D&D Next – umiejętności


Sierpniowy playtest edycji Next należał do zdecydowanie najbardziej kontrowersyjnych ze względu na decyzję twórców związaną z wyrzuceniem z gry umiejętności. Dokładnie, "skille" w znanej nam formie wyparowały z gry! Miało to na celu wyeksponowanie jako najważniejszego elementu gry atrybutów postaci (czyli cech: siła, zręczność etc.), których testy decydować miały o pozytywnym bądź negatywnym wyniku działań postaci. Skille, wedle tej myśli, to raczej bonus wspierający pozytywne rozstrzygnięcie trudnego testu niż odwrotnie, jak to miało miejsce w edycji trzeciej i w pewnym sensie w czwartej, gdzie odgrywały rolę zdecydowanie pierwszorzędną (szczególnie na wyższych poziomach doświadczenia).

dungeons and dragons, gencon bilboard

Pomysł zdecydowanie nie przypadł do gustu graczom, dlatego też Wizardzi postanowili rozwiązać kwestię skilli w inny sposób.

Jak podkreślił sam Mike Mearls, główny mózg stojący za piątą edycją:

"Osobiście cenię umiejętności jako narzędzie do indywidualizacji mojej postaci. Lubię sytuacje, kiedy mogę stworzyć kapłana z wysoce rozwiniętą zręcznością, wyposażonego w skórzany pancerz oraz broń dystansową, który ma umiejętności wspierające testy ukrywania się, sztuki przetrwania, a także percepcji, i grać nim bardziej jako traperem i myśliwym niż klasycznym klerykiem z maczugą i pancerzem kolczym na stanie."

Innymi słowy, szef projektu przyznał, że to ważny element gry, sprzyjający indywidualizacji postaci graczy. Jego zdaniem dobrze oddają to, w czym postać jest dobra. Powinny jednak nie ograniczać ani nie przytłaczać postaci – "inspirować i pomagać graczom, a nie ich ograniczać".

d

Umiejętności są podrzędne wobec atrybutów, dla przykładu: jeśli postać chce wspiąć się na wzniesienie – testuje "siłę", a nie skill "atletyka". Umiejętność ograniczona będzie, zgodnie z myślą przewodnią D&D Next, jedynie jako kontekstowe wsparcie atrybutu. Zatem w zależności od sytuacji, np. kiedy bohater nie chce się wspinać, a jedynie ocenić skalę wyzwania, jaką niesie za sobą wspinaczka, to testuje "mądrość", wspartą bonusem ze wspomnianej wyżej "atletyki".

Biegłości w umiejętnościach zapewniają "usprawnienie" zależne od poziomu bohatera (od "+2" do maksymalnie "+6"). Pożegnamy się zatem z losowym bonusem wynikającym z systemu testów opartego na kościach umiejętności (ten sposób był przez większość czasu trwania playtestów promowany), na rzecz stałego bonusu dodawanego do sprawdzanego atrybutu.

Dodatkowo specjaliści preferujący dane skille zostaną obdarzeni premią z umiejętności o wartości "+5" za bycie "ekspertem". Dzięki temu bonusowi przedstawiciele poszczególnych klas postaci wciąż będą sprawniejsi w swoich dziedzinach niż inni herosi z podobnym zestawem umiejętności – zatem łotrzyk w dalszym ciągu będzie mistrzem w rozbrajaniu pułapek, a łowca w sztuce tropienia.

d

Poniżej, za Mikiem Mearlsem, zamieszczam listę umiejętności wraz z najczęściej powiązanym z ich testem atrybutem:

  • Akrobatyka (Zręczność)
  • Postępowanie ze zwierzętami (Mądrość)
  • Arkana (Inteligencja)
  • Atletyka (Siła)
  • Blef (Charyzma)
  • Historia (Inteligencja)
  • Zastraszanie (Charyzma)
  • Leczenie (Inteligencja)
  • Natura (Inteligencja)
  • Percepcja (Mądrość)
  • Występy (Charyzma)
  • Perswazja (Charyzma)
  • Religia (Inteligencja)
  • Przeszukiwanie (Inteligencja)
  • Wyczucie pobudek (Mądrość)
  • Kuglarstwo (Zręczność)
  • Ukrywanie się (Zręczność)
  • Sztuka przetrwania (Mądrość)
Odpowiedz
Przypomina to nieco system Das Scharze Auge, gdzie też umiejętności są marginalizowane. Z jednej strony jest to uproszczenie systemu, nie trzeba aż tyle myśleć i rozdzielać mnóstwa punktów między poszczególne umiejętności. Przypadnie to to gustu zwłaszcza nowym, nieobeznanym z wcześniejszymi edycjami, graczom. Problem w tym, że jakoś nie pasuje mi przypasowanie niektórych atrybutów do umiejętności. Moim zdaniem leczenie, natura i religia powinny być powiązane z mądrością, bo to głównie umiejętności kleryka, którego główny trybutem jest właśnie mądrość. No i ni zgodzę się, by percepcja była sprzężona z mądrością, bo to dość nienaturalne. Taka spostrzegawczość jest raczej wrodzona, a nie nabyta przez czytanie książek. Poza tym to właśnie inteligencja jest ważniejszym atrybutem łotrzyka niż mądrość, a przecież on najczęściej korzysta z percepcji. Podobni z historią, która powinna zależeć od mądrości, czyli wiedzy książkowej.
Odpowiedz
Dość dziwne posunięcie z ich strony jak dla mnie...
Urwę ci leb i zrobie sobie z niego pacynkę! - Powiedzial błagającym głosem Jacek Mistrz Broni.
Dalej do ich gardel wyrznac ich! - Pokojowo oznajmiła Dalejdoich Mniszka.

Dzie syngatrura daleja? No wziol i znik (...tradycyjnie wziął i znikł...), muwie wam to zprawka szatanskih mocuw.
Odpowiedz
O rzeczywiście! Ranger nic o tym nie spami! Prawie monitor zjadłem (ze zdziwienia)...
Urwę ci leb i zrobie sobie z niego pacynkę! - Powiedzial błagającym głosem Jacek Mistrz Broni.
Dalej do ich gardel wyrznac ich! - Pokojowo oznajmiła Dalejdoich Mniszka.

Dzie syngatrura daleja? No wziol i znik (...tradycyjnie wziął i znikł...), muwie wam to zprawka szatanskih mocuw.
Odpowiedz
hej co sie tało z zasiegami czarów są strasznie male kula ognia ma 10 metrów tylko co to ma być. Jak by zapomnieli że powinno być 10m +10 na poziom
Odpowiedz

Przejdź do cytowanego postu Użytkownik Lionel dnia środa, 18 września 2013, 21:48 napisał

Że Ranger nie ma nic do powiedzenia w tej sprawie, to aż dech zapiera .


Co się odwlecze, to nie uciecze.


Przejdź do cytowanego postu Użytkownik Lionel dnia środa, 18 września 2013, 00:10 napisał

Problem w tym, że jakoś nie pasuje mi przypasowanie niektórych atrybutów do umiejętności. Moim zdaniem leczenie, natura i religia powinny być powiązane z mądrością, bo to głównie umiejętności kleryka, którego główny trybutem jest właśnie mądrość.


Zobaczmy jak przypasowano atrybuty do tych umiejętności w rożnych edycjach:

Natura - ed 3.5: int, ed. 4. (Przyroda):mądrość; ed. 5.: int.

Leczenie - ed. 3.5 (heal): mądrość; ed. 4. (heal): mądrość; ed. 5.: inteligencja (Medicine)


Jak widać bywało z tym różnie. Np. natura w czwórce ( w polskim przekładzie "przyroda") powiązania została ze sztuką przetrwania, stąd nie jest traktowana jako wiedza, wieć nie zależy od inteligencji. Ale w piątce powraca na stare koleiny i znów jest wiedzą.

Leczenie w piątej edycji nie jest już tylko pomocą doraźną wymagającą pewnej intuicji (stąd powiązanie z mądrością) a bardziej wiedzą. Nawet zmienili nazwę z "heala" na "medicine". Myslę, że moje koślawe tłumaczenie na "leczenie" mogło wprowadzić Cię w błąd.


Cytat

No i ni zgodzę się, by percepcja była sprzężona z mądrością, bo to dość nienaturalne. Taka spostrzegawczość jest raczej wrodzona, a nie nabyta przez czytanie książek. Poza tym to właśnie inteligencja jest ważniejszym atrybutem łotrzyka niż mądrość, a przecież on najczęściej korzysta z percepcji. Podobni z historią, która powinna zależeć od mądrości, czyli wiedzy książkowej.


Percepcja była zawsze powiązana z mądrością (wisdom), niezależnie od edycji (oczywiście od trójki w górę ). Jak sam zauważyłeś "spostrzegawczość jest raczej wrodzona, a nie nabyta przez czytanie książek", co pasuje do opisu mądrości*, która jest raczej powiązana z intuicją niż wyuczonym zasobem wiedzy ( inteligencją w DeDekach). Spójrzmy zresztą ja się sprawy miały z tym w poszczególnych edycjach:

Percepcja - ed. 3.5 (spostrzegawczość i nasłuchiwanie): mądrość; ed. 4.: mądrość; ed. 5.: mądrość


*konsekwnetnie trzymam się tłumaczenie CD Project, jakość przez te dziesiątki godzin spędzonych przy baldurach i neverwinterach zakodowała się u mnie ta transkrypcja "Wisdom" niż ISOwa, a IMO o wiele bardziej trafna - "Roztropność".

[Dodano po 6 minutach]

Przejdź do cytowanego postu Użytkownik markol dnia piątek, 20 września 2013, 19:33 napisał

hej co sie tało z zasiegami czarów są strasznie male kula ognia ma 10 metrów tylko co to ma być. Jak by zapomnieli że powinno być 10m +10 na poziom


A może 100? Co się oszczędzać!
Odpowiedz
← Nowości

D&D Next – umiejętności - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...