Włócznia a toporek

5 września 2004, 14:03 · Łaku

Akati ale my mówimy o fajnych broniach a broń służy do jak najskuteczniejszej walki. Sztylet nawet zatruty nie jest bardzo dobrą bronią- prawde mówiąc jak już udało się takiemu zabójcy wśliznąc jakimś cudem do sypialni króla to może zabić go nawet poduszką [ja osobiście użyłbym garoty bo jest to typowa broń do ichego zabijania i jak sama nazwa mówi, robi niewiele hałasu]. Co do rzucania sztyletem- niestety wątpie by siła twoich mięsni i inne czynniki nadały sztyletowi taką siłe żeby mógł przebić pan...

Włócznia a toporek

4 września 2004, 23:55 · Łaku

Jedna z fajniejszych broni jakie widziałem to włucznie i oszczepy z szpicem robionym z kosci i delikatnie postrzępione by na powieszchni szpica, znajdowały się takie maleńke drzazgi-kolce. Przy celnym kłuciu drzazgi owe zastawały w ranie i niemile przeszkadzały jak były pokryty jakąs trutką to zgon na miejscu. Pozatym wogóle oszczep to przyzwoita broń i można zrobić nim sporo krzywdy. Co do zatrutych sztylecików to bo ja wiem- fajnie brzmi ale coś mi się wydaje że w praniu sprawdziłoby się to śre...

Orkowie

4 września 2004, 23:47 · Łaku

CytatTylko że magia mistyczna rozpier*ala wszystko. Ale rytualną może przyzwać szaman który czci żywioł powietrza... itp. A z mistycznej można czcić co się chce, a czarów uczyć jakich się chce Fin ale ja mówie ogólnie [bo inaczej o fantastyce mówić sie nie da przy różnorodności światów i realiów] a ty mi znów wyjeżdzasz z konkretami z jakiegoś systemu. :wink:

Orkowie

4 września 2004, 09:25 · Łaku

CytatBo to nie jest magia JAKO magia. To jest energia RYTUALNA, a czarodzieje/magowie/czarownicy korzystają z MISTYCZNEJ. Fin to rzeczywiście spora różnica czy rozerwie nas na strzępy błyskawica rytualna czy mistyczna. :mrgreen:

[Wampir] Fejwryt dyscypliny i ich zastosowanie.

1 września 2004, 14:01 · Łaku

Wymieniajcie ulubione, ciekawe bądź odwrotnie głupie dyscypliny i ich zwykłe oraz niezwykłe zastosowania. :mrgreen:

[Wampir] ulubione klany w vampirze

31 sierpnia 2004, 22:44 · Łaku

Z tego co wiem "sojusz" Gangrel-Lupin opiera się na zasadzie "nie atakujemy się odrazu po zobaczeniu!" [inna sprawa że istnieje sporo teori o tym sojuszu- jedna mówi że ten sojusz powstał wraz z początkami Gangrelów- pierwszy z nich miał być wilkołakiem]. No ale fakt Gangrele to spoko klan- dyscypliny zmiany kształtu połączone z tym co wczesniej wymienionymi przez Lorda dają ciekawy efekt. W moim rankingu plasują się na 3 miejscu.

Orkowie

31 sierpnia 2004, 17:58 · Łaku

Cytat..Niestety PRYMITYWNYCH. Nie mówię że są głupi, o nie! Bo orków lubię. Ale nie są za dobrymi magami... Powiedz to orkowym szamanom. 8) Ich magia jest poprostu inna niż magia, ludzkich czy elfickich czarodzeji.

Włócznia a toporek

31 sierpnia 2004, 17:25 · Łaku

:arrow: Halabarda zwana generałem broni- na otwartym polu potrafi siać prawdziwie spustoszenie- generalnie wole europejskie halabardy bo mają hak i szpic, chociaż kształt ostrza tych wschodnich jest ładniejszy- ale zawsze można zrobić coś pomiędzy. :arrow: Długi nóż- taki jaki noszą wielorybnicy- zawsze przyda się gdy nie ma miejsca by zatańczyć z halabrdą a pozatym jest praktyczniejszy w zwarciu bezpośrednim od sztyletu. :arrow: Własne kły i pazuru- powiedzmy sobie prawde w oczy- żadna broń nie...

Olbrzymy

31 sierpnia 2004, 17:00 · Łaku

Olbrzymy, ogry, cyklopy ogólnie są spoko- mi też niepodba się wzirenuek olbrzymów w Frogotten Realms. Nie wiem czemu przypomniała mi się gra saga i intro do niej- tam między innymi mozna zagrac olbrzymami a na intrze widzimy atak krasnoludzkiej ekipy na dom olbrzmów. :mrgreen:

Gobliny

30 sierpnia 2004, 14:46 · Łaku

Przytocze opis goblinów z pewnej gry: "Gobliny o wiele za wcześnie wyskoczyły z trzewi ziemi – tak przynajmniej podaje mit. Gobliny to brudne, sadystyczne stworzenia, które czerpią przyjemność z niszczenia i wprowadzania chaosu. Ich celem jest odzyskanie wszystkich mrocznych jaskiń, które sś w posiadaniu jakiegokolwiek żyjącego stworzenia. Gobliny zapanowały nad wieloma podziemnymi istotami, wliczając w to ogromne żuki, które przemykają po nierówno wydrążonych pieczarach. Gobliny sà mistrzami...

Wczytywanie...