J. R. R. Tolkien Biografia

3 minuty czytania

okładka,J. R. R. Tolkien Biografia

John Ronald Reuel Tolkien (czy też J. R. R. Tolkien) to nazwisko, które w dzisiejszej popkulturze zna niemal każdy, a już na pewno powinien je kojarzyć każdy, kto nazywa siebie fanem fantastyki. Z tego powodu jego życie i twórczość cieszą się niemałym zainteresowaniem sporej rzeszy ludzi. Sam Tolkien nie przepadał zbytnio za koncepcją biografii, a więc projekt musiał też być przeprowadzony nie tylko starannie, ale też tak, aby we właściwy sposób uhonorowałby jego pamięć. Tego wyzwania podjął się Humphrey Carpenter, a teraz możemy sprawdzić, jakie owoce zrodziły jego wysiłki.

Jak można się spodziewać, stworzenie dzieła tego typu wymaga ogromnego nakładu pracy celem zapoznania się z opisywaną osobą. Opowieści jej krewnych i znajomych, prowadzona korespondencja i zapiski, to wszystko stanowi raptem część całości, a należy pamiętać, iż Tolkien pozostawił po sobie ogromne ilości materiałów i dokumentacji. Już samo przejrzenie tych papierów zasługuje na wyrazy podziwu, tym bardziej jeśli udało się wyciągnąć z tego sensowne wnioski. Do tego warto pamiętać, że autor miał też okazję spotkać się z samym Tolkienem i zapiski z tego zajścia są jedną z pierwszych rzeczy, które przyjdzie nam zobaczyć podczas lektury.

Ważnym uzupełnieniem pod kątem materiału są też fragmenty rozmaitych dzieł Tolkiena, głównie wierszy. Te, powstałe w różnych okresach jego życia, pozwalają na dostrzeżenie zmian i rozwoju jego twórczości, a także towarzyszących im koncepcji, w której jedną z najważniejszych kwestii było nadawanie imion i nazw własnych, czemu pisarz, z racji swych zamiłowań, poświęcał mnóstwo uwagi.

Jeśli chodzi o samą konstrukcję książki, to tutaj również warto skierować oko na kilka ważnych aspektów. Dzieło jest podzielone na kilka dużych części, wyróżniając pewne okresy w życiu pisarza. W ich ramach możemy się przyjrzeć rozmaitym aspektom poszczególnych wydarzeń. Oprócz zajść, które typowo trafiają do takich prac, wiele uwagi jest poświęconych jego relacjom międzyludzkim, w szczególności wszelakiej działalności rozmaitych klubów, które pomagał tworzyć i prowadzić, a jednocześnie były ważnym aspektem w rozwoju jego twórczości. Do tego dochodzą najbliżsi przyjaciele, na których z wzajemnością umiał wywierać niezwykły wpływ, a także rodzina która, z racji osobistych doświadczeń, stanowiła ważny filar jego życia.

Istotnym aspektem są również prywatne zapiski Tolkiena. Są one istotne tym bardziej, iż w tekście wskazuje się, iż były aspekty jego osobowości, których starał się nie okazywać innym. Sposób prowadzenia tych dzienników jest również odzwierciedleniem jego natury, wskazując jego zamiłowanie do tworzenia własnych języków, łącząc to z jego perfekcjonizmem, a jednocześnie także trudnością, z jaką przychodziła mu konsekwentna praca.

Te cechy jego osobowości są również uwidocznione w rozważaniach na temat jego twórczości i działalności wydawniczej. Same dzieła nie są poddawane żadnej ocenie, jednak opisy tego, jak były one stopniowo tworzone, modyfikowane i wydawane tworzą obraz niełatwej przygody, która nie raz i nie dwa stawiała czoło rozmaitym trudnościom, niejednokrotnie za sprawą samego Tolkiena. W takich chwilach nietrudno jest złożyć wyrazy współczucia ludziom, którzy mozolnie dawali z siebie wszystko na rzecz starań, by efekty tych prac ujrzały światło dzienne. Ten aspekt dzieła dodatkowo uzupełniają też opowieści na temat przyjęcia książek, jak stopniowo rozwijały się rzesze fanów tych tekstów, a także jak umieli okazać swe poparcie i uwielbienie dla pisarza.

"Władca Pierścieni" już od dawna znajduje się na liście najważniejszych książek, które zdarzyło mi się w życiu przeczytać. W związku z tym oczywiście intrygowała mnie również postać samego Tolkiena. Ta biografia zaś pozwoliła mi na lepsze poznanie jego osoby, nie tylko jako jednego z najbardziej legendarnych pisarzy wszechczasów, ale też, czy może przede wszystkim, jako zwykłego człowieka, który doświadczał rozmaitych trudów i prowadził normalne życie. Nie zgadzam się z pewnymi decyzjami technicznymi jeśli chodzi o to wydanie, ale jest to bardziej wynik mojego własnego skrzywienia zawodowego. Lektura tego dzieła zapewniła mi naprawdę miło spędzony czas, a także umocniła moją chęć, by pewnego dnia dołączyć do swej biblioteczki wszystkie dzieła Tolkiena, których dotąd nie miałem okazji przeczytać. Z całego serca polecam.

Dziękujemy wydawnictwu Zysk i S-ka za dostarczenie egzemplarza recenzenckiego.

Ocena Game Exe
9.5
Ocena użytkowników
9.5 Średnia z 1 ocen
Twoja ocena

Komentarze

Brak komentarzy! Bądź pierwszy! Podziel się swoimi spostrzeżeniami!

Dodaj komentarz

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...