Zatem brawa dla nich, jeśli będą w stanie na dłuższą metę stworzyć coś, co pasuje do klimatu SW, nie będąc przy tym kolejnym klasycznym utworem Williamsa ![](/view/images/emoticons/default/woot.gif)
![](/view/images/emoticons/default/woot.gif)
Rozwijał się już nam Wojownik Sithów, wcześniej rozwijał się Rycerz Jedi, nadszedł czas i na Szturmowca. Kolejny filmik od BioWare pokaże nam drogę żołnierza Republiki od pończosznika, przez Action Mana, po Buzza Astrala w wersji dla dorosłych.
Nie należę do tych, którzy usiłują się spełnić w pisaniu co widz widzi na obrazku lub filmie, więc komentarze pozostawiam Wam. Od siebie dodam tylko, że najbardziej ucieszyła mnie muzyka – właśnie taka, jakiej oczekuję po kolejnej odsłonie wojen w gwiazdach.