hwi Nori giną, a z pokrywającej władcę skóry czerwia powstają piaskopływaki – zaczątek nowej generacji czerwi.


Heretycy Diuny (Heretics of Dune, 1983)

SPOILER
Akcja rozgrywa się 1500 lat po śmierci imperatora Leto II. Władca ten nie cieszy się teraz dobrą sławą, zwany jest Tyranem. Nie ma Imperium, władzę nad ludzkością przejęły w praktyce Bene Gesserit, duże wpływy mają też Tleilaxanie. Wiele grup ludzkich skolonizowało nieznane dotychczas systemy planetarne, tworząc tzw. Rozproszenie. Grupą która powraca z Rozproszenia są Dostojne Matrony. Istnieją przesłanki, że uciekają one przed dysponującą ogromnymi możliwościami obcą inteligencją.

Dostojne Matrony próbują przejąć władzę nad Starym Imperium za pomocą swoich zdolności uwodzenia i zniewalania mężczyzn. Budzi to sprzeciw Bene Gesserit, które namawiają przywódcę Tleilaxan, Waffa Entio, do wyjawienia tego co jego naród wie o najeźdźcach. Przez przypadek jedna z sióstr odkrywa że Tleilaxanie, ukrywający swą religię, są w rzeczywistości sufitami i czczą Leto II jako proroka, a czerwie jako jego wcielenie. Wykorzystują one Szieną - nastoletnią mieszkankę Rakis posiadającą kontrolę nad czerwiami, wychowaną przez Bene Gesserit, do podporządkowania sobie Waffa.

Pod koniec powieści Dostojne Matrony niszczą planetę Rakis. Z jej mieszkańców udaje się ocaleć tylko Szienie. Przeżywa też tylko jeden czerw, zabrany przez Bene Gesserit na statek kosmiczny


Diuna: Kapitularz (w innym wydaniu Kapituła Diuną, Chapterhouse: Dune, 1985)

SPOILER
Akcja powieści rozgrywa się głównie na jednej z planet Bene Gesserit – Kapitularzu. Na statku pozaprzestrzennym został przetransportowany na planetę ostatni czerw z Diuny (która została spalona przez Dostojne Matrony) i aby wznowić produkcję przyprawy, planetę przekształca się w pustynię – nową Diunę. Zgromadzenie żeńskie zamierza wykorzystać gholę baszara Milesa Tega do przypuszczenia szturmu na główną planetę Dostojnych Matron – Węzeł (byłą stolicę Gildii Kosmicznej). Dodatkowo BG szkolą na Matkę Wielebną Murbellę, byłą Dostojną Matronę.

W wyniku terroru Dostojnych Matron ogarniającego Imperium, znikają Tleilaxanie (ostatni mistrz został wysłany w Nowe Rozproszenie), Ix podupada (przez ostatnie kilkaset lat nie wynalazła nic nowego), Wielka Konwencja przestała obowiązywać (jedyną siłą sprzeciwiającą się najeźdźcom są Bene Gesserit) a Imperialny wszechświat poddaje się stagnacji (”W dzisiejszych czasach ważny jest ten kto w ogóle podróżuje”). Imperium w formie przedstawionej na początku sagi już właściwie nie istnieje.

W ostatnich rozdziałach książki dochodzi do dramatycznych wydarzeń – Matka Wielebna Darwi Odrade udaje się na Węzeł rzekomo w celach negocjacji. Ghola baszara Milesa Tega przypuszcza na planetę inwazję. Mimo początkowego sukcesu Dostojne Matrony opanowują sytuację. W tym czasie na planetę dociera (już jako Matka Wielebna) Murbella, która podaje się za Dostojną Matronę i w wyniku zlikwidowania Wielkiej Dostojnej Matrony sama obejmuje kierownictwo w tej organizacji. Darwi Odrade ginie jednak podczas walki, a więc Murbella otrzymuje również stanowisko głównej Matki Wielebnej. Dochodzi do fuzji tych dwóch organizacji. Tymczasem gdzieś w Rozproszeniu istnieją siły znacznie większe niż te organizacje i zaczynają zarzucać swoją sieć...



Istnieją jeszcze pewnie uzupełnienia sagi, "suplementy" Np. "Paul z Diuny"
Jako fan serii posiadam je, jednak nie moge ich polecić bo jeszcze sie za nie nie zabrałem.

[hr]


Andrzej Ziemiański - Achaja

Występuje w niej zarówno magia, jak i zaawansowana technologia. Powieść podzielona jest na trzy tomy, które ukazywały się w latach 2002–2004 nakładem wydawnictwa Fabryka Słów. Pierwsze dwa tomy nominowane były do Nagrody im. Janusza A. Zajdla. Drugi tom otrzymał w 2004 roku Nagrodę Nautilus.

W internecie jest wystarczająco dużo tekstów na temat tej ksiązki więc podaje tylko krótkie streszczenie:

SPOILER
Główną bohaterką powieści jest Achaja, córka Archentara, jednego z siedmiu Wielkich Książąt królestwa Troy. Młodsza od niej macocha pragnie pozbyć się pasierbicy. Częściowo jej się to udaje, kiedy Achaja zostaje powołana do wojska, a jej oddział po walce z armią wrogiego cesarstwa Luan trafia do niewoli.

Równolegle opisywane są także przygody skryby Zaana i byłego galernika Siriusa, którzy parają się wszelkiego rodzaju oszustwami, oraz trzeci wątek opowiadający o czarowniku Meredicie, przypadkowo, jak się wydaje, wplątanym w boskie sprawy.


Na dniach [u](18 kwietnia) ma się ukazać kontynuacja Achai, pt. "Pomnik Cesarzowej Achai".[/u]
Książka dziać się będzie tysiąc lat po wydarzeniach opisanych w Achai.

SPOILER
"Osiem lat przyszło czekać fanom świata księżniczki Achai na kontynuację ich ulubionego cyklu. Kontynuacja jest o tyleż sensacyjna, co... zaskakująca - bowiem na dobrą sprawę przez wiele lat nikt nigdzie oficjalnie jej powstania nie zapowiadał. Skąd zatem wiedza o tym, że czwarta odsłona Achai w ogóle powstanie? Zdaniem fanów tak musiało się stać - bo świat wykreowany przez Andrzeja Ziemiańskiego jest wystarczająco pojemny, bo wciąż jeszcze nie wyczerpały się kolejne pomysły na zaskakujące zwroty akcji i niejeden pomysł fabularny nie został jeszcze wykorzystany. Z drugiej jednak strony... Andrzej Ziemiański to w panteonie twórców polskiej literatury fantastycznej postać niezwykła. Chyba żaden inny polski pisarz nie zaliczył w swojej karierze takiej ilości literackich powrotów. Wielkich powrotów. Za każdy razem pojawia się z historią, która porywa masy Czytelników. No, ale tak chyba rodzi się zjawisko kultowe, prawda? Reguły im nie służą.

"Pomnik cesarzowej Achai" jest czwartą odsłoną cyklu (będą zresztą jeszcze kolejne dwa), ale tylko formalnie. To nie jest czwarty sposób na opowiedzenie tej samej, znakomitej, ale przecież dobrze już znanej opowieści. Mamy nowe realia, nowych bohaterów, nowe czynniki wpływające na świat Achai. Pojawią się epizody, które - gwarantujemy - wprawią Was w osłupienie. Ziemiański szerokim, teatralnym gestem zrywa zasłony ukazując swoje królestwa w zupełnie nowych światłach. Czy zatem wynika z tego, ze słynna już "Achaja 4" to tylko chwyt marketingowy? Próba podczepienia się pod kultowy cykl polskiej fantastyki? Pogoń za sławą z przeszłości? Absolutnie nie! To wciąż wielowątkowa fabula startująca z pozornie niezwiązanych ze sobą punktów. Wątki zakrojone ze znanym z poprzednich części rozmachem. Tempo, wartka akcja, cięte dialogi i brutalność życia. Zaprawdę powiadamy, nikt z Was nie będzie miał wątpliwości w jakim świecie się znalazł! To będzie ekscytująca, pełna zaskakujących zwrotów przygoda. Gdzie zaprowadzą Was ścieżki wytyczone przez Andrzeja Ziemiańskiego? Przyszłych zdarzeń nie widzą nawet kamienne oczy pomnika cesarzowej Achai. I nie ma chyba w Imperium nawet jednego człowieka, który spodziewałby się tego co już majaczy na horyzoncie. "


[hr]

Może na razie tyle

Źródła, wikipedia.
Odpowiedz
Polecam książkę ,,Misja'' napisaną przez Michaela Desmarqueta. Naprawdę warto przeczytać. Najlepiej co najmniej kilka razy
Można ją ściągnąć w PDF np. stąd
Odpowiedz
Wywlekam temat, z odmętów zapomnienia

Mam dla was parę, moim zdaniem, ciekawych kąsków. Sam, często do nich wracam.
Nie będę wam streszczał fabuły, ani strzelał własnymi ocenami.
Książki się same bronią.

Robin Hobb - "Trylogia Skrytobójcy" i jej kontynuacja "Trylogia Złotoskóry".

Wójtowicz Milena - "Wrota" i "Wrota 2"; "Podatek"; "Załatwiaczka".

Zwierzchowski Piotr - "Sendilkelm".

Przybyłek Marcin - Cykl "Gamedec".

Kim Harrison - Cykl "Zapadlisko"

Czemu pod awatarem się pisze "nowy"?
Toż ja już nieźle zużywany...


"To Be Is To Do" : M. Gandhi
"To Do Is To Be" : F. Nietzsche
"Do Be Do Be Do": F. Sinatra
Odpowiedz
Siemka polecam wam dzisiaj książkę, którą sam niedawno przeczytałem. Jest to "Wybawiciel" Jo Nesbo. Nie mam aż takich zdolności, by wam o tym opowiedzieć, więc zamieszczę recenzję z dziennika literackiego:


"
Podczas przedświątecznego koncertu w zasypanym śniegiem Oslo ginie jeden z żołnierzy Armii Zbawienia. Zabójca szybko ucieka z miejsca zdarzenia, jednak jeden z fotografów prasowych przypadkowo robi mu zdjęcie, kiedy mężczyzna, jeszcze przed wykonaniem zlecenia, stoi w tłumie. Ku zaskoczeniu policjantów, zdjęcia mordercy w niczym im nie pomagają. Na każdym z nich poszukiwany wygląda inaczej. Problem z jego rozpoznaniem ma nawet obdarzona niezwykłą umiejętnością zapamiętywania twarzy Beate Lønn. Harry Hole rusza więc w pościg za zabójcą, o którym nawet nie wie, jak wygląda. Na ślepo. Wprost do ludzi poszukujących zbawienia wiecznego lub tylko chwilowego – od beznadziei egzystencji.

Wybawiciel (2005) to kolejny tom cyklu poświęconego śledztwom enfant terrible norweskiego wydziału zabójstw, Harry’ego Hole’a. Jo Nesbø przenosi tym razem czytelników do najciemniejszych zakątków stolicy Norwegii – w sam środek środowiska narkomanów i dewiantów. Powieść trzyma poziom – jest lepsza od poprzedzającego ją Pentagramu, choć nadal słabsza od pierwszych tomów „Trylogii z Oslo”. Nie zmienia to jednak faktu, że czyta się ją z ogromną przyjemnością.

Jo Nesbø wprowadza nas w głąb struktur norweskiej Armii Zbawienia. Opowiada o salwacjonizmie, quasi-militarnej strukturze organizacji i kultywowanej od dwóch wieków tradycji niesienia pomocy najuboższym i najbardziej pokrzywdzonym przez los – bezdomnym, uzależnionym, żebrakom. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że tajemniczy, irytująco nieuchwytny, płatny zabójca z byłej Jugosławii, obrał sobie za cel eksterminację członków tej chwalebnej skądinąd instytucji. Jednak ta hipoteza Harry’ego nie przekonuje. On czuje, że tu chodzi o coś więcej.

Działalność Armii Zbawienia, historia „kotła bałkańskiego” i krwawej wojny w byłej Jugosławii, seksualne wykorzystywanie nieletnich… Wybawiciel jak mało która powieść Jo Nesbø jest powieścią społeczną. Problematyka obyczajowa zajmuje w książce równie ważne miejsce jak intryga kryminalna. Brak tu jednak jakiegokolwiek moralizowania – kwestie społeczne są tylko dodatkiem do mozolnie budowanego przez Nesbø portretu jego ukochanego miasta. Oslo.

Wydarzenia opisane w Wybawicielu są przełomowe dla życia Harry’ego. Komisarz teraz jeszcze bardziej niż zwykle potrzebuje wsparcia swojego przełożonego Bjarne’a Møllera, oraz policyjnego psychologa, Ståle’a Aune’a. Jednak nie otrzymuje go – znajduje się w sytuacji, kiedy jego duchy opiekuńcze nie bardzo są w stanie mu pomóc. Jeszcze bardziej szorstki, jeszcze bardziej zamknięty w sobie niż zwykle, poświęca się pracy. Ściganie mordercy bez twarzy jest dla niego remedium na ból po utracie Rakel. Czy uda mu się ten ból ugasić?"

Dla mnie świetna książka, lecz najlepsze i najbardziej zaskakujące jest zakończenie. Ale o tym dowiedzcie się sami
Odpowiedz
Tigana Kay'a - w świecie wykreowanym na wzór średniowiecznych Włoch rozgrywa się walko o wolność i pamięć, pamięć o krainie wymazanej mocą najeźdźcy - Czarnoksiężnika Brandina z Ygrathu. Ale to tylko jeden wątek, mój ulubiony nie tyczy się ostatniego księcia Tigany, ani jego spisku, tylko Dianory - kobiety której serce rozdarte jest pomiędzy nienawiścią do zabójcy najbliższych, a zarazem miłością swego życia - wspomnianym magiem. Kreacje bohaterów, nawet tych pobocznych zasługują na uznanie. To chyba jedyna książka z tych które czytałem, w której autorowi udało się wywołać u mnie sympatię do... pedofila. Myślę, że dlatego, iż nie został ograniczony jedynie do swoich zboczonych potrzeb fizycznych, ale zaprezentowany jako pełnoprawna osoba - zdolna do zła, ale również do szlachetności. Na takim tle negatywnie odbija się Alberico, rywal Brandina, strasznie spłycony do dwóch cech - chorobliwej ambicji i braku jakiejkolwiek empatii.

Język powieści jest bardzo malowniczy, pełen metafor i porównań, przywodzących nieraz, nieprzypadkowo zresztą, na myśl poezję. Nieprzypadkowo, bo autor to nie tylko pisarz, ale także poeta. Kay zawarł w książce aluzję do "Fionavarskiego Gobelinu", bardzo piękną zresztą. Marzenie o świecie w którym, pozbawieni wszystko komplikującej przeszłości, możemy na nowo złączyć się z osobami, które kochamy. Wymieniłbym pewnie parę wad, ale nie chcę, to nie recenzja, a książka poruszyła we mnie kilka czułych strun, tak jak potrafi tylko czynić poezja. Polecam, choć zdaję sobie sprawę, że nie każdemu przypadnie do gustu.
Odpowiedz
Frank Herbert - Sześcioksiag "Diuna" - polecam gorąco!!!! dośc długa, ejdnak wciągająca, ciekawa, warto poświęcić na nią swój czas!
Odpowiedz

Przejdź do cytowanego postu Użytkownik Yarpen Gottzorn dnia czwartek, 17 lipca 2008, 00:19 napisał

A ja polecam skrypt (scenariusz) do tarantinowskich Wściekłych Psów (w wersji z fragmentami wyciętymi do filmu i tymi, które zostały doń dodane) - szybko się czyta, dobrze się czyta, z uśmiechem się czyta - jak to Tarantino i jego popierdywanie na papierze;)

Gdzie można nabyć taki scenariusz?
Odpowiedz
Cóż mogę polecić...
Na pewno Kroniki Amberu Rogera Zelaznego i Amerykańskich Bogów Neila Gaimana
Ktoś może coś powiedzieć o serii Xanth? Czy polecacie? Warto kupić?
"Mówimy o Polsce. Tam nic i nigdy nie jest normalne." Prokop
-> Lux Perpetua
"(...) stwierdzono wręcz niepoczytalną skłonność do okrucieństwa, agresji, gwałtownych wybuchów gniewu a także wybujały temperament." Stregobor
"u każdej baby można stwierdzić coś takiego." Geralt
-> Ostatnie życzenie
Odpowiedz
Ja, ale są tak przestarzałe i wybiórcze, że opinii żadnej nie wydam. Niemniej, zacytuję znajomą (z którą dość często się zgadzam w ocenie wchłoniętych książek):

Cytat

4 gwiazdki. Naciągana erotyka dla mało wymagającego odbiorcy w połączeniu z fantastyką
Odpowiedz
Przeczytałem do połowy pierwszy tom, ale okazało się, że dla mnie książka jest trochę zbyt przekolorowana. Postacie są papierowe, fabuła opiera się na motywie podróży, więc większość wydarzeń to takie przystanki na drodze do celu, mające zapoznać czytelnika ze światem i magicznymi stworzeniami. Nie porwała mnie, krótko mówiąc, a że utknąłem w kolejnym martwym punkcie (wcześniej to była na przykład przydługa rozmowa z centaurem), stwierdziłem, że sobie na razie daruję i wezmę za coś innego. A że akurat był to egzemplarz z biblioteki, a mi się nie chciało dalej czytać, to oddałem. Może kiedyś dokończę, może nie... Ponoć kolejne tomy wcale nie są lepsze, więc nie wiem, czy się opłaca męczyć z lekturą. Nie mówię, że książka jest zła, po prostu taka przeciętna. Po klasyku spodziewałem się wyższego poziomu.
Odpowiedz
Dzięki za odpowiedź Przypomniał mi się jeszcze Świat czarownic Andre Norton. Jakieś spostrzeżenia o tej serii?
"Mówimy o Polsce. Tam nic i nigdy nie jest normalne." Prokop
-> Lux Perpetua
"(...) stwierdzono wręcz niepoczytalną skłonność do okrucieństwa, agresji, gwałtownych wybuchów gniewu a także wybujały temperament." Stregobor
"u każdej baby można stwierdzić coś takiego." Geralt
-> Ostatnie życzenie
Odpowiedz
polecicie jakieś ciekawe książki katastorficzne, wizja końca świata czy cos takiego, mogą byc z elemenatami horroru, fantasy.

[Dodano po dobie]

zaczelam czytac „ Troje „ S.Lotz niestety jest narazie tylko fragment ale jest zajebisty i czekam z nieciepliwością na cała książkę, zaczyna sie od katastrofy samolotów ale akcja bardzo szybko sie rozkręca. Warto przeczytac
Odpowiedz
jestem w trakcie czytania Troje Sary Lotz, jest to thriller, akcja zaczyna sie od katastorf lotniczych, zjawiska paranormalne, wizja końca świata, mnie zaintrygowała bardzo ta książka, trudno sie od niej oderwać
Odpowiedz
Polecam serię "Zwiadowcy", pióra Johna Flanagana. Seria zawiera 11 książek, na razie przeczytałem 8, ale raczej na tym się nie skończy, bo jest to świetna i wciągająca powieść. Opowiada o młodym chłopaku, Willu, którego marzeniem było dostać się do wojska, jednak jego skromna postura nie pozwoliła mu na to i nie został wybrany do rekrutacji. Wtedy pojawia się człowiek w kapturze, mieszkający w domku przed miastem, którego tożsamości tak naprawdę nikt nie zna. Należy on do owianego tajemnicą korpusu Zwiadowców. Wybiera Willa na szkolenie. Nauczy go perfekcyjnie strzelać z łuku, głównej broni zwiadowców, a także skradać się niepostrzeżenie i jeździć konno. Jeszcze raz z całego serca polecam wszystkim, którzy lubią takie klimaty, a Ci, którzy we wszelkiej maści RPGi grają zabójcami, łotrami, skrytobójcami czy łowcami, poczują się jak u siebie w domu
Odpowiedz
Tak tak, ja już pierwszą część kupiłem

Zły? Być może
Dobry? A czemu?
Nie tak wiele znów pychy we mnie
Dajcie żyć po swojemu, grzesznemu, a i świętym żyć będzie przyjemniej!


Odpowiedz
Ale czemu "Straż! Straż!" jest pierwsza? Nie powinno się zacząć od "Koloru Magii"?
Odpowiedz
← Literatura

Tytuły, które polecacie - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...