Homo - wiadomo - nim
Od samego początku chodziło mi po głowie koszenie, ale jakoś tak nie miałam przekonania. Teraz mam go ciut więcej, ale wciąż nie za dużo
Homo - wiadomo - nim
Przychodzą mi do głowy raki, ale czy słusznie?
Homo - wiadomo - nim
A i owszem. Nie wiem, tak jakoś mi się napisało
Homo - wiadomo - nim
O matko, a ja poszłam w tego hoplitę i już mi nie przyszło do głowy drążyć dalej. To raczej mi inteligencji brakło No mówiłam, że proste, na początek chciałam się upewnić, że umiem w ogóle takie coś ułożyć Drugie jest równie proste. Hetmańska na zgodę: maskowanie łóżka oznaką przebiegłości? (12)
Homo - wiadomo - nim
Cóż mogę - najprościej będzie znaleźć synonimy tych homonimów [Dodano po 12 minutach] A ja już wiem (?), że chodzi o nagolenice [Dodano po 56 sekundach] Normalnie KATASTROFA, że jeszcze nie zgadłeś
Homo - wiadomo - nim
Czyżby chodziło o partyturę? A ja myślałam, że moje zagadki są najprostsze z możliwych i że pójdą w trzy minuty Ale i ja się męczę nad tą poprzednią i nic nie przychodzi do głowy...
Homo - wiadomo - nim
To jest takie coś, co na początku wydaje się strasznie trudne, a potem wciąga Opis składa się z dwóch części: ogólnego naprowadzenia i gry słów. Parę przykładów (jeden mój, pozostałe z zaprzyjaźnionego forum): Dwójek końcówka ma napęd parowy (10) - parostatek (dwójek - par, końcówka - ostatek) Lampa rozbita na plaży (5) - palma (słowa typu "rozbita", "zmieszana", "pomylona" sugerują anagramowanie) Gnat i część ciała da nam generała (10)- Kościuszko (kość i uszko)