Filozofia Dnia Siódmego #15 - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!

Podgląd ostatnich postów

Wiktul,
Żeś zakręcił jak... nie wiem kto, nie wiem czym Ale bardzo!
Jezid,

felietony, filozofia dnia siódmego

"Czwartego do brydża" zawsze brakowało. Teraz jest kłopot nawet z trzecim. W sieci niby nie ma problemu. Prawie zawsze można zagrać, ale przy okazjonalnym i zapośredniczonym kontakcie tamci ludzie niewiele nas obchodzą. Z wzajemnością. Ich główną zaletą jest to, że – jak na razie – przewyższają sztuczną inteligencję. Niestety, właśnie dzięki temu często grają w coś zupełnie innego...

Kreacje haute couture i sierotka. Komedia romantyczna i trolle. Dwa teksty – "Konfekcja" i "Samotność w sieci?" – o… czymś zupełnie innym (choć trochę i o tym i o tamtym). A poza tym, Moc nadchodzi. Moc serwisowych, chiropterologicznych atrakcji. Zanim bez reszty mrok Was wciągnie – zapraszam do rozmyślań.

Wczytywanie...