Sesja Werta

30 stycznia 2012, 00:16 · Wertilion

Wychodzę z ukrycia i podbiegam do reszty gangerów - chcę im pomóc - udzielić pierwszej pomocy, uratować. Są sytuacje takie że życie jest najważniejsze. A każde życie to doświadczenie , bezsensowna śmierć to najgorsze co może być. Wiedząc że jest tu jakiś indianiec mogę się czuć w miarę bezpieczny - przynajmniej taką mam nadzieję. Nie wiem co tam Ernando ma zamiar wyczyniać - ale ja się nie zastanawiam.

Sesja Werta

29 stycznia 2012, 15:43 · Wertilion

Przyglądam się bandzie gangerów - oceniam czy wśród nich jest jakiś rodowity Indianin. Poza tym ilu ich jest ? Jak wygląda jakiś szef dowódca? Czy zachowują się względnie spokojnie , czy raczej jak opętani? Staram się wtopić w tło , Ernando każę siedzieć nisko i cicho. Ich przewaga jest zbyt duża by coś poszło nie tak. Są 2 opcje jakie widzę - albo poprosić o podwiezienie , albo ukraść któryś z motocykli. Nie wiem co jest bardziej realne i bezpieczne. Mogę zawsze oferować jakąś pomoc mechaniczną czy el...

Sesja Werta

26 stycznia 2012, 22:42 · Wertilion

[[[ Przepraszam za 2 dniowe opóźnienia ect. Ale jak ma się rozumieć - kulminacja sesji , czyli w domu mnie nie ma co odcina mnie od kompa i od wolnej myśli umożliwiające w miarę sensowne odpisanie, jutro rano odpiszę ]]]

Sesja Werta

23 stycznia 2012, 00:02 · Wertilion

- Łapiemy stopa ? Może się to okazać niebezpieczne , ale warto. Pierwsze co - to zejść z drogi. Drugie to ocena zagrożenia. Trzecie to dobra konwersacja. Schodzę z "jezdni" , zdejmuję plecak , w lewej ręce tomahawk -ten wybuchowy. jak będzie źle to zawsze jakoś ogłuszy drapieżników. w pogotowiu łuk i strzały. Zobaczymy co to za banda.

Sesja Werta

20 stycznia 2012, 10:29 · Wertilion

20 mil to a mila to 1690,344 metra co w istocie jest 33806,88 metrów do Detroit. Przy założeniu że jeden krok to 0.5 metra - co jest zmienną ze współczynnikiem błędu i postoju 0.8- mamy 0.4 metra na krok podróży. To daje nam 84517 kroków +/- 1000 dla określenia błędu znaku i jednostki mili na znaku. Możliwego marszu jest jakieś 7 godzin. 7godzin razy 3600 to 25200 sekund . Dzieląc i wyznaczając daje nam to 3.358 kroku na sekundę, co jest trudne do wykonania. Zmieńmy więc odległość kroku jako 1 m. co ze w...

Sesja Werta

16 stycznia 2012, 18:00 · Wertilion

- I widzi pan, złe przygotowanie na drogę objawia się przeziębieniem i chorobą, zwykłe zwiększenie izolacji termicznej o 10 % zapewniło by zmniejszenie szansy na chrobę o 13 do 16 procent. Wspaniały dzień prawda? Włączony skaner z panelami słonecznymi , idziemy starając się osiągnąć maksymalną prędkość przy buforze zwalniającym pod postacią mojego towarzysza. Co by było gdyby sarny miały przy sobie kamienie, nie było by saren, martwi mnie też stan wody - bo jak wszyscy wiemy nie jest on sprawnie kontro...

Sesja Werta

12 stycznia 2012, 19:05 · Wertilion

No dobrze - czas się zbierać i wyruszać w drogę . Budzę Ernanda , sam łykam lekarstwa , popijam łykiem wody syrop i pakuję cały osprzęt tak by wyruszać w drogę. Ciekawe ile czasu nam zajmie dojście do Detroit.

Sesja Werta

11 stycznia 2012, 19:52 · Wertilion

Przykrywam go , sam układam się na miejsce z powrotem . Poczekamy z 2 godzinki i wyruszamy. Mam nadzieję przeżyć jakoś noc - w końcu będzie upał wciągu dnia - to sobie odkuję różnicę temperatur!

Sesja Werta

8 stycznia 2012, 15:00 · Wertilion

Jaka jest pora nocy? Może Ernando potrzebuje jakiegoś przykrycia ,a może należało by już powoli wstawać i wyruszyć zanim ogrzeje się powietrze. Martwi mnie bliskość tak wielkiego demona i tak wielkiej siły skumulowanej w małej walizeczce. Jednak cieszy mnie możliwość bycia przy niej , bo mogę mieć jakiś wpływ na jej detonację a raczej jej uniknięcie.

Sesja Werta

4 stycznia 2012, 15:21 · Wertilion

Przyklękam starając zmniejszyć możliwe zainteresowanie swoją osobą - jaźnią. Staram się upodobnić do otoczenia, tak jak upodobniał się do otoczenia ten stwór znaleziony w przyczepie ciężarówki - tak odległe miejsce stąd. Mój ubiór sam w sobie jest powiązany z elektroniką , moje rezystory, tyrystory, cewki i kondensatory ,pozwalają mi wierzyć w ich maskujący charakter. Tylko byt mój i moja świadomość jest tu najbardziej widoczna - przynajmniej mam takie przekonanie.Moja nikła osoba zwracająca uwagę gigant...

Wczytywanie...