Zguba pająka vs Przeklęty Berseker
W BG I Zguba pająka jest rajem dla łowcy pająków i nie tylko... Miecz silny i ta odporność na "Pajęczyne". Co do tego Przeklętego... ja go od razu sprzedałem... Zraziłem się do niego gdy na końcu walczyłem z Sarevokiem. Minsc miał ten miecz i gdy Sarevok był na wykończeniu Minsc rozgromił mnie tym mieczem...
ID vs BG
zdecydowanie BG. ID jest jak dla mnie nudny. Cóż mi z tego, że sam robię drużynę? Nie ma tej "wolności". Musimy chodzić wyznaczonymi sicieżkami. Ciągłe walki... To się już nudne robie. Co do BG. Jak dla mnie bardziej rozbudowana fabuła. Dalej ic mi do głowy nie porzychodzi. Poprostu BG jest ciekawszy....
Baldur's Gate III
Cóż, BGIII nie byłby dla mnie hitem. Nowy sytem i grafika... to wszystko ciekawe, lecz zastanowiam się nad główną fabułą... Fabuły typu "zabij złego, który chce zniszczyć świat" są nudne... Więc wątpie by to powtórzono... I powrót nazwy "Baldur's Gate"... To trochę... hmmm... przynudza...
Przywitania
No więc mnie daaaaaawno nie było... Wiec chyba każdy o mnie zapomniał... Więc witam wszytkich! Jestem Rix i interesuje się ogólnie fantasyką... Not ot sprawa załotwiona
Najlepszy NPC
z NPC najbardziej pamiętam Elminster'a. A z towarzyszy Minsc, Jahiera, Imoen i Khalid Może ktoś mi odświeżyć pamięć i przypomnieć kim był Volo?
- 8 stron
- « Pierwsza
- ←
- 6
- 7
- 8